Kiedy mój synek będzie mógł przyjąć pierwszych gości?? dusienka88 |
2012-01-16 18:15 (edytowano 2012-01-16 18:20)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Ile czasu powinno minąc od urodzenia do pierwszych gości?? Kazdy odwiedzajacy bedzie miał jakies tam swoje bakterie.. w której dobie odporność małego będzie gotowa by sie z tym zmierzyć?? Pewnie świruje, ale juz teraz boje sie ze ktoś bedzie podziębiony i mi Domisia zarazi, nom i obowiązkowo wszystkich bede odsyłać myć ręce hehehe (mam wyrozumiałych znajomych). Najchetniej kazdemu wysłalabym zaproszenie w ktorym wypisałabym wszystkie wytyczne.. żeby sie nie perfumować itp Denerwuje sie bo wiem że ustawia sie juz kolejka i martwię sie jak mały to zniesie.. :( :( tez sie tak zamartwiałyście o wszystko??

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

26

Odpowiedzi

(2012-01-16 19:46:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska
Każdy chowa jak chce dla mnie to sobie i worki foliowe mogą nakładać na nogi Nie moja broszka krytykować nie będę Chociaż jak to przeczytałam to mi się z Michaelem Jacksonem skojarzylo :)
hahahahahahahaha no dokladnie :D:D:D:D
(2012-01-16 20:08:03) cytuj
ja przez pierwsze tygodnie nie mam zamiaru dopuszczać do dziecka nikogo prócz najbliższej rodziny, żadnych koleżanek czy kuzynek, jedynie domownicy i rodzice i rodzeństwo męża. Zwłaszcza że teraz jest okres zimowy a małe dzieci są bardzo podatne na zarazki, więc lepiej odczekać te kilka tygodni ;) w szpitalu w którym będę rodzić do szpitala wpuszczają tylko najbliższą rodzinę, żadnych małych dzieci i w sumie to dobrze, bo zima to czas choroby ;)
(2012-01-16 20:18:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88
O rany, nie chce Młodego trzymać pod kloszem, zastanawiam sie tylko czy zaraz po urodzeniu czy np w 3 dobie czy po tygodniu lepiej zapraszać gości. Jeśli ktos bedzie chciał wziąć go na rece to poprosze by umył ręce, a z perfumami napisałam tak z przymrużeniem oka :P pytam bo zwyczajnie nie wiem, to moje pierwsze dziecko i nie chce zrobić czegoś co mu zaszkodzi.
(2012-01-16 20:29:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur
O rany, nie chce Młodego trzymać pod kloszem, zastanawiam sie tylko czy zaraz po urodzeniu czy np w 3 dobie czy po tygodniu lepiej zapraszać gości. Jeśli ktos bedzie chciał wziąć go na rece to poprosze by umył ręce, a z perfumami napisałam tak z przymrużeniem oka :P pytam bo zwyczajnie nie wiem, to moje pierwsze dziecko i nie chce zrobić czegoś co mu zaszkodzi.
chlopak twardy musi byc nie "mientki" ;) Zrob tak jak Ci serce podpowiada. Jako matka bedziesz wiedziala najlepiej co zrobic jak juz bedziesz miala malenstwo przy sobie.
(2012-01-16 20:33:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Do mnie po porodzie przyjechala mama pomagac. Poltora miesiaca po narodzinach zaczeli pojawiac sie goscie. Przyjezdzali po 2 osoby max. Musieli byc zdrowi, zeby nikt kataru nie przywlokl do domu mi. Kazalam myc rece po wejsciu do domu.
Dodam, ze moja coreczka gdy byla noworodkiem miala operacje na pylorostenoze, wiec miala oslabiona odpornosc, ale mozesz postepowac podobnie. Nie uwazam tego za fanaberie. To jest malutkie dziecko, lepiej uwazac na poczatku, a gosci jeszcze zdazysz zaprosic, nic im sie nie stanie jak troche poczekaja.
(2012-01-16 21:43:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
osssa
mozesz odrazu i poprosic ich aby wkladali takie biale maski na twarz, moja siostra takie miala i przez pierwsze chyba 2-3tyg je zakladalismy zeby nie slinic na dzidziusia. w angli mozna je kupic w aptece tanio, mysle ze w polsce tez, ale z drugiej strony dzidzius juz w szpitalu przeciez ma stycznosc z ludzmi obcymi..lekarzem czy pielegniarkami ..?? :))
Co? Ty tak na poważnie to piszesz czy w żartach?
Moim zdaniem powinnaś przyjąć gości wtedy kiedy to Ty będziesz na to gotowa. Dzidziuś da sobie radę z odwiedzającymi Go osobami. To Ty musisz czuć się gotowa na przyjęcie osób odwiedzających. Poród to nie lada wyzwanie. Więc należy Ci się odpoczynek po porodzie. Jak już będziesz "ogarnięta" to zapraszaj gości.
(2012-01-16 21:45:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinaemilka
Każdy chowa jak chce dla mnie to sobie i worki foliowe mogą nakładać na nogi Nie moja broszka krytykować nie będę Chociaż jak to przeczytałam to mi się z Michaelem Jacksonem skojarzylo :)
hahahahahahahaha no dokladnie :D:D:D:D

