Ostatnie wydarzenia w kraju. ksiezniczka |
2013-01-14 20:49
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Możecie mnie zlinczować, ale czy nie pomyślałyście, że coraz większa ilość dzieciobójstw jest też uwarunkowana zacofaniem Naszego kraju i brakiem dostępu do aborcji? Może to nie do końca jest tak, że dziczejemy, ale kiedyś dostęp do aborcji był łatwiejszy, stwierdzicie, ''mogą oddać'', ale niestety żyjemy w kraju w którym kobiety obawiają się społecznego linczu. Nie, nie jestem zwolenniczką aborcji, sama w życiu nie usunęłabym dziecka, ale uważam, że kobieta powinna mieć prawo wyboru. A czy pomyślałyście kiedyś o Waśniewskiej jako kobiecie która przez presję społeczeństwa i tzw. bo tak wypada wzięła ślub po 4 mies znajomości z człowiekiem którego zupełnie nie znała. Który w dodatku lał na nią ciepłym moczem, umawiał się z innymi pannami, a jej teściowie traktowali ją jak gówno. Wiecie, mówcie co chcecie, bardzo szkoda jest mi jej dziecka, ale jej samej także. Takie refleksje wieczorne.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

27

Odpowiedzi

(2013-01-14 21:38:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22
A tam takie gadanie o tej Katarzynie,każdy ma swój rozum i nie każda zabiłaby człowieka,tym bardziej dziecko własne dziecko,tu nie ma żadnego usprawiedliwienia,wiele kobiet jest zmuszanych do małżeństwa a jakoś dzieci nie zabijają,w dzisiejszych czasach niestety jest tak,że najpierw dziecko a potem ślub,a nie odwrotnie.Pary biorą ślub,z tego powodu że kobieta jest w ciąży,problem tkwi znacznie głębiej,kobiety które urodziły dziecko,powinny mieć zapewniony kontakt z psychologiem,od razu w szpitalu.Mi samej było ciężko w 3 dobie,po porodzie,i przypuszczam gdybym w tym momencie otrzymała należyta pomoc,moje macierzyństwo wyglądałoby inaczej.Każdej z nas jest ciężko,niektóre się do tego nie przyznają,ale litości,nikt nie jest ze stali.
A temat aborcji myślę że jeśli ktoś jest na tyle dorosły by uprawiać seks,powinien być na tyle dojrzały by ponieść również tego ,,konsekwencje".Moim zdaniem seks powinien być za przyzwoleniem,nie dla każdego,niezależne od wieku.Nie popieram aborcji w żaden sposób jedynie jeśli kobieta jest ofiarą gwałtu,ale z drugiej strony jakby dziecko miało umrzeć niegodnie to lepiej od razu taką podwiązać i zastosować wszelkie metody antykoncepcji,życie zaczyna się od poczęcia i nie ważne czy 10 czy 40 tydzień,chociaż zgadzam się po części z Tobą.
(2013-01-14 21:51:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78
Problem jest na tyle złożony, że można by dyskutować przez wiele godzin. Osobiście byłam, jestem i będę przeciwko aborcji i nic nie zmieni w tej kwestii mojego światopoglądu. Problem wg mnie nie leży w tym, czy będzie legalny dostęp do aborcji, czy nie. Może trzeba szukać głębiej, najpierw w rodzinie. Wiele dziewcząt "zalicza wpadkę" bo są ślepo zakochane i nie do końca uświadomione, że seks może zakończyć się ciążą. Nie wszystkie są w stanie podjąć taką odpowiedzialność, a potem czasem zdarzają się dramaty, jak u Katarzyny W., zostaje jeszcze pytanie, gdzie była rodzina, kiedy młodzi brali szybki ślub. Czemu nikt nie zapewnił wsparcia, nie widział symptomów depresji, niechęci do dziecka. Są też matki starsze i niewiele można powiedzieć na ich usprawiedliwienie, najczęściej tkwią w chorych związkach i nie widzą wyjścia z sytuacji. I tu znowu rodzi się w mojej głowie pytanie, czy nikt nie widział? Sprawa nie jest prosta, ale dla mnie i aborcja i zabójstwo dziecka już narodzonego to zbrodnia, jest tyle matek oczekujących dziecka, są choćby okna życia jeśli się chce uniknąć presji społecznej. Zawsze jest jakiś ratunek, tylko bez wsparcia czasem ciężko go zauważyć i człowiek podejmuje tragiczne decyzje. Na koniec jeszcze druga strona medalu, łatwiejszy dostęp do aborcji, to też więcej decyzji podjętych w chwili załamania. A przecież takie chwile często jednak odchodzą w zapomnienie, dziecko się rodzi i przynosi radość, mimo skomplikowanej sytuacji. Obawiam się, że przy legalnej aborcji często nie dostałoby szansy pojawienia się na świecie.
(2013-01-14 22:15:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anett84
Nielegalne to nie znaczy niemożliwe i wiele dziewczyn pozbywa się swoich nienarodzonych dzieci tym właśnie sposobem... (życzę im wszystkim aby w ciąże nie mogły już zajść) Według mnie przepis mówiący o legalnym zabijaniu bez przyczyny (np. choroba genetyczna, gwałt) to pomyłka.
Jeśli chodzi o Katarzynę to gardzę nią, szkoda mi tylko i wyłącznie tej małej dziewczynki, bo trafiła jej się matka - potwór. Wkurwia mnie to, że zrobiono z niej celebrytkę nr 1 i pozwolono jeszcze na tej historii zarobić.
