w obu ciäzach nie mnialam mdlosci ani innych dolegliwosci ciäzowych.

Cörka urodzila sie zdrowa jak ryba!

Druga ciäza jak do tej pory rozwija sie prawidlowo, badania röwniez wszystkie wyszly pozytywnie.

ah to gadanie starszych ludzi :))))

ja mam 4 dzieci. żadnym nie wymiotowałam, ciąże nie były zagrozone, czułam się świetnie. Lepiej dla ciebie :-)

Pierdoły ci opowiadają a ty wierzysz....a one też nie mądre,że cie strasza sorki ale zamiast  podnieśc na duchu to jeszcze głupoty pier....

powiem tak babci i cioci to Ty nie słuchaj ,bo to odległe czasy i przesądy...u mnie przy 2 pierwszych ciażach nie miałam nudności i chłopaki urodziły się jak pączki, a teraz w 3 ciąży niestety ale miałam i to takie że na zakretac trudno wyrabiałam ,bo nawet w nocy mnie meczyły- pomógł mi na to świezy imbir (plasterek) do herbatki, albo do szklanki wody zamiast plasterka cytryny ...pozdrawiam :)))

zamuliło mnie na początku tak ze dwa razy ale  ani razu nie zwymiotowałam czy coś, dopiero ok 20tc miałam zawroty głowy i lekkie krwawienia z nosa. 

Ja zwymiotowalam jeden jedyny raz po zupce chinskiej .. synkowi chyba nie podpasila.

Tego, to jeszcze nie słyszałam :/

Nie miałam mdłości w ogóle, a mały rośnie jak na drożdżach :D i jak narazie wszystko jest ok.

To ty się tylko ciesz!! a takiego gadania nie słuchaj. Wiele kobiet nie ma mdłości i dzieci pewnie sie lepiej rozwijają, bo mamusie są wtedy bardziej radosne ;)

heh, głupie gadanie. A co do mdłosci i wymiotow - jeszcze mogą się pojawić! u mnie zaczęło sie koło 7-8tc i trwalo do konca 12tc. MASAKRA! Cale dni mnie dreczylo.