Nie wiem czy dam rade :( czuczilka |
2012-07-05 19:03
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam, zalożylam konto by uslyszec slowa od osob ktore sa juz mami. Czy od poczatku czulyscie radosc czy przerazenie ? ja jestem ogromnie przerazona. Mam 24 lata. Z narzeczonym planowalam najpierw slub a dziecko moze za 5 lat. A tu kilka dni temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. Narzeczony jest w siudmym niebie, cieszy sie jak oszalaly, przyspieszylismy slub cywilny przed narodziny. Ale problem w tym ze ja chodze zalamana i nie potrafie sobie poradzic a tym bardziej sie cieszyc. Nigdy nie przepadalam za dziecmi i boje sie ze nie poradze sobie. Boje sie calej ciazy i tego ze nie bede dobra mama. :((( czy to sie zmieni czy jestem tak okrutna ? jestem w szoku i nie umiem zaakceptowac zmian. Nie rozumiem czemu moj narzeczony tak sie cieszy.
Probleme jest rowniez to ze przez ostatnie 6 lat mam problemy odzywiania tj anoreksja i bulimi. Dwa miesiace temu wazylam jeszcze 38 kg przy wzroscie 164 i bylam w szpitalu. a teraz waze 46 kg i jestem w ciazy. Przeraza mnie ze w ciazy bede gruba, ze sama mialam problemy zdrowotne i teraz musialabym bardzo dbac o siebie i dziecko zeby mu nic nie brakowalo podczas ciazy.
Czy tylko ja mam taki problem ? dziewczyny prosze powiedzcie mi jak u was wygladaly pierwsze dni i mysli po dowiedzeniu sie ze jestescie w ciazy ??? pozdrawiam serdecznie wszystkich i bardzo prosze o pomoc :(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

21

Odpowiedzi

(2012-07-05 21:23:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
kochana...dasz rade:) stopniowo nabierzesz instynktu, tuz po narodzinach albo nawet w czasie ciazy jak poczujesz slodkie kopniaki:) kobieta w ciazy moze byc sexi. gadalam o tym z wieloma facetami i to mnie rowniez podbudowalo jakos. nie jedz a dwoch tylko jedz normlanie. najpozniej kolacje o 19ej i troszke ruchu, spacerkow i gwarantuje ci ze nie przytyjesz wiecj niz 10 kilo. z czego 7-8 odejdzie ci w dniu porodu (dzidzia, wody plodowe, lozysko). masz 24 lata a o to wiek idealny. nieraz mlodsze od ciebie rodza i daja rade. bo natura nas wyposazyla w instynkt. do tego jest szkola rodzenia. sama chodze i polecam. mozna sie sporo diwiedziec, o duzo zapytac.plus rozmowy z innymi kobietkami./.no i to nasze forum- skarbnica wiedzy:):):) ciesz sie tez ze twoj narzeczony jest szczesliwy- dojrzaly do tej roli. niejeden by stchorzyl i odeszedl. a masz w nim wpsarcie. predzej czy pozniej i tak mialbys z nim dziecko, skoro go kochasz. BOg dal Ci je teraz. widocznie tak ma byc:) glowa do gory i ciesz sie malenstwem:)
(2012-07-05 21:56:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Chyba większość kobiet ma takie odczucia na początku...
Jak zaszłam w ciążę miałam 27 lat i żyłam pełnią życia. Mój ówczesny partner był raczej super kumplem niż czymś bardzo poważnym. Wyjeżdżałam z przyjaciółmi na super wakacje, chodziłam po 3 razy w tygodniu do fajnych knajpek albo klubów, miałam cudowną pracę, którą kochałam bardzo mocno... Poza tym bardzo o siebie dbałam, ćwiczyłam, biegałam...
Nagle dowiedziałam się o ciąży. W pierwszej chwili mój świat się zawalił. Pamiętam jak dziś, jak klęczałam w łazience wiele godzin i bujałam się w przód i w tył płacząc co teraz będzie... Miałam różne straszne myśli. Było mi koszmarnie!
Potem szef potraktował mnie dość przykro jak się dowiedział. Okazało się że ciąża zagrożona, musiałam leżeć miesiącami... Nie miałam wsparcia w swoim partnerze... Koszmar.
ALe powiem Ci, że niczego nie żałuję.. Mój synek jest najcudowniejszy na świecie i chociaż nie było łatwo to warto było tak cierpieć! Warto było płakać i bać się... Bo on ma teraz 2 latka i kocha mnie najbardziej na świecie. Jest moim małym synkiem, zawsze uśmiechniętym.. Rozmawiamy sobie już, tulimy się sto razy dziennie.. A w jego oczach widzę wszystkie swoje marzenia. Wiem, że bez niego nie osiągnęłabym nic tak na prawdę a całe moje wcześniejsze życie to była iluzja składająca się z pseudo przyjaciół, z pseudo kariery i pseudo szczęścia.
Jedyne co jest naprawdę prawdziwe i na wieki to moja miłość do synka i jego miłość do mnie.
Nawet sobie nie wyobrażasz jak cudownie mieć takiego małego człowieczka i pokazywać mu świat...

