Bo nie ma kiedy,a jak jest w domu to wole aby spedzil czas z malym..pozatym ja nie pracuje.

Ooooooooooooo....to zdjęcie to tak jak u mnie :) Oczywiście jeśli norrisek ma wolne :)

no pewno,malo tego to jest pedantem i uklada moje rzeczy dba o czytsosc w calej chalupie juz nie gledzi przy tym jak kiedys;D a ja juz sie nauczylam z nim zyc i szanuje jego prace ,i staram sie uzupelniac z nim a co do nszego synka na ktorego czekamy,to jestem pewna ze bedzie mnie wspieral ,ten typ jak on juz tak ma.

w codziennych nie,bo ktos musi zarabiac a ze do pracy wychodzi o 4 lub 7 rano i wraca o stalej porze czyli 21 to  nie bardzo by codziennie pomagac..ale jak ma wolna niedzile to owszem moge na niego liczyc

moj mi pomaga jak trzeba,ja nie pracuje wiec ogarniam wszystko ale wiadomo czasem sie przydaje pomoc,albo jak skurcze itp dokuczaja to zabiera malego do szkoly ...  a jak ma wolne to gotuje i robi sniadanka :-D ... jest kochany i dba o nas jak najlepiej :-)

Osobiscie wole robić wszystko sama a jemu w tym czasie wręczam dzieciaczka i mogę zająć się jednym do porządku...:)

moj to leń śmiedzacy ;P !!! ale za to jak juz sprzata to na błysk... tylko szkoda ze tak zadko ;/ 

jak ma wolne z pracy

sprzątamy tak bardziej w soboty i wtedy mi pomaga, w tygodniu jest w pracy więc ja ogarniam, a i też nie bałaganimy jakoś bardzo:)