Dom Samotnej Matki «konto zablokowane» |
2012-02-13 11:55
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Czy któraś z obecnych dziewczyn-była,lub jest w takim domu??

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

26

Odpowiedzi

(2012-02-13 12:15:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka
ja miałam takie plany więc orientowałam się w temacie.
(2012-02-13 12:16:38) cytuj
ja miałam takie plany więc orientowałam się w temacie.
wysłałam Ci zaproszenie...
(2012-02-13 12:25:20) cytuj
Moje poszukiwania podjęłam, jak mieliśmy ciężki okres w związku...trudna to decyzja była i ciężko mi przychodziło orientowanie się w tym temacie, ale nie widziałam wyjścia... na szczęście po trudach i rozmowach odłożyłam tą decyzję...
Dziękuję za zaproszenie, tylko hmmmm nie doszło do mnie jeszcze jakoś, nie wiem może coś ze stroną się dzieje...
Na jakich zasadach działa taki Dom??
(2012-02-13 12:29:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka
Przyjmuje kobiety które z różnych przyczyn nie mają się gdzie podzić. można się tam zgłosić zarówno w ciąży jak i po porodzie ale formalności trzeba wcześniej załatwiać. tak samo jest z miejscami, czasami ich brakuje. w domu samotnej matki można przebywać maksymalnie pół roku. w tym czasie pracownicy pomagają mamie znaleść pracę i mieszkanie. tak przynajmniej jest w moim województwie. piszę o domu SM w lublinie.
(2012-02-13 12:32:59) cytuj
Przyjmuje kobiety które z różnych przyczyn nie mają się gdzie podzić. można się tam zgłosić zarówno w ciąży jak i po porodzie ale formalności trzeba wcześniej załatwiać. tak samo jest z miejscami, czasami ich brakuje. w domu samotnej matki można przebywać maksymalnie pół roku. w tym czasie pracownicy pomagają mamie znaleść pracę i mieszkanie. tak przynajmniej jest w moim województwie. piszę o domu SM w lublinie.
Acha,rozumiem już...
zapewne zasady są w każdym podobne:/
(2012-02-13 12:46:29) cytuj
Ja wiem, że przyjmują na pewien okres do pół roku, tam otrzymujesz wyżywienie, opiekę itp. przeważnie na tych stronach podane są numery telefonów, pod które można zadzwonić i się dowiedzieć co i jak... Jeżeli szukasz miejsca dla siebie, to może wynajem jakiegoś pokoju... lub malutkiej kawalerki, jeżeli pracujesz, bądź jesteś teraz na zwolnieniu lekarskim?
Nie,nie pracuje właśnie:/
(2012-02-13 12:50:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka
znajdz taki dom w swoim województwie. wykaz jest w internecie. zadzwoń do nich przedstaw sytuację i może uda ci się coś wymyślić.
(2012-02-13 12:53:33) cytuj
znajdz taki dom w swoim województwie. wykaz jest w internecie. zadzwoń do nich przedstaw sytuację i może uda ci się coś wymyślić.
Narazie nie mam takiego przymusu,ale w domu robi sie gesto i nie wiem ile wytrzymam jeszcze:/
ale zadz.nie szkodzi i dowiedziec sie co i jak...
(2012-02-13 12:54:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka
znajdz taki dom w swoim województwie. wykaz jest w internecie. zadzwoń do nich przedstaw sytuację i może uda ci się coś wymyślić.
Narazie nie mam takiego przymusu,ale w domu robi sie gesto i nie wiem ile wytrzymam jeszcze:/
ale zadz.nie szkodzi i dowiedziec sie co i jak...
jasne że tak. ja też myślałam że się nie da ale urodziło się dzidzi i wszystko się poukładało:)
(2012-02-13 12:57:24) cytuj
znajdz taki dom w swoim województwie. wykaz jest w internecie. zadzwoń do nich przedstaw sytuację i może uda ci się coś wymyślić.
Narazie nie mam takiego przymusu,ale w domu robi sie gesto i nie wiem ile wytrzymam jeszcze:/
ale zadz.nie szkodzi i dowiedziec sie co i jak...
jasne że tak. ja też myślałam że się nie da ale urodziło się dzidzi i wszystko się poukładało:)
wiesz ja mieszkam z rodzeństwem, od września nie pracuje,nie należał mi sie zasiłek z bezrobocia po mimo przepracowanego ponad roku-za małe składki itp:/
O alimentach nie mam co marzyc-pisałam juz o tym.
Siostra jest taka,że niby nic nie mówi w prost ale wiem,że juz jej nie pasuje to,że musi mnie utrzymywać-nie dziwie sie.Ale zawsze jej dawałm..nie daje mi na leki,na lekarza-na to dorabiam sama:/ ech....ale czuje ze dłuzej moge nie wytrzymac:(

Podobne pytania