A co do diety, to nie martw się. Po ciąży szybko zgubisz zbędne kilogramy. Nie musisz przecież tyć na potęgę. Jedz owoce, ryby, warzywa.. Nie objadaj się bez pamięci a nie utyjesz dużo. Na własne oczy widziałam wiele kobiet, które wychodząc ze szpitala z dzieckiem miały wagę sprzed ciąży a dzidziuś zdrowy. Głowa do góry. Powodzenia!
(2012-07-05 21:59:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
Witam kochana..
Zaczne od tego, że jestem młoda.. 27 sierpnia kończe zaledwie 18lat. a termin mam na 6 września.. Początkowo było mi ciężko.. Dowiadując się o ciąży byłam przerażona.. Tym bardziej, że z chłopakiem się rozstaliśmy na jakiś czas.. Później wróciliśmy do siebie. I po tygodniu znowu sie nie ukladało i tak kolejna przerwa i 2 kreseczki na teście.. Zaówno dla mnie jak i mojego chłopaka był to wielki szok i strach.. Wróciliśmy do siebie.. Po głowie chodziły różne myśli.. Czekała mnie wizyta u lekarza, który potwierdził wynik testu byłam zarówno zła jak i szczęśliwa. Kochałam bardzo swojego chłopaka i wiedziałam, że będziemy szczęśliwi mimo tych częstych kłótni.. Najgorsze mieliśmy przed sobą, czyli przekazanie tego rodzicą.. Na szczęście wszystko ułożyło się bardzo dobrze.. O wagę i wygląd też się strasznie martwiłam.. Na początku ciąży ważyłam 43kg.. Jestem w 31 tygodniu a przytyłam zaledwie 8kg. Wiem, że Tobie jest teraz strasznie ciężko, ale pomyśl o tym, że masz wspaniałego, kochającego mężczyzne obok siebie. Po ciąży wrócisz do swojej figury. Ja szczerze mówiąc jestem teraz najszczęśliwsza na świecie.. Stosunki z chłopakiem są świetne :) Za 2 miesiące będziemy mieć córeczkę. :)
powodzenia:)i wiecznej milosci:P
(2012-07-05 22:33:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniia
Będziesz dobrą mamą jak przestaniesz palić
(2012-07-05 22:58:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
m0niika
Ja dowiedzialm sie o ciazy w jakims 6tc. Przez jakis czas w ogole to nawet do mnie nie docieralo. Pozniej jak juz dotarlo mialam strasznego dola przez caly pierwszy trymestr. Moj parter od samego poczatku sie cieszyl, zmienil sie strasznie (na lepsze) i do tej pory mnie strasznie wspiera nie wiem jak by to bylo bez niego. Teraz jestem juz prawie na koncowce i bardzo zmienily mi sie poglady przez te 9 miesiecy chociaz dalej zdazaja mi sie dni kiedy mam ochote ryczec bo skonczyla mi sie wolnosc, i czuje sie strasznie nieatrakcyjna. Cala ciaze czekam na instynkt macierzynski, o ktorym pisza dziewczyny, ktore sa w ciazy, ale nadal go nie mam. Oczywscie, pragne zrobic wszystko co najlepsze dla dzidziusia w brzuszku, ale jak opisuja to niektore dziewczyny to mam wrazenie, ze bede zla matka i sobie nie poradze, bo ja tak nie mam. Ale naszczescie tak to nie dziala, i wiem, ze musi byc dobrze ;) A co do kg to nie jest powiedziane, ze przytyjesz nie wiadomo ile. Jesli bedziesz sie zdrowo odzywiac napewno bedzie okej. A isc na diete zawsze mozna po ciazy.
(2012-07-05 23:15:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama4412
