Zachcianki w ciazy «konto zablokowane» |
2009-07-14 01:51
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny, powiedzcie... czy ciazy towarzyszyly Wam jakies specjalne zachcianki? apetyty? No np. kiszone ogorki itp.

Ja co ciaza to mialam rozne inne dziwne apetyty.
Najdziwniejszy mialam w tej ciazy... apetyt na rolmopsy na gofrach i z bita smietana.

A jak to wygladalo u Was? Tez bylo ciekawie? Czy raczej nic sie nie zmienilo?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

17

Odpowiedzi

(2009-07-14 01:57:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
embi
Ja nie miałam takich zachcianek. Wszystko jem normalnie, odrzuciło mnie tylko swojego czasu od mięsa i rzeczy na occie
(2009-07-14 02:13:35) cytuj

Rozumiem, ze tak ciezko odpowiedziec na pytanie...

Dzieki @embi za odpowiedz... :) 

(2009-07-14 04:38:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izucha1986
ja praktycznie też nie miałam żadnych zachcianek...w sumie to tylko na pomidory...ale szybko mi przeszły...No i lody...ale na nie to chyba prawie każda z nas ma zachcianki:)
(2009-07-14 05:11:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiunia122
jak nie lubilam pomidorow , ryb to zaczelam jesc je bardzo czesto.. Takze moglam przegrysc ogorki kiszone mleczkiem smietankowym w tubce , bardzo smakowala mi kapusta kiszona , ale najlepiej odrazu z beczki . A pod koniec ciazy jadlam litrami lody i truskawki .
(2009-07-14 05:15:53) cytuj

No tak... te lody. Pamietam jak w ciazy z mlodsza corka zajadalam sie codziennie lodami waniliowymi, a ze bylo mi za slodko, to dla rownowagi zagryzalam chipsami.

Teraz z kolei nie mam jakis tam wielkich zachcianek, ale za to jem mnostwo, ale to naprawde mnostwo owocow, w monstrualnych ilosciach: arbuzy, brzoskwinie, winogronka... i... i... i... Aaa... no i pomidory... :))) 

(2009-07-14 05:42:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati9393
Ja miałam praktycznie z 5 tygodni przed porodem zachcianek pełno jad,łam na sniadanie czekolade a puzniej jadłam ogorki malosolne itd. a na samą koncowke to cały czas słodkie bym jadła w nocy wstawalam  do kuchni  i jadłam 2 lub 3 batoniki bo inaczej nie zasnela bym he he;]
(2009-07-19 22:15:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynka84
witam nio ja mialam ochote tylko na rzeczy kwasne typu zupa ogorkowa ogorki kiszone kapusta kiszona i tak mialam do 5 miesiaca natomiast niemieszalam jedzenia jak inne to potrafia normalnie jadlam tylko na kwasne mialam ochote a od 6 miesiaca ciazy zaczelam miec ochote na slodkie i tak jest do dzisiaj wstapilam w 8 miesiac i dalej mam ochote na slodkie niejem za czesto ale tak 3 razy w tygodniu musze zjesc cos slodkiego pozdrawiam:)
(2009-07-19 22:53:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mewka26
Ja mam wielka ochote na sery biale!!! Pomidory i duza ilosc pieprzu, wszystkie moje potrawy musza byc bardzo ostre ;/
(2009-07-19 23:11:53) cytuj
To ja juz nic nie mowie... Ja dzisiaj nabralam ochoty (prosze mi sie tu nie smiac) na... cebule... Laughing Normalnie wlasnie wciagnelam kanapke z duuuza iloscia cebuli, zielonym delikatem i pomidorkami... Pewno jak maz wroci z pracy to bedzie ode mnie uciekal, gdzie pieprz rosnie... od tego mojego smoczego oddechu... Surprised

Podobne pytania