tak ciekawe czy gdybys urodzila 2 miesiecznego wczesniaka to tez byloby ci tak do smiechu..:/ ?? nie mysle ze wtedy zmadrzalabys i trzeslabys dupa zeby ci dziecko tylko przezylo i zrobilabys wszystko aby go niczym nie zarazic! naturalny instynkt ochrony dziecka wiec smiej sie z wlasnej gupoty i hamstwa bo nie zycze ci nigdy takiego przezycia zebys nigdy nie musiala przejsc przez to co my przeszlismy i bac sie o swoje dziecko tak! tego nawet wrogowi bym nie zyczyla! wiec teraz prosze zamknij sie i idz komentowac gdzie indziej!
(2012-01-16 21:56:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska
Każdy chowa jak chce dla mnie to sobie i worki foliowe mogą nakładać na nogi Nie moja broszka krytykować nie będę Chociaż jak to przeczytałam to mi się z Michaelem Jacksonem skojarzylo :)
hahahahahahahaha no dokladnie :D:D:D:D

tak ciekawe czy gdybys urodzila 2 miesiecznego wczesniaka to tez byloby ci tak do smiechu..:/ ?? nie mysle ze wtedy zmadrzalabys i trzeslabys dupa zeby ci dziecko tylko przezylo i zrobilabys wszystko aby go niczym nie zarazic! naturalny instynkt ochrony dziecka wiec smiej sie z wlasnej gupoty i hamstwa bo nie zycze ci nigdy takiego przezycia zebys nigdy nie musiala przejsc przez to co my przeszlismy i bac sie o swoje dziecko tak! tego nawet wrogowi bym nie zyczyla! wiec teraz prosze zamknij sie i idz komentowac gdzie indziej!
a czy tu ktos pisal wogöle o wczesniactwie??????
.... bo ja nie widze ani slowa!!!!! ;p
Zanim skomentujesz przeczytaj ze 3 razy jeszcze raz wszystkie wypowiedzi!!!!!!

ZADANIEM RODZICA JEST DZIECKO PRZYGOTOWAC NA SWIAT A NIE OD TEGO ODSUNÄC!!!!!!!!!

PS. wiecej kultury,za kilka tyg. zostaniesz matkä!!!!!!
(2012-01-16 22:00:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88
Do mnie po porodzie przyjechala mama pomagac. Poltora miesiaca po narodzinach zaczeli pojawiac sie goscie. Przyjezdzali po 2 osoby max. Musieli byc zdrowi, zeby nikt kataru nie przywlokl do domu mi. Kazalam myc rece po wejsciu do domu.
Dodam, ze moja coreczka gdy byla noworodkiem miala operacje na pylorostenoze, wiec miala oslabiona odpornosc, ale mozesz postepowac podobnie. Nie uwazam tego za fanaberie. To jest malutkie dziecko, lepiej uwazac na poczatku, a gosci jeszcze zdazysz zaprosic, nic im sie nie stanie jak troche poczekaja.
No właśnie to miałam na mysli :) do mnie teściowa przylatuje kilka dni po porodzie do pomocy i szwagierka na weekend. A z reszta gości wolałabym zaczekać tak ze 2-3 tyg aż malutki nabierze odporności. Rozmawiałam z Mamą teraz i mówiła że mozna przyjmować gości tak po kilku dniach juz spokojnie, zeby zdrowi byli tylko i powinni najpierw wypić herbatke, dopiero dojść do dzidziusia.. zeby nie tak prosto z dworu, umyć raczki, nie calować i nie bedzie problemu.. tak chyba bedę postępowac, dzieki za wszystkie rady.
(2012-01-16 22:03:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007
Każdy chowa jak chce dla mnie to sobie i worki foliowe mogą nakładać na nogi Nie moja broszka krytykować nie będę Chociaż jak to przeczytałam to mi się z Michaelem Jacksonem skojarzylo :)
hahahahahahahaha no dokladnie :D:D:D:D

tak ciekawe czy gdybys urodzila 2 miesiecznego wczesniaka to tez byloby ci tak do smiechu..:/ ?? nie mysle ze wtedy zmadrzalabys i trzeslabys dupa zeby ci dziecko tylko przezylo i zrobilabys wszystko aby go niczym nie zarazic! naturalny instynkt ochrony dziecka wiec smiej sie z wlasnej gupoty i hamstwa bo nie zycze ci nigdy takiego przezycia zebys nigdy nie musiala przejsc przez to co my przeszlismy i bac sie o swoje dziecko tak! tego nawet wrogowi bym nie zyczyla! wiec teraz prosze zamknij sie i idz komentowac gdzie indziej!
Ja pierwsza córkę urodziłam w 25 tyg a synka w 29 tyg i przeszłam i nadal przechodzę z nimi sporo ale nie kazalam odwiedzającym zakładać jakiś oslonek na twarze no bez przesady Ale tak jak pisałam każdy wychowuje na swój sposób ja swoje dzieci traktuje jak normalne wcale nie kieruje się ich wczesniactwem bynajmniej w takich sprawach

Podobne pytania