Szlafrok do szpitala boszka89 |
2017-05-08 13:30
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Zastanawiam się, czy jest sens brać do szpitala szlafrok? Poród w czerwcu, pewnie będzie gorąco. Każda z sal ma oddzielne toaletę, nie trzeba spacerować przez korytarz. Gości nie chcę przyjmować. Raczej brać tak dla przyzwoitości, żeby było się czym zasłonić? Czy nie pakować na darmo?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2017-05-08 13:32:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
I czy Wy mialyscie ze sobą, czy przydał się?
(2017-05-08 13:43:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
evvka84
Rodzilam w maju. Bylo cieplo. Mialam szlaftok. Zakladalam tylko wtedy gdy wychodzilam z sali.wc i prysznic mielismy na korytarzu. Czasem trzeba do pielegniarek isc. Na sali nie zakladalam.
(2017-05-08 14:04:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
smerfus008
Zawsze brałam szlafrok do szpitala nie wazne czy rodziłam w sierpniu czy marcu.
(2017-05-08 14:24:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta
Nie miałam. Zresztą bylam ubrana normalnie w legginsy i koszulkę. Pizame zakładałam tylko do spania po kąpieli.
(2017-05-08 14:39:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25
na sali poporodowej to było tak ciepło, że najchętniej chodziłabym nago :P miałam i mam ten sam wciąż taki cieniutki, ale założyłam tylko jak szłam na salę odwiedzin, bo u nas nie ma odwiedzin na sali, tylko wyznaczone godziny i salę osobną, na którą nie możesz zabrać dziecka tylko pokazujesz przez szybkę, a jak chce porozmawiać to zostawiasz dziecko pielęgniarkom..jednak ja z tego nie korzystałam, bo nie chciałam Stasia zostawiać, także nasze widzenia trwały średnio po 5 minut, bo wpuszczałam męża do nas i po paru minutach zawsze ktoś go wyganiał :P
(2017-05-08 15:12:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marrpearl
W pierwszej ciąży miałam szlafrok i wg. Go nie używałam.. Tak samo miałam toalete w sali. Teraz mam termin na lipca i nie biorę..
(2017-05-08 17:49:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania0407
U nas na polozniczym jest tak gorąco, że to masakra niby każda kobieta ma a prawie żadna nie ubiera no chyba że koszula się pobudzi od krwi to może się przydać.
(2017-05-08 21:46:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria89
Ani w pierwszej ani drugiej ciąży nie miałam i w sumie to nie byłby potrzebny
(2017-05-09 13:58:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555
Ja tez myślałam ze nie będę korzystać ale wzięłam kiedy byłam na patologii to szlam na dół to przydał się, kiedy szliśmy do gabinetu na badania tez się przydał żeby się okryć po prostu

Podobne pytania