Jadłyście słodycze w ciąży? mmm... mamaleona |
2013-09-14 09:25
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jadłyście duzo słodyczy w ciązy ?
Co wam najbardziej smakowało ? :)
Ja nie mogę sie opamiętać i co chwile latam do kuchni po kawałek ciasta ,bądź chipsów,czekolad batoników i żelek . Powinnam sie opanować bo będe gruba jak świna :p hehe :)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

14

Odpowiedzi

(2013-09-14 09:26:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606
Tak i w pierwszej i teraz w drugiej :)
Ja ogólnie jestem łasuch na słodycze nawet jak nie jestem w ciąży :)
(2013-09-14 09:29:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita
Ja tam jadłam (w obu ciążach) i przytyłam tyle co miałam przytyć (12-13kg) ;) Nie każdy tyje jedząc słodycze choć to faktycznie rzadkość. Jadłam naprawde dużo (najcześciej ciasta, pączki i czekoladę), ale oprócz tego wiele innych, wartościowych produktów. Myślę, że jak pozwolisz sobie na trochę to nie będzie źle ;)
(2013-09-14 09:35:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yummymummy
lepszym okresleniem jest... "pozeralam" :D tony zelkow, czekolade, batony... mmmmmmmm... :D
(2013-09-14 09:37:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91
Tak, a najśmieszniejsze jest to, że przed ciążą wszystkie słodycze mnie odrzucały - serio. :D Nie lubiłam słodkiego, zjadłam od okazji do okazji (może raz na pół roku, może nawet rzadziej).
(2013-09-14 09:38:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25
na początku mnie odrzucało w I trymestrze, tylko lody mogłam jeść i kanapki z szynką, masłem i sałatą lodową - non stop..potem wróciła mi miłość do łakoci i wpierdzielałam jak głupia...jednak jak zorientowałam się , że waga mi skoczyła do 80 kg to zaczęlam się ograniczać - w sensie, że jedna przyjemność dziennie :)
(2013-09-14 09:51:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agulka1910
Tak, a najśmieszniejsze jest to, że przed ciążą wszystkie słodycze mnie odrzucały - serio. :D Nie lubiłam słodkiego, zjadłam od okazji do okazji (może raz na pół roku, może nawet rzadziej).
ja tez nie przepadalam za slodkim przewaznie to przed okresem jakis batonik a teraz codzienie musze zjsc cos slosdkiego bo wtedy chodze taka zla ze bez kija to do mnie nie podchodz . tylko boje sie ze zaczne tyc
(2013-09-14 10:55:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewellina
jadłam bardzo dużo, najbardziej mi smakowały bananki w czekoladzie,ciasteczka sezamowe w miodzie ... itp. jak urodziłam wszystko przeszło :)
(2013-09-14 11:02:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993
czekolada milka, fornetki, laysy strong, popcorn z czekoladą mmm:)
(2013-09-14 11:11:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sunny
ja teraz mam taki etap że aż się boję, bo na początku zbytnio mnie nie ciągnęło - prędzej owoce itd. a teraz to w kółko bym jadła czekoladę lub coś słodkiego co się nawinie :) aż boję się wejść na wagę... :D mam nadzieję, że 20kg nie przekroczę do końca ciąży...
(2013-09-14 12:25:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155
W III trymestrze jadłam baaardzo dużo! No i teraz ciężko to zrzucić... ;)

Podobne pytania