Mamo jak radziłaś sobie z nocnym płaczem i wstawaniem u ząbkującego dziecka?? asia1989 |
2015-05-26 14:10
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny dajcie jakieś sprawdzone rady, bo chyba zwariuje :/ Co noc jest to samo, nawet nie pomaga ibum forte. Zasypia ok 21 i do około 23 jest spokój a potem się zaczyna rzucanie w łóżeczku i kończy się płaczem i wstawaniem w łóżeczku. Jak biorę ją na ręce to śpi, ale po chwili się wyrywa więc ją odkładam i po 5-10 minutach zaczyna się od nowa :/ i kończy się około 2-3 w nocy i śpi już spokojnie do rana...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

14

Odpowiedzi

(2015-05-26 21:24:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia1989
czyli po prostu muszę to przeczekać :/ boję się co będzie później, bo aktualnie idą dolne 2 a gdzie tam zęby trzonowe :(
(2015-05-26 22:47:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marika4you
Czasem nie przeskoczysz. U nas pomagał syropek Milifen i podany wieczorem ok 21.00 dawał spokojny sen tak do 6. rano. Ale pamiętam, że dużo dawało przytulanie, przystawianie do piersi albo po prostu, żeby dziecko poczuło ciepło mamy.

Podobne pytania