Po ilu nieudanych próbach zaczęłyście się martwić? ewelinam |
2015-04-07 22:01
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Chodzi mi o ciążę oczywiście. Jak u Was wyglądały starania o drugą pociechę?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2015-04-07 22:36:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
Po pół roku zaczęłam się martwić, udało się po ośmiu miesiącach.
(2015-04-07 22:55:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sgos
Po pół roku też, ale lekarz mnie uspokoił, że jeszcze nic nie znaczy, ale chyba nie do końca, bo zaszłam dopiero po roku starań i poroniłam, druga ciąża po kolejnych 3 miesiącach, donoszona ale kilka miesięcy byłam na duphastonie, ale mam śliczną i zdrową córcię w końcu.
(2015-04-08 08:46:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
merigold
pierwsza ciąża to był jeden raz i mam wspaniałego synka:)
jeżeli chodzi o kolejną ciąże to u mnie jest sytuacja bardziej skomplikowana (już dwa razy skończyło się zabiegiem)a co do samych starań to za pierwszym razem były 4 miesiące, za drugim ok 14-15 miesięcy (po ok roku zaczęłam się martwić i poszłam do lekarza ale mnie uspokajał że jest ok),
teraz trzecia próba i oby ostatnia bo już więcej prubować się nie odważę... inny lekarz i plan na ciążę przygotowany... na razie dwa miesiące się staramy
(2015-04-08 09:15:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Staralismy sie dlugo, potem okazalo sie, ze nie mam owulacji w kazdym cyklu. Dlatego dobrze jest monitorowac cykle.
(2015-04-08 09:50:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Przy pierwszej ciazy po ok roku zaczełam się martwic(taki zabiegany czas był więc czas szybko leciał i nie miałam kiedy myslec o tym) po 1,5 roku posżłam do gina i on powiedział że martwic się, myslec o problemie mozna dopiero tak po 2 latach od regularnych starań. wtedy mozna zacząć wykonywac badania np na niepłodnosc, hormony itd. Po pół roku starań wprowadza kalendarzyk i poznanie ciała(słuz, temp.) nie wiem czy z druga pociecha jest tak samo bo przeciez skoro jedno dziecko est to jestescie zdrowi więc ja bym się tak syzbko nie martwiła.
(2015-04-08 10:32:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katharsis85
Mnie za pierwszym i za drugim razem udało się po 8 m-cach starań, choć po pół roku nieudanych prób byłam już sfrustrowana. Niemniej ja mam spore problemy z owulacją i nieregularnymi cyklami (od 21 dni do nawet 34 dni - i weź tu traf w dni płodne), tak więc uznaję to za spory sukces.
a ty ile się starsza? Co na to twój gin?
(2015-04-08 10:34:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26
w sumie to 9 mcy a starania takie juz z obliczaniem dni plodnych z kalendarzykiem , z wykonywanie testow owulacyjnych to pół roku , po 4 miesiacach udałam sie do gina i powodem było zapalenie lewego jajnika , stan zapalny pochwy , dostałam leki i po dwoch meisiacach od leczenia zaszłam w ciaze , lekarka mowila ze po 2 latach dopiero mozna sie zaczac martwic , wtedy wykonuje sie badania dogłebne bardziej diagnostyczne i u kobiety i u partnera, wazna jest tez psychika jesli bardzo chcesz to nie zajdziesz a w najmniej oczekiwanym momencie sie to zdarzy , ja byłam zawsze w biegu praca dom , obowiazki mijanie sie z mezem itp przestałam myslec mniej myslec i sie udało ... powodzenia
(2015-04-08 22:37:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam
w sumie to 9 mcy a starania takie juz z obliczaniem dni plodnych z kalendarzykiem , z wykonywanie testow owulacyjnych to pół roku , po 4 miesiacach udałam sie do gina i powodem było zapalenie lewego jajnika , stan zapalny pochwy , dostałam leki i po dwoch meisiacach od leczenia zaszłam w ciaze , lekarka mowila ze po 2 latach dopiero mozna sie zaczac martwic , wtedy wykonuje sie badania dogłebne bardziej diagnostyczne i u kobiety i u partnera, wazna jest tez psychika jesli bardzo chcesz to nie zajdziesz a w najmniej oczekiwanym momencie sie to zdarzy , ja byłam zawsze w biegu praca dom , obowiazki mijanie sie z mezem itp przestałam myslec mniej myslec i sie udało ... powodzenia
dzięki serdeczne :)
(2015-04-08 22:39:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam
Mnie za pierwszym i za drugim razem udało się po 8 m-cach starań, choć po pół roku nieudanych prób byłam już sfrustrowana. Niemniej ja mam spore problemy z owulacją i nieregularnymi cyklami (od 21 dni do nawet 34 dni - i weź tu traf w dni płodne), tak więc uznaję to za spory sukces.
a ty ile się starsza? Co na to twój gin?
Na razie 3 próby. Gin wysłał mnie na usg żeby sprawdzić czy wszystko jest ok po pierwszym porodzie.
(2015-04-08 22:40:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam
Dziękuję Wam za odpowiedzi ;)

Podobne pytania