Mój pediatra kontra Wasz --> w sprawie diety niemowlęcia po 5 miesiącu. migrena |
2012-07-14 10:09
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Sprawa się tyczy glutenu. Mianowicie nasza pediatra zaleciła aby w codziennej diecie Marcelego znalazła się jedna łyżeczka kaszy manny. Oczywiście oprócz tego mięsko już i jeden raz w tygodniu rybka. Rybka już nie może być gotowana przeze mnie tylko kupione danie w słoiczku z rybką ( ponoć tam jest mniej metali ciężkich).
Co sądzicie o jej zaleceniach? Jaką dietę Wasza pediatra Wam poleciła na ten wiek?

Nie chodzi mi o to, że nie ufam mojej pani, ale z czystej ciekawości chciałam się dowiedzieć jak było u Was ;) bo z tym glutenem to różnie się słyszy..

3

Odpowiedzi

(2012-07-14 12:10:18) cytuj
Jeżeli chodzi o gluten ( mowie tu jako mama mieszkajaca za granica ) to w Polsce jest najbardziej restrykcyjne podejście do diety malych dzieci . Mieszkam w UK gluten wprowadzilam od 5 miesiaca , z tego co sie doczytalam w krajach Skandynawskich gdzie gluten podaje się rownie szybko jak w UK , uczulenie na gluten i celiakia wystepuja rzadziej niz w Pl gdzie do niedawna gluten w ogole kazali wprowadzac dopiero w 10 miesiacu .
Reszte tez wprowadzalam szybko jak na polskie standarty , w Uk jest inne podejscie do tematu diety maluchow ;)
(2012-07-14 14:40:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta79lada
A my póki co tylko cyc !
(2012-07-14 15:24:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewakamila95
szczerze to nie pamietam co bylo z tym glutenem, ale co do rybki to nasza pani kazala dawac gotowana na parze :)

Podobne pytania