Według jakiej zasady ubierać niemowlaka? kajka23 |
2013-03-19 13:26
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Słyszałam o dwóch szkołach jedna mówi : TAK JAK SIEBIE , druga : O JEDNĄ WARSTWE WIĘCEJ... czy może jeszcze inaczej ??? I czy niemowlak nawet w ciepłe dni musi mieć na główce czapeczke na spacerku? :) Tak siedze i uświadamiam sobie że nic nie wiem o dzieciach ;)

TAGI

11

Odpowiedzi

(2013-03-19 13:30:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe
jedna wartswe grubiej niz siebie no ipamietaj zeby go przykryc jak spi nawet w upal chociaz pieluszka tetrowa bo wiadomo ze jak czlowiek spi to traci najwiecej ciepla.

a czapeczke zakladalam malemu jak byl malutki (urodzil sie w sierpniu) taka bardzo cieniutka bawelniana, chodzi o to zeby mu w uszka nie wialo.
(2013-03-19 13:30:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
słyszałam o obu wersjach, ale ja tzrymam sie takiej, ze sprawdzam czy ma ciepłe stopy i kark. Rączki zawsze moze miec chlodniejsze. Zazwyczaj jednak ubieram tak jak siebie. Wolę ją trochę bardziej zahartować niż przegrzać i żeby mi chorowała
(2013-03-19 13:32:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Czapeczki nie zakladam jesli nie ma wiatru i nigdy nie zakladalam, co do reszty - dziecku lezacemu zawsze jedna warstwe wiecej niz sobie. Dziecku chodzacemu zawsze jedna warstwe mniej ubieraj. Taka jest zasada.
(2013-03-19 13:33:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Ja robię instynktownie, czasmi tak jak siebie a czasami jedną warstwę więcej. U nas od samego początku jest stała temp 21 stopni. Na noc zakładam skarpetki i śpiochy, czapeczka, lub skarpetki półśpiochy, spodenki i czapeczka. Owijam w cieniutki kocyk i przykrywam kołderka do pasa, jak mały sie rogrzeje to ściągam czapeczkę i przykrywam kołdrą do raion. Tak do 3 tyg owijałam na noc 2 cienkimi kocykami i cienką kołderką, po 1 spacerze już inaczej. W zimę do -10 stopni zakładałam śpiochy, kobinezon z ciepłą czapka i wkładałam albo w koc albo w śpiworek. Na tem 0+ to już bez śpiowrka a pod spód tylko cienki kocyk. W lato na ciepłe dni na pewno czapeczkę żeby ochronic od słońca, ale np już same body lub cienkiutko ubranko. NIe można przegrzac gdziecka ani go oziebić.
(2013-03-19 13:33:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kmdm
o jedna warstwe wiecej a co do czapki to mysle ze jak jest bardzo goraco to nie trzeba ale wiadomo ze czyms trzeba wtedy głowke zaslonic przed sloncem
(2013-03-19 13:35:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe
Ja robię instynktownie, czasmi tak jak siebie a czasami jedną warstwę więcej. U nas od samego początku jest stała temp 21 stopni. Na noc zakładam skarpetki i śpiochy, czapeczka, lub skarpetki półśpiochy, spodenki i czapeczka. Owijam w cieniutki kocyk i przykrywam kołderka do pasa, jak mały sie rogrzeje to ściągam czapeczkę i przykrywam kołdrą do raion. Tak do 3 tyg owijałam na noc 2 cienkimi kocykami i cienką kołderką, po 1 spacerze już inaczej. W zimę do -10 stopni zakładałam śpiochy, kobinezon z ciepłą czapka i wkładałam albo w koc albo w śpiworek. Na tem 0+ to już bez śpiowrka a pod spód tylko cienki kocyk. W lato na ciepłe dni na pewno czapeczkę żeby ochronic od słońca, ale np już same body lub cienkiutko ubranko. NIe można przegrzac gdziecka ani go oziebić.
w skarpetkach??? a Tobie wygodnie sie spi w skarpetkach ?? :P moj zawsze z golymi stopkami chyba ze ma pajacyk
(2013-03-19 13:37:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
morelka8624
Mnie położna poradziła żeby ubierać jedną warstwę więcej ale jednocześnie sprawdzać uszy, nosek i kark. Jeśli nosek i uszy są zimne to znaczy, że trzeba jeszcze coś założyć lub dodatkowo okryć, natomiast jeśli ma spocony kark to należy jedną warstwę zdjąć. Nie da się tak jednoznacznie określić, trzeba kontrolować po prostu. A co do czapki to zawsze lepiej założyć bo zawsze może uszy zawiać ,a z kolei latem może się dziecko nabawić udaru słonecznego.
(2013-03-19 13:46:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina1987
Ja słyszałam o zasadzie +1, i tego się trzymam ;)
(2013-03-19 14:51:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089
ja ubieram instynktownie. warto sugerować się ciepłotą karku
(2013-03-19 16:42:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92
Nie słyszałam o wersji żeby było tyle samo warstw ,tylko o wersji +1 lub -1 jak chodzi :P
Ale ja ubieram różnie czego mega nie lubię bo nigdy nie wiem czy mu nie jest za gorąco czy za zimno .

Podobne pytania