do mam z uk ...kolki malutka2021 |
2010-10-29 14:31
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

bylam w srode u lekarza. moja mala ma 5 tygodni i ma bardzo mocne kolki .doktorka zapisala mi COLIEF czy ktoras z Was to stosowala?czy pomoglo??pytam bo jest bardzo drogie za 7ml -11 funtow.mam podawac przed kazdym jedzeniem po 4 kropelki i dzis mi sie juz skonczylo a efektow nie widze poki co

TAGI

dla

  

kolki

  

lekarstaw

  

niemowląt

  

11

Odpowiedzi

(2010-10-29 14:34:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilly
Co do leku to Ci nie pomoge bo mojego Małego póki co kolki omineły.Tylko dlaczego płacisz za leki dla dziecka skoro leki są bezpłatne dla dziecka w UK?Sprawdz to bo powinnaś nic nie płacić!
(2010-10-29 15:00:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetamoc45
Zgadzam sie z llily jesli masz recepte nie musisz placic za leki dziecku do 16 roku zycia. A co do kolek ja probowalam tego leku i nie bylo skutkow. