Moje dziecko prawie nic nie je. Trwa to już miesiąc. Pediatra zbagatelizowała sprawę. A ja się martwię coraz bardziej. claire1983 |
2011-01-14 19:55
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Próbowałam już wszystkiego, zmieniałam mleko, dawałam słoiczki, sama gotowałam najróżniejsze warzywka, owoce plus sto rodzajów kaszek, kleików różnych firm i smaków. Każda próba podania małemu czegokolwiek w jakiejkolwiek formie kończy się płaczem. W ciągu dnia nie je praktycznie w ogóle, czasami łaskawie wypije sok jabłkowy albo 60ml mleka raz na 6-8h. Staram się jak najczęściej podawać butlę ale on wypluwa wszystko. W nocy za to budzi się 3 razy i za każdym razem zjada około 150ml. To i tak stanowczo za mało.
Jak czytam różne Wasze wypowiedzi kiedy piszecie że dzieciaczki jedzą wszystko to aż mi smutno się robi że mój to taki niejadek. Z czego to może wynikać? Powinnam zrobić badanie krwi na własną rękę? Może mocz? Pediatra powiedziała że mam się nie martwić ale przecież to chyba nie jest normalne?
Miałyście tak kiedyś ze swoimi dziećmi? Dodam że syn zachowuje się normalnie, ma super humor, nie traci na wadze.

TAGI

dziecko

  

moje

  

nic

  

nie

  

prawie

  

11

Odpowiedzi

(2011-01-14 19:59:24) cytuj
Jezeli Cie to martwi, zawsze masz prawo skonsultowac to i z innym lekarzem, zrobic badania na wlasna reke.
Moja mloda ma 16,5 m-ca i moge powiedziec, ze je niewiele. Je czesto, ale skubnie, jak ptaszek. Poza tym jednak jeszcze cyc... Jednak ogolnie, jak ja porownam z innymi dziecmi to sie zastanawiam, czym ona zyje. Ale taki jej urok po prostu. Ma energie, jest zywa, nie choruje mi... to chyba znak, ze dostaje to, co jej potrzeba.
Ale, jezeli sie bardzo martwisz... to poszukaj rady innego lekarza...
(2011-01-14 20:00:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
skoro na wadze nie spada,to widać odpowiada mu taka ilość jedzonka.

ile mały ma? może za szybko zaczęłaś wprowadzac rożne nowe rzeczy i zbyt czesto tnz.nie przyzwyczaił się jeszcze do jabłuszka a Ty mu już bananka.

(2011-01-14 20:15:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411
przeczytaj mojego bloga,też miałam z moją "taki" miesiąc,to był koszmar,na szczęście to minęło,dalej szału nie ma ,ale przynajmniej nie robi sobie takich długich przerw (był taki dzień że nie jadła od 6 rano do 23!!!!!),miała porobione wszystkie badania,mocz,posiew,morfologia,usg głowy,brzucha, usg na refluks i wszystko było ok,więc taka jej uroda,przybiera mało,ale zawsze,widocznie Tobie też trafił się taki egzemplarz:)))))pozdrawiam i wytrwałości życzę:)))(a ile ma malutki???)
(2011-01-14 20:18:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25
wiesz mam kolezankę, której córcia od urodzenia je malutko. jak pisze,ze znów nie jadła 11godz to ciarki mnie przechodzą...kupiła wagę i ją wazy, mała przybiera na wadze, morfologię ma OK :)
ona nawet jak miała kilka dni potrafiła bez jedzenia przespac 8godz, wszyscy bylismy w szoku a jej nic nie jest-jak widac charakter takze ten jedzeniowy kształtuje się od narodzin...a moze wczesniej?
(2011-01-14 20:40:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Mój synek ma 4,5 miesiąca. Dzięki dziewczyny za pocieszenie. Może faktycznie taka jego uroda. ALe czasami się zastanawiam jakim cudem on się nie odwodni. Przecież pić też praktycznie nie chce. A co do zbyt szybkiego wprowadzania potraw to nie sądzę aby to było przyczyną bo on pięknie jadł wszystko przez jakieś dwa trzy tygodnie a później z dnia na dzień już nic nie chciał.Wszystko wprowadzałam stopniowo, po parę dni jedno warzywko, później jabłuszko parę dni a po 3 tygodniach już mieszałam mu jedzonko. Później przestał ogólnie jeść.
(2011-01-14 20:43:38) cytuj
Mojemu też się odwidziało jedzenie... ale ja się na razie nie martwię bo lekarze mówią że to klusek... Wcześniej zjadał co 2 godziny po 60-90 ml a teraz je co trzy tyle samo. W sumie wychodzi że je połowę tego, co powinien. Wcześniej jadł książkowo jeśli chodzi o ml. Myślę że decydujące jest to, ile dziecko przybiera na wadze. Wiem że to musi być frustrujące bo człowiek zaczyna się zastanawiać czy to dziecko żyje powietrzem czy miłością ;)
A jeśli bardzo się niepokoisz to zmień lekarza, porób badania. Myślę że to Cię uspokoi a maleńki pewnie jest zdrów jak ryba, po prostu taki jego urok.
(2011-01-14 21:25:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelka90
ja mam ten sam problem .. mala kiedys tyle jadla a teraz jej sie odwidzialo, cyca je tylko w nocy a wdzien tez troche ale czesciej to kachy , i obiadki gotuje, ale je zazwyczaj przed tv, albo jak sie zajmie jakas zabawka. u nas jest na odwrot bo mnie lek wysyla ciagle na morfologie. chociaz tylko 200gram za malo przybrala, ale mojej siostry tez takie niejadki za malo przybieraly a bylo ok.
(2011-01-14 21:45:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi
u nas to samo było, ciągle tak jest, tydzień nie je, tydzień je i tak w kółko, dzisiaj np zjadła obiadek o 14:30 i już później nic nie chciała, nawet chrupek, banana 1/2 zjadła ale chyba przez 30 minut po kawałeczku, po kąpaniu nic już 2 dzień, teraz pewnie o 3:00 się obudzi i zje 100ml mleka, już się przyzwyczialam, najgorsze dni były takie kiedy na 24h zjadała 3x100ml i herbatka, spadła wtedy mocno na wadze do 3 centyla, też kombinowałam z kaszkami, obiadkami, na szczęście te gotowane przeze mnie jej smakowały (ale do smaku dodawałam odrobinę soli, cukru, osełkę)

lekarka polecała SINLAC (jest od 4 m-ca) dla niejadków bo ma dużo witamin i kalorii, moja zajadała się nim przez 1,5 m-ca a teraz już patrzeć na niego nie chce :)
(2011-01-14 21:58:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Jak dobrze przybiera na wadze to czym się martwić? Spróbuj pogadać z innym lekarzem chociaż nie wiem czy jest sens bo co on na to poradzi? Na siłę wciskać przecież nie bedziesz.
(2011-01-15 11:27:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwia30
Mysle ze jak zachowuje sie normalnir, nie placze i ma dobry humor a zwlaszcza nie traci na wadze to nie mart sie.
Kazde dziecko inaczej je. Moja od poczatku jadla duzo wiecej niz bylo napisane na opakowaniu gdybym jej tak dawala to byl by placz.
Moze syn zmienil pory na jedzenie, dzien prawie nic a w nocy nadrabia.
Mimo tego mozesz zmienic lekarza i wyniki badan krwi i poczu mozesz zrobic.

Podobne pytania