Jestem w kropce. Wczoraj zrobiłam pierwszy raz synkowi Bebiko1 i wcinał aż się uszy trzęsły (wypił tylko 100, ale to u niego norma - mało a często. A dziś już robię czwarty podchód z tym mlekiem i po dwóch łyczkach wyje wniebogłosy. Postanowiłam go przegłodzić żeby wypił i to nie poskutkowało - nie jadł mi 5 godzin!! Skapitulowałam i dałam pierś... Co to może być?
Synek wie, co dobre. Ponoc dzieci, ktore z powodzeniem sa karmione piersi nigdy nie wybiora butli z mlekiem modyfikowanym na rzecz piersiowego... ;)
Moje cory tez podobnie... Raz pociumkaly mleko... ale wiecej nie bylo mowy... Mleka modyfikowanego, w jakiejkolwiek formie: w butli, w kubeczku, lyzeczka... nie ruszyly.
Bodajze Avent ma taki zestaw do przechowywania odciagnetego mleka poza domem (np. dla kobiet w pracy) i jeszcze jest taka mozliwosc, zeby ktos dojezdzal po to mleko do Ciebie do pracy.
Probuj dalej z tym modyfikowanym, ale musisz miec cierpliwosc, bo moze byc ciezko.
Ciekawostka... Moja cora nie zaakceptowala zadnego modyfikowanego, za to co jej smakuje... to kozie mleko... :) Od niedawna je kaszki na kozim mleku... a i od czasu do czasu wypije sobie mleczka z kubeczka... :)
W tych torbach Avent mozesz przechowywac odciagniety pokarm do 4. godzin.
http://www.consumer.philips.com/c/avent-torby-thermabag/32159/cat/pl/#filterState=MCC_THERMABAGS_SU_PL_CONSUMER%3Dtrue
Musisz próbować dalej aż do skutku. Jeśli masz czas to staraj się dawać najpierw na przemian, raz pierś raz mleko z butli. Z czasem częściej butle, rzadziej pierś. Powodzenia!
dam ci radę - ja przy drugim synku, którego karmiłam 9 m-cy i on tez nie chciał butli z mlekiem, zastosowałam metodę podawania mu kaszki mleczno-ryżowej łyżeczką bądź kaszki ryżowej na mleko modyfikowane i karmienia pozbyłam się w dwa dni!! teraz ma 2,5 roku i nadal je kaszki łyżeczką...;) spróbuj, może ci się też tak uda;)
canyon i tak chcę zrobić! nadal chcę karmić piersią przed wyjściem do pracy i po niej... Butla byłaby tylko pod moją nieobecność...ale on nawet tej jednej butli nie chce wypić. Wczoraj przy 5-ciu podchodach wypił razem 30ml i to z wielkim rykiem, krztuszeniem się. Pól dnia był głodny jak diabli, do tego śpiący, bo przez głód nic nie spał..ale butli nie wziął. Wieczorem jak dałam mu cyca to usnął przy nim w 5 minut. Łobuz jeden
Kasiu, a powiedz, ile ma teraz Twoj maluszek?
Czy nie moglabys zaczac z rozszerzaniem diety? Wprowadzic moze jakas kaszek podawana lyzeczka? Obiadek itp.?
Moze to zaakceptuje szybciej niz mleczko. Pod warunkiem oczywiscie, ze ma ukonczone 4 m-ce.
Co do mleczka. @Canyon ma racje... Stopniowo i konsekwentnie.
Moze poprubuj z kupkiem niekapkiem. Sa chyba takie od 3. m-cy (cos mi sie kolacze po glowie, bodajze Avent ma cos takiego).
Czesto jest tak wlasnie, ze dzieci cycowe nie za bardzo za butla, a kubki-niekapki akceptuja. Albo z lyzeczki mleczko podawaj... poprobuj wszystkiego.