Wydaje mi sie ze jak zobaczysz swojego aniolka na ekranie USG albo jak po raz pierwszy poczujesz ze jest w twoim brzuszku nowe zycie to zmienisz swoje myslenie. Jezeli jednak nie to moze jak po raz piewszy uslyszysz swoje malenstwo. jest to tak wspaniale przezycie, ze zadna praca kariera czy wyglad nie rowna sie z pierwsza chwila gdy po raz pierwszy slyszy sie i widzi swoje malenstwo, ktore przey 9 miesiecy w nas sie rozwijalo. Na pewno nie bedziesz zla matka, MY kobiety mamy to juz w sobie ten instynkt. Nie ma idealnych mam, tak samo jaka nie ma fatalnych. dasz rade, przekonasz sie jakim darem obdarzyl cie Bog:) Pozdrawiam
(2012-07-06 06:34:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania0106
To ,że jesteś w ciąży to dar dla Ciebie i ciesz się tym.ja też bardzo się bałam ,że będę gruba ale przecież najważniejsze jest zdrowie naszych dzieci.Jestem w 13 tygodniu i przytyłam 1,5 kg.Przecież je się dla 2 a nie za dwoje.Nie podjadam wieczorami unikam słodyczy.Jem dużo warzyw i owoców i dzidzia zdrowo rośnie a to najważniejsze.Nie martw się,że nie podołasz.Dasz radę.Ja jak rodziłam drugiego synka to bałam się,że nie będę go kochała tak jak pierwszego a to bzdura.Teraz jestem 4 raz w ciązy córka zmarła w 5 miesiącu ciąży,a teraz znowu będę miała synka i choć bardzo chcemy córeczkę to już kochamy tego małego chłopca.Najważniejsze,żeby urodził się zdrowy.Kilogramy szybko stracisz bo przy maluszku jest sporo pracy :)Ja mam 2 chłopców i przy wzroście 168 waże 56 kg więc głowa do góry będzie dobrze:) Powodzonka
(2012-07-06 09:13:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mangoo
Jestes sliczna kobietką, z tego co piszesz masz wspaniałego faceta, nie boj sie niczego. Najwazniejsze jest dobre nastawienie, zaszłas w ciąze - stało sie i sie nie odstanie, ciesz sie, ze nie jestes w tym sama. Przytyjesz ale i schudniesz, wiec o to sie nie martw. Ja mialam problemy z bulimią kilka lat wstecz, przez to dopadła mnie tragiczna anemia, ale o dziwo w ciązy wszystko sie poprawiło.
Ja bylam w strasznym szoku jak sie dowiedzialam o ciazy. Ale nie ma sie co zalamywac, bo masz dzidziola w brzuchu i on na Ciebie liczy najbardziej. Wiec głowa do góry!! :):)
(2012-07-13 11:38:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
badzia
mam tyle samo lat co ty. chociaż jestem mężatką już od roku i już od jakiegoś czsu rozmawialiśmy o ciąży to w pierwszym momencie (jak zobaczyłam 2 kreski) byłam w starsznym szoku. zaczęłam płakać, bałam się, że sobie nie poradzimy, że nie jesteśmy gotowi.. ale to minie :) teraz cieszę się niesamowicie :) i jedyne o czym marzę to żeby maluszek był zdrowy :) daj sobie czas :)
i nie martw się wagą :) w ciązy przytyjesz, ale po porodzie wszystko zniknie :)trzymaj się ciepło!
(2012-10-13 23:26:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Ciąża to cud, choć czasem nieoczekiwany, to jednak ciągle cud. Dla wielu matek jest jak grom z nieba.. Ale tak to już w życiu jest. Trzymam za Ciebie kciuki :* I jestem pod wrażeniem wszystkich komentarzy, jakie się pojawiły pod Twoim wpisem. Czytając te wszystkie pocieszenia cieszę się, że jest tyle wspaniałych osób gotowych pomagać i wspierać. Sama mam często chwile słabości..a ciąża potęguje moje obawy o przyszłość. Ale wiem, że z pomocą innych dam radę. Pozdrawiam gorąco wszystkie mamy :* :)

Podobne pytania