Co do DE to czytałam całkiem niedawno jak to matka kolejno zabijała swoje nowonarodzone dzieci, a było ich w sumie pięcioro... Hmmm, przecież mogła legalnie usunąć?
(2013-01-14 22:22:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
Nielegalne to nie znaczy niemożliwe i wiele dziewczyn pozbywa się swoich nienarodzonych dzieci tym właśnie sposobem... (życzę im wszystkim aby w ciąże nie mogły już zajść) Według mnie przepis mówiący o legalnym zabijaniu bez przyczyny (np. choroba genetyczna, gwałt) to pomyłka.
Jeśli chodzi o Katarzynę to gardzę nią, szkoda mi tylko i wyłącznie tej małej dziewczynki, bo trafiła jej się matka - potwór. Wkurwia mnie to, że zrobiono z niej celebrytkę nr 1 i pozwolono jeszcze na tej historii zarobić.
Co do DE to czytałam całkiem niedawno jak to matka kolejno zabijała swoje nowonarodzone dzieci, a było ich w sumie pięcioro... Hmmm, przecież mogła legalnie usunąć?
Ciekawe czy bylabys taka madra jakbys miala juz jedno chore dziecko obciążone genetycznie i drugie tez by miało być .
Mam chora corkę i pierwsze co zrobilam to badania genetyczne w 12 tygodniu aby sprawdzic czy kolejne dziecko też bedzie chore czy zdrowe . I wiem jedno gdyby mialo byc chore usunęlam bym ciąże . Jedno chore dziecko mi wystarczy .
A co do gwałtu wyobraź sobie że gwałci cie jakiś smierdzący menel w parku ... ciekawe czy byś urodziła...
(2013-01-14 22:26:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anett84
Nielegalne to nie znaczy niemożliwe i wiele dziewczyn pozbywa się swoich nienarodzonych dzieci tym właśnie sposobem... (życzę im wszystkim aby w ciąże nie mogły już zajść) Według mnie przepis mówiący o legalnym zabijaniu bez przyczyny (np. choroba genetyczna, gwałt) to pomyłka.
Jeśli chodzi o Katarzynę to gardzę nią, szkoda mi tylko i wyłącznie tej małej dziewczynki, bo trafiła jej się matka - potwór. Wkurwia mnie to, że zrobiono z niej celebrytkę nr 1 i pozwolono jeszcze na tej historii zarobić.
Co do DE to czytałam całkiem niedawno jak to matka kolejno zabijała swoje nowonarodzone dzieci, a było ich w sumie pięcioro... Hmmm, przecież mogła legalnie usunąć?
Ciekawe czy bylabys taka madra jakbys miala juz jedno chore dziecko obciążone genetycznie i drugie tez by miało być .
Mam chora corkę i pierwsze co zrobilam to badania genetyczne w 12 tygodniu aby sprawdzic czy kolejne dziecko też bedzie chore czy zdrowe . I wiem jedno gdyby mialo byc chore usunęlam bym ciąże . Jedno chore dziecko mi wystarczy .
A co do gwałtu wyobraź sobie że gwałci cie jakiś smierdzący menel w parku ... ciekawe czy byś urodziła...
Pozwól, że zacytuję bo chyba masz problem ze zrozumieniem tego tekstu: "Według mnie przepis mówiący o legalnym zabijaniu bez przyczyny (np. choroba genetyczna, gwałt) to pomyłka"
(2013-01-14 22:38:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tak, kazda kobieta ma prawo wyboru , bo dostalismy wolną wolę. ale oby to był mądry wybór - nie zabijać. Czym rozni sie zabojstwo Madzi od aborcji? dla mnei niczym. to i to mord. tylko tak ladnie i w sposob cwany w ciązy nie nazywa sie dziecka dzieckiem lecz płodem. Przeraza mnie cywilizacja śmierci, w której zyjemy....
(2013-01-14 23:19:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula2002
Mozecie mnie za to powiesic nawet, ale ja najchetniej wprowadzilabym kare smierci :) Zarowno dla tych, ktore usowaja ciaze jak i dla tych, ktore zabijaja juz narodzone dzieci... To nie jest normalne i nie rozumiem jak jakakolwiek kobieta nie majaca powaznych problemow psychicznych moze zabic wlasne dziecko. Ja sama nie widze za bardzo roznicy miedzy narodzonym, a nienarodzonym, no chyba, ze naprawde w pierwszych tygodniach. Z tym, ze lekarze zalecaja zaczekac z aborcja do 12 tc. Ja pamietam moje usg z 12 tygodnia... dzidzia byla juz uformowana i kopala jak nigdy :) Po za tym powiedzenie, ze prawo do aborcji nikogo do niej nie zmusza to jedna wielka bzdura. Ja mieszkam w panstwie, w ktorym jest prawo do aborcji. Musialam zrezygnowac ze szkoly poniewaz dano mi do zrozumienia, ze z brzuchem nie jestem mile widziana i ze i tak nie przepuszacza mnie do nastepnej klasy, wiec nie ma co sie starac... Bylam u 3 ginekologow, zanim trafilam na jednego, ktory nie usilowal namowic mnie do aborcji slyszac, ze mam dopiero 17 lat. A po za tym skoro tak strasznie walczymy o rownouprawnienie to dlaczego tylko kobieta mialaby decydowac o zyciu dziecka? A co z mezczyzna?
(2013-01-14 23:27:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula2002
''Uważam , ze każda kobieta ma prawo o sobie decydować.
Jeżeli chce - niech usunie. Jej ciało , jej sumienie.

Przykład , który podalas jest trafem w 10 . Katarzyna W. jest wlasnie przykładem kobiety , która powinna miec prawo do aborcji.
Przez presję rodziców wyszła za mąż , za człowieka , którego ledwo znała. I czym to sie skończyło ?

W Polsce kościół uważa chyba , ze ma prawo decydować o zyciu kobiety.. Za bardzo sue zapedzili księża.''

dokladnie, a ten ciemnogrod bojazliwy, dalej pozwala brac sie pod but.
a ksiezulkom w to mi graj.
przydalaby sie reforma, bo ku*wa rodzisz sie - kosciol, idzieszs do szkoly - kosciol, zakladasz rodzine - kosciol, umierasz - kosciol. Chore, chora presja, dlatego jest jak jest. Kosciol powinien zostac w kosciele, a nie na wszystkich plaszczyznach.
Nie rozumiem co z tym wspolnego ma kosciol. W takim razie czemu nie zalegalizujemy rowniez najzwyklejszego w swiecie morderstwa?? Nie zabijaj to jedno z przykazan, czyz nie? Co jest zlem pozostanie zlem niezaleznie od tego co na to kosciol. A aborcja przerywa prace serca czlowieka, rozrywa go na strzepy. Aborcja jest morderstwem, a morderstwo zlem niezaleznie od tego czy ktos jest wierzacy czy nie.
(2013-01-15 14:58:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun
Mozecie mnie za to powiesic nawet, ale ja najchetniej wprowadzilabym kare smierci :) Zarowno dla tych, ktore usowaja ciaze jak i dla tych, ktore zabijaja juz narodzone dzieci... To nie jest normalne i nie rozumiem jak jakakolwiek kobieta nie majaca powaznych problemow psychicznych moze zabic wlasne dziecko. Ja sama nie widze za bardzo roznicy miedzy narodzonym, a nienarodzonym, no chyba, ze naprawde w pierwszych tygodniach. Z tym, ze lekarze zalecaja zaczekac z aborcja do 12 tc. Ja pamietam moje usg z 12 tygodnia... dzidzia byla juz uformowana i kopala jak nigdy :) Po za tym powiedzenie, ze prawo do aborcji nikogo do niej nie zmusza to jedna wielka bzdura. Ja mieszkam w panstwie, w ktorym jest prawo do aborcji. Musialam zrezygnowac ze szkoly poniewaz dano mi do zrozumienia, ze z brzuchem nie jestem mile widziana i ze i tak nie przepuszacza mnie do nastepnej klasy, wiec nie ma co sie starac... Bylam u 3 ginekologow, zanim trafilam na jednego, ktory nie usilowal namowic mnie do aborcji slyszac, ze mam dopiero 17 lat. A po za tym skoro tak strasznie walczymy o rownouprawnienie to dlaczego tylko kobieta mialaby decydowac o zyciu dziecka? A co z mezczyzna?
Moje zasady mówią "nie zabijaj", ale zgadzam się z Tobą, Kochana, bo jednak zabicie kogoś w czyjejś obronie (w tym wypadku dzieci, narodzonych i nienarodzonych) to zupełnie co innego. Sama z chęcią udusiłabym każdą, która zabija swoje dziecko, w swoim łonie, czy też poza nim, a wraz z nią wykonawców zbrodni. Zabiłabym właśnie w obronie tych biednych bezbronnych dzieci.

Podobne pytania