Nie prawda, mam  z 6 ubranek z Pepco, piorę je non stop i dalej są jak nowe, mam dużo u branek ze Smyka, głównie tam córkę ubieram i niektóre zrobiły się już bardzo brzydkie. Sporo też mam ubranek z Wójcika i ta sama sytuacja, część jest jak nowe, a niektóre zrobiły się jak szmaty już po 3 praniach. Nie ma na to reguły, ja kupując zwracam szczególną uwagę na tkaninę. 

Dziecko tak szybko rośnie, że mi szkoda wydawać kasę na drogie ubranka, za to kupiłam mu karuzelę firmową, nowy wózek, bujaczek z górnej półki, moim zdaniem jest, na co wydawać, zwłaszcza jak się nie przelewa. Ja kupiłam sporo na allegro i w tanim armanim, wyprałam wyprasowałam i dziecko nosi, ma 3 tygodnie a już z części wyrósł.

Z Crocodillo mam jedynie czapki i powiem, że pomimo wielokrotnych prań dalej są jak nowe. Jakoś ich ubranka takie smutne są. 

Nie wiem ktore to pytanie:) natomaist mam ciuszki z pepco i narazie z nimi wszystko w porzadku mimo ze byly prane wiele razy. ja kupuje sporo ciuszkow w Tesco jestem zadowlona no i niedawno pepco otworzyli niedaleko to tez. z H&M  s aświetne ciuchy  z Reserved . ale Tesco przewaza u nas w szafie:)

Ja w sumie mam praktycznie wszystkie firmowe ubranka więc jako takiego porównania nie mam dlatego zaznaczyłam na tak,ale te kilka sztuk które są"no name" nie widze żeby sie szybciej sperały a piore bardzo bardzo czesto. wydaje mi sie że to zalezy na co sie trafi. Kupiłam ostatnio body w smyku i z jednego rękawa sie sprały jakieś kropeczki a na drugim są hehe.

ale te H&m dostalismy :D

Dostałam od szwagierki trochę ciuszków po jednym dziecku i te niektóre firmowe (nie mówię, że wszystkie) są okropnie powyciągane! Wyglądają na prawdę źle. Te z pepco dobrze się trzymają, dlatego ja też kupiłam nowych dużo z pepco.

U nas króluje Smyk i Wójcik bo tylko te dwa sklepy mam koło siebie, ja kupuję w Smyku, moja babcia i teściowa w Wójciku, a moi rodzice, sklepy dziecięce, smyk i Tesco. My jak jesteśmy w Tesco to też zawsze coś kupimy małej, bo ubranka z Tesco są śliczne i dobre gatunkowo. 

jak dla mnie najlepsze ciuszki w KappAhl, Lindex, Name it, Zara Baby ale na zare to mnie nie stac i od czasu do czasu na cos sie szarpne:P

my kupujemy synowi i firmowe i normalne i nie widze zadnej roznicy miedzy nimi. od rodziny dostal wiele ubranek z pepco i jestem  z nich bardzo zadowolona, jedynie 2 pary spodni dresowych sie brzydkie zrobily juz po paru praniach.