Wypróbowane wspomagacze w rzuceniu palenia!!?? kariiisss18 |
2013-02-19 13:46
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam serdecznie. Mam okropny problem, mój chłopak jest wstrętnym nałogowym palaczem! Nie pali przy dziecku, dba o to by po paleniu umyć ręce itp. by Adaś miał jak namniejszy kontakt z tym śmierdzącym dymem, nie mówiąc o tym że na miesiąc wydaje 300 zł i puszcza to z dymem!!;/. Kilka razy próbował rzucić niestety kończyło się ogromną gorączką, drażliwością i w ogole masakra.. Chciałam zapytać czy macie jakieś sprawdzone wspomagacze by pomóc mu rzucić?!

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

12

Odpowiedzi

(2013-02-19 13:50:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987
ja mam kilka lecz palę nadal ! :-) miałam E- papierosa, rzucałam stopniowo, gumy, plastry , tabex nic na mnie nie działa. Tylko silna wola w ciąży rzuciłam, z dniem od kiedy nie karmię znów palę to koszmar i na prawdę ciężki nałóg
(2013-02-19 13:59:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malinowa101
mojej mamie pomógł e-papieros.. nie pali juz 3 miesiace :)
(2013-02-19 14:00:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalasia
Ojj ja też jarałam jak smok, zaszłam w ciąże i rzuciłam.Mam nadzieję,że do świństwa nie wrócę, chociaż łatwo nie będzie. Mój też pali i nie pali. /teraz ma e-papierosa i widzę,ze daje radę. Ale niestety nic nie zastąpi silnej woli.
(2013-02-19 14:02:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elila89
Mój H. tak samo pali jak pociąg :/ próbował także E-papierosa,plastry, gumy, tabletki i walczył tak przez 3 tyg co doprowadzało go do szału był okropnie nieznośny :/ ale i tak nie dał rady i się poddał bo stwierdził że się teraz za bardzo 'stresuje' ale obiecał że do porodu rzuci więc zobaczymy... tak jedynie silna wola i da się z tym wygrać, czasem nie trzeba żadnych plastrów czy gum ja rzuciłam w ten sam dzień jak przyszła mi myśl że mogę być w ciąży...
(2013-02-19 14:12:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
polecam biorezonas. Wyleczyłam się zanim zasżłam w ciążę, a poszłam tam za przykładem znajomych ( więc jest conajmniej kilka osób na które zadziałało ) koszt max do 100 zł więc zwraca się w tydzień :)
(2013-02-19 14:34:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja9128
tabletki tabex czy jakos tak sa dobre i skuteczne i po tym jak rzucisz palenie odrzuca cie do wiekszego spozywania jedzenia wiec nie przytyjesz po tym kilka znajomych wyprobowalo je i skutecznie rzucili palenie :)
(2013-02-19 15:23:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karinio
Po pierwsze to on powinien szczerze chcieć rzucić. Jeśli nie chce to nie rzuci za nic.. wydacie tylko dodatkowe pieniądze na "wspomagacze":P
(2013-02-19 16:14:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia24
Podobno pomagają tabletki Tabex. Reklamują je w tv. Wcześniej były dostępne tylko na receptę.
(2013-02-19 16:50:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paramone
Ja brałam Zyban. Jest na receptę. Jest lekiem z psychotropów. Na początku trzeba palić biorąc go,wybrać sobie dzień na rzucenie palenia i o dziwo nie chce się palić. Trzeba 3 opakowania żeby przyniosło efekty i przede wszystkim Twój chłopak musi chcieć skończyć z paleniem. No i niestety Zyban nie należy do tanich leków.
(2013-02-19 17:02:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tagarela
Mi się udało rzucić dzięki e-papierosowi. Paliłam tylko tego e-papierosa i po jakimś miesiącu zauważyłam, że coraz rzadziej po niego sięgam. W czasie tego miesiąca stopniowo używałam wkładów z coraz niższą zawartością nikotyny. W końcu zeszłam do 0 i z dnia na dzień zapominałam o papierosie. Wszystko trwało jakieś 3-4 miesiące.

Podobne pytania