Gdzie rodzić w Warszawie? za tydzień rodzę i ciągle dowiaduję się złych rzeczy na temat obstawianych przeze mnie szpitali :( nejla |
2012-03-14 13:45
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Błagam pomóżcie....

Tu słyszę taką opinię, tam inną... Tu i tam odradzają..

a gdzie polecacie??!!

Za tydzień rodzę i jestem z każdą inną opinią coraz bardziej załamana... A nie taka powinnam się czuć.. Powinnam się cieszyć nadchodzącym porodem a nie zamartwiać gdzie trafię... Błagam pomocy :((

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

17

Odpowiedzi

(2012-03-14 13:49:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Nie znajdziesz szpitala idealnego. Ja zdecydowanie polecam Karowa, a zdecydowanie odradzam szpital na czerniakowskiej. Sama rodzilam w Wolominie (nie bylo miejsca na Karowej, a i panowala wtedy epidemia czegos tam i musialam jechac pod Warszawe - Karowa skierowala mnie do Wolomina).Jadac do Wolomina jechalam w glowie z opinia masakry na temat szpitala, jak sie okazalo jednak rodzilam w fantastycznym szpitalu, trafilam na swietny personel (no po za badaniem dzien przed porodem) i nigdy w zyciu nie pozaluje,ze trafilam wlasnie tam.
(2012-03-14 13:51:31) cytuj
Najgorsze co my robimy to ciagle pytamy a wszystko zawsze zalezy od porodu jeśli kobieta jest panikara badz jej próg bolu jest niski to nie istenieje szpital ktory ona ci poleci Wiec musisz zdecydowac jeśli jest szpital np wchodzac na oddział czujesz sie spokojna to powinnas go wybrać
(2012-03-14 13:54:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nejla
widzisz.. ja sobie zdaję sprawę, że nie znajdę idealnego szpitala...

mąż nie chce mnie wysyłać na karową, na inflancką czy na solec- bo twierdzi, że tam jest ogromny przemiał i pocałujemy klamkę...

Ja chciałam na madalińskiego - ale pozytywną opinię dostaliśmy tylko od księgowej mojego męża- a to tylko dlatego, że ona zapłaciła tam komuś troszkę... w tym spzitalu jeżdzę na kontrolne ktg i na wizyty raz na tydzień.. Porodówkę jak zwiedzałam mają bardzo przyjemną- gdzie nie będę się czuła źle..

nie wiem, nie wiem, nic nie wiem.. zaraz zwariuję ;((

(2012-03-14 13:57:05 - edytowano 2012-03-14 13:58:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nejla
bambiar - właśnie tak się czuję na madalińskiego. Chcę urodzić bez znieczulenia- naturalnie jak dam radę oczywiście. Ja chcę czuć po prostu komfort psychiczny...

właśnie usłyszałam że tam komuś tam mocno wypychali dziecko, że złamano kość łonową kobiecie! innym razem, że stosują bez wiedzy próżnociągi aby wszystko przyspieszyć. Jeszcze, że zarazili kobietę bakterią coli :((

a ja wariuję bo to szpital do którego już od miesiąca jeżdżę na kontrolę przedporodową co tydzien....
(2012-03-14 14:05:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Nie jestem z Warszawy ale może napiszę tak:
Skoro czujesz się dobrze będąc na wizytach kontrolnych, pielęgniarki/położne/lekarze są dla Ciebie mili to nie czytaj komentarzy, bo w każdym szpitalu znajdzie się coś co od razu nas od niego odstraszy. Ważna jest Twoja obserwacja, czy gdyby ktoś Ci napisal, że poród silami natury prowadzi do wylewu to zaniechałabyś takiego porodu? Myślę, że nie , bo jeden przypadek na milion nie oznacza, że coś jest złe , po prostu nieszczęście , które Tobie się nie przytrafi, bo nie można zakladać z gory porażek :) Głowa do góry i nie czytaj opinii tylko sluchaj swojego serduszka :)
(2012-03-14 14:23:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziullla
A ja napiszę prawdę-tak jak jest.Jeżeli ma być wszystko dobrze to będzie na Karowej,Madalińskiego czy Starynkiewicza.Z opiniami jest tak,że jeśli u kogoś poród przebiegał prawidłowo i bez komplikacji to będzie chwalić dany szpital a jesli poród przebiegał z komplikacjami to bedzie nie zadowolona.Opini jest wiele.Każdy szpital znajdzie swoich zwolenników jak i przeciwników.

Ja pierwsze dziecko rodziłam w Pruszkowie na Wrzesinku.Bardzo dużo osób mi odradzało to miejsce.Ja jednak byłam tego zdania że jak ma być dobrze to i na Wrzesinku będzie.Poród odbył się z naprawdę bardzo dużymi komplikacjami.W trakcie skurczy sraciłam przytomność.W przeciągu chwili zbiegł się na salę porodową cały personel,łącznie z ordynatorem.Po 10 minutach synek był już na świecie.W błyskawicznym tempie zostałam przeiweziona na blok operacyjny na cc.
Pomimo ostrzeżeń byłam bardzo zadowolona z opieki w trakcie porodu jak i po porodzie.

Z personelem medycznym jest tak że jak ktoś jest miły i odzywa się w sposób kulturalny to działa to w dwie strony.Przekonałam się o tym.

Drugie dziecko rodziłam na Starynkiewicza.W Wigilię zostałam przyjęta z regularnymi skurczami.Opieke oceniam bardzo dobrze.Po 5 godzinach od cc chodziłam już po oddziale.
Starynkiewicza mi też odradzano.Czytałam sporo złych opini na forach o tym szpitalu.Jednak tam mnie skierował lekarz i stwierdziłam tak jak w przypadku pierwszego porodu-jak ma być dobrze to bedzie w każdym szpitalu.

Kochana nie zamartwiaj się.W każdym szpitalu są osoby bardziej kompetentne jak i mniej.
Co osoba to inna opinia.Zdecyduj się na konkretny szpital i nie myśl o najgorszym.Skup się na Nadchodzącej Przepięknej Chwili.
Pozdrawiam :)
(2012-03-14 14:37:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka
Ja wybrałam szpital Orłowskiego. Leżałam tam 3 tyg na patologi ciąży, było parę rzeczy do których można się przyczepić, ale nie narzekam. Jak na razie słyszałam same dobre opinie.
(2012-03-14 14:58:32) cytuj
Nie słuchaj ja tam gdzie chce rodzic to tez jednej dziecko umarlo bo bakteria czesto ludzie sami sobie tłumacza cos ze wina szpitala.Ale czesto szpital nie mam wiekszego wpływu na to co sie dzieje i może wiele robic ale na nic sie to zda a pacjentka i tak bedzie winic szpital za to ze boli ze jakas peilegniarka głos podniosła.Ja pracowałam na położniczym i powiem tak czesto sa kobiety ktore dziecko kopnie a ona wyje ze znieczulenie a urodzila 3 miesiace pozniej .Wec nie myśł idz tam gdzie wybrałaś . a z wypychaniem dziecka tak bywa chca pomoc matce ktora sie meczy czasem złamia :( coś ale spokojnie tak sie dzieje .Powodzenia dobrego wyboru i od teraz 1 2 3 teraz przestajesz myśleć
(2012-03-14 15:37:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiunia01
ja Cie tylko blaaaaagam nie idz do imidz bo to "rzeźnia":) pacjentki sa traktowane jak przedmioty a cala reszta idzie jak produkcja na akord:) jedna wielka maaaaaasakra:) a polecam wszem i wobec Karowa i do konca zycia sobie nie wybacze ze nie rodzilam wlasnie tam!!! same pozytywy:) i chodz by nie wiem co i nie wiem jaki by byl tam ruch na karowej to bym im powiedziala wyraznie ze jesli mnie nie przyjma to bede rodzic na korytazu koniec:)

Podobne pytania