chcialam zdjecie wstaic ale nie umiem... chodzi tez o to ze materac jest nisko i maly nie spadnie i nie zrobi sobie krzywdy

 chcialam to kupic diewczyny mi odrazdzały ze zxły materaz to dla dziecka

bo sa tez takie podwieszane i wiem ze sa nie wygodne dla kregoslupa bo na takim spalam  a tutaj jest na plasko ale ze z takim sie nie spotkalam to nie wiem jak to bedzie...tez mnie martwia te kawalki  poskladane.... dla tego pytam was jak to w praktyce wyglada bo miejsca na takie zwykle lozko niemamy :((

widziałam to na żywo , gówno jakich mało ..... ( szwagierka córce zamówiła i odesłała ;) ) badziew omijaj szerokim łukiem , po rozłozeniu cienkie jak naleśnik ..... dobre jako zabawka albo mini sofka do ogladania tv ale nie do spania ....

Roslina to nie za dobrze....  bede musiala w takim razie pomnmyslec nad czyms innym a moze ktos podpowie co by bylo lepsze ale tez nie za duze? jakas alternatywa...

na poczatku myslalam ze on zostanie w naszym lozku a my sie przeniesiemy do salonu na rogowkez tym ze tam wiecznie ktos przechodzi plata sie i wszystko slychc jedynie w sypialni jest jako taka cisza.. wieczorem...a nie zamierzam znowu do polnocy dziecko lulac jak ktos trzasnie drzwiami :((((

a nie myslalas o małym łóżku ? tylko ze nie składane z barierka z boku ?

http://allegro.pl/lozko-dzieciece-tedi-g-160x80-materac-szuflada-i5269372141.html

lozeczko super.. Pewnie ze myslalam i gdybym mogla...to jasne, z tym ze tak jak pisalam wczesniej w tym pokoju mamy juz bardzo malo miejsca.... i ciezko cokolwiek wygospodarowac bo mamy 2 pokoje...a do tego przydalaby sie dodatkowa komoda bo sie z ciuszkami dla drugiego dziecka nie zmiescimy;)))) ciasnota straszna sie zrobila....i kombinuje jak moge.....

i tak na szerokosc ta sofa jeszcze jako tako by weszla przy dobrym przemeblowaniu .. a tak to mamy duze lozko nasze, lozeczko dla dzidzi, i jakbysmy jeszcze  lozko dla Tymka gdzies wcisneli to niewiem ;))) a juz nie wspomne wlasnie ze niewiem co z dodatkowym miejscem na ciuszki...