Mity??Porwania dzieci w hipermarketach... emilena |
2011-09-09 19:56 (edytowano 2011-09-09 20:03)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,6353499,Czarna_wolga_w_hipermarkecie.html


http://forum.trojmiasto.pl/Proba-porwania-dziecka-w-IKEA-t181663,1,16.html





Co myślicie o takich sprawach??


Słyszałyście o takich sytuacjach??


Proszę o odpowiedzi w końcu jesteśmy z całej Polski i nie tylko bo pogłoski krążą różnie a to tu a to tam ;/

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

14

Odpowiedzi

(2011-09-09 20:19:38) cytuj
Nigdy nie slyszalam o jakims porwaniu dziecka w moim miescie czy miescie obok.
Chociaz jak widzę, dzieciaki biegajace po marketach a rodzice w ogole sie nie interesuja nimi to nie zdziwie się jesli faktycznie sa porwania
(2011-09-09 20:29:57) cytuj
Z lubelskiego jestem. Również słyszałam rok, dwa lata temu mniej więcej.
(2011-09-09 20:34:22) cytuj
o porwaniu nie , ale mojej koleżanka kiedyś "zgubiła" synka w centrum handlowym ! Na szczęscie Robercik znalazl naszą inną znajomą w sklepie i do niej podbiegł i wszystko dobrze sie skończyło . Ni słyszałam nigdy o porwaniu dziecka w mojej okolicy w PL czy w Anglii , ale i tak nie zostawiam nigdy wózka przed sklepem z dzieckiem .
(2011-09-09 20:56:16) cytuj
a ja od niedawna pilnuje mojej mamy przyjaciółki synka pół rocznego i ona właśnie mi mówiła aby nie pozozstawiać wózka przed sklepem z dzieckiem albo gdziekolwiek nie spuszczac z oka bo teraz sie ciagle slyszy o porywanych dzieciach, ale ja prawde mówiąc nigdy nie słyszałam czegos takiego.
(2011-09-09 21:11:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek
słyszałam ale nie wiem ile w tym prawdy, chociaz patrzac na niektore matki ktore na widok sklepu i ubran dostaja szału macicy to bardzo mozliwe ;/

ja slyszalam o kieleckim Realu.
(2011-09-09 21:22:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelka90
tez slyszalam. biora dzieci na narzady. kiedys zgubila sie dziewczynka w tesko wszyscy ja szukali.....
i znalezli w laziece z obcietymi wlosami, chcieli ja gdzies wywiez ale im sie nie udalo
(2011-09-09 21:25:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudejojo
ja slyszalalm o tekiej sytuacji ktora wydarzyla sie rok temu w Klodzku . w markecie matka zostawila dziecko w koszyku przy kasie bo zapomniala cos wziac, gdy wrocila dziecka nie bylo a kasjerka nie zorientowala sie ze dziecko bylo i zniknelo. w tym czasie "porywacze" zdazyli zabrac dziecko do lazienki i ogolic czy obciac mu wlosy dla niepoznaki. matka narobila wrzasku ze zaginelo jej dziecko iochroniarze zlapali tych debili. nie wiem dokladnie jak wygladal koniec akcji ale napewno mialo to miejsce
(2011-09-09 22:10:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85
Ja powiem tylko tyle że oczywiście że zdarzają się porwania dzieci i to nie jest żaden mit ale ta historia o porwaniu dziecka to opowieść która krąży od lat, zawsze zmienia się tylko sklep,miasto,płeć dziecka... w]w moim małym miasteczku właśnie krążyła w tamtym roku ta opowiastka jak to porwali dziecko,zamknęli cały sklep i znaleźli to dziecko w ubikacji już z ogoloną głową i przebrane za chłopca żeby było łatwiej je wyprowadzić z tego oto sklepu. A historia ta oczywiście była bajką. Nie wierzę w tego typu bojki co nie zmienia faktu że dzieci trzeba pilnować!!!

Podobne pytania