Twardniejący brzuch... ewmbo |
2012-10-17 18:03
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny, czy twardniejący,napięty brzuch może być powodem do niepokoju? Zauważyłam, że brzuch robi mi się czasem tak twardy,że aż boli i nie mogę wyczuć jak ułożone jest dziecko. Jutro mam wizytę u ginekologa i muszę wypytać go o najważniejsze.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

14

Odpowiedzi

(2012-10-17 19:26:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala
To może być nic złego, a może niestety okazać się, że szyjka się skraca. Jeśli twardnieje ci brzuch więcej niż 10 razy na dobę, to niestety nie jest dobrze, owszem są to skurcze przepowiadające, ale jeśli jest ich za dużo i pojawiają się zbyt wcześnie, może doprowadzić to do wcześniejszego porodu. Miałam tak od 28 tygodnia, w 29 tygodniu wylądowałam w szpitalu, dostałam sterydy na rozwój płucek u dziecka w razie przedwczesnego porodu i założono mi pessar, aby szyjka się nie skracała. Poza tym brałam mnóstwo silnych leków podtrzymujących, co 3 godziny przez całą dobę. Miałam zakaz chodzenia, jedynie do toalety mogłam wstać. Udało mi się z wielkim trudem donosić ciążę do 37 tygodnia. Z twardniejącym brzuchem nie ma żartów, jeśli dzieje się to zbyt często, wcale nie musi boleć, mnie nie bolało w ogóle, tylko brzuch twardy się robił. Powiedz o tym koniecznie lekarzowi, niech sprawdzi ci długość szyjki, czy przypadkiem się nie skraca. No i jeśli twardnieje ci brzuch, nie powinnaś się po nim głaskać, głaskanie pobudza macicę do częstszego 'stawiania się'.
(2012-10-17 19:43:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewmbo
To może być nic złego, a może niestety okazać się, że szyjka się skraca. Jeśli twardnieje ci brzuch więcej niż 10 razy na dobę, to niestety nie jest dobrze, owszem są to skurcze przepowiadające, ale jeśli jest ich za dużo i pojawiają się zbyt wcześnie, może doprowadzić to do wcześniejszego porodu. Miałam tak od 28 tygodnia, w 29 tygodniu wylądowałam w szpitalu, dostałam sterydy na rozwój płucek u dziecka w razie przedwczesnego porodu i założono mi pessar, aby szyjka się nie skracała. Poza tym brałam mnóstwo silnych leków podtrzymujących, co 3 godziny przez całą dobę. Miałam zakaz chodzenia, jedynie do toalety mogłam wstać. Udało mi się z wielkim trudem donosić ciążę do 37 tygodnia. Z twardniejącym brzuchem nie ma żartów, jeśli dzieje się to zbyt często, wcale nie musi boleć, mnie nie bolało w ogóle, tylko brzuch twardy się robił. Powiedz o tym koniecznie lekarzowi, niech sprawdzi ci długość szyjki, czy przypadkiem się nie skraca. No i jeśli twardnieje ci brzuch, nie powinnaś się po nim głaskać, głaskanie pobudza macicę do częstszego 'stawiania się'.
Dobrze,w takim razie jutro porozmawiam o tym z lekarzem. Mam nadzieję,że wszystko bedzie w porządku, jutro dam znać. Wizytę mam na 17. :*
(2012-10-18 09:00:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tina2533
ja też tak mam:)
już pytałam gina i mówił że jeśli nie są częściej niż 10 min nie powodują skracania szyjki więc jest ok w 1 ciąży nie miałam nic takiego teraz codziennie od 2 tyg

Podobne pytania