Masaz szyjki macicy jula77 |
2010-06-03 09:39
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Czy to sie jeszcze praktykuje? 8 lat temu robili mi go co pol godziny i myslalam, ze umre z bolu. Za miesiac rodze i wlasnie tego nieszczesnego masazu obawiam sie najbardziej.

TAGI

macicy

  

masaż

  

porodem

  

przed

  

szyjka

  

szyjki

  

12

Odpowiedzi

(2010-06-03 09:42:51) cytuj
mieszkam w UK i tutaj sie go praktykuje , mialam zrobiony na 3 dni przed porodem i mi pomogl bo szybciej ''ruszylo'' pozniej mialam go w szpitalu przy wywolywaniu , osobiscie uwazam ze przyjemne to nie bylo , ale nie bylo jakos tragicznie , przynajmniej u mnie .
(2010-06-03 09:46:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia1502
to mi raz lekarz zrobił jak po terminie byłam a potem raz położna jak miałam już bóle i tak samo jak roślina przyjemnie nie było ale do zniesienia
(2010-06-03 09:48:52) cytuj

Ja mialam robiony masaz szyjki macicy... i mnie nie bolal... Ale tu  juz lekaraka byla mocno zdziwiona, polozna tez.

Masazyk mialam serwowany kilka razy.

Po raz pierwszy na tydzien przed terminem porodu (przy rozwarciu na 2 cm). 2 dni pozniej odszedl mi czop. Potem mialam jeszcze ten wellnesowy masazyk na 2 dni przed terminem porodu. Nic sie nie dzialo. Na dzien przed terminem porodu (o 18-ej) trafilam ze nieregularnymi skurczami (jednak to po koktajlu a nie po masazu). Przed polnoca zaczal sie porod i 00:25 urodzila sie moja cora.

Tzn. nie wspominam tego masazu zle, ale tez nie przyniosl u mnie nic specjalnego. Gdyby nie ten koktajl to chodzilabym sobie jeszcze troche.

(2010-06-03 09:50:31) cytuj
Sorry za bledy... Mala pisze razem ze mna (jest dzis nierozlacznie ze mna).
(2010-06-03 09:50:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77
To moze ja trafilam na takie polozne, ktore lubia sie wyzywac. Po takim masazu ich rekawiczki ociekaly krwia. Moze mialyscie jakies znieczulenie. Ja nie.
(2010-06-03 11:16:52) cytuj
Żona mojego teścia rodziła 1,5 roku temu i miała taki masaż, ale nie wspomina tego źle, oczywiście bolało ale nie trwało długo i znacznie przyspieszyło 1 fazę porodu.
(2010-06-03 11:40:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mingo32
Niestety praktykują. Jednak pocieszę Cię, że przy drugim porodzie oszczędzili mi tej "przyjemności" więc może Tobie też się uda. Pozdrawiam.
(2010-06-03 14:38:03) cytuj

Nie mialam znieczulenia. Moze jest to zalezne od tego, jaki masz prog bolu.

Dla mnie np. skurcze w fazie rozwierania sie szyjki macicy byly praktycznie bezbolesne. Takie napinasnie sie brzucha. Wiec moze to po prostu indywidualna sprawa, jak sie odczowa przy tym bol? 

(2010-06-03 14:38:36) cytuj
Dodam, ze rodzilam 3 razy i tylko przy trzeciej ciazy i porodzie mialam ten masaz. Wczesniej go nawet nie znalam.
(2010-06-04 10:03:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
viola1988
Moja polozna powiedziala ze ona tego nie stosuje,wiec i ja tez nie bede ;) Jedynie pije herbate z lisci malin-chociaz nie wiem czy bedzie mi to potrzebne,bo prawdopodobnie bede miala cesarke.

Podobne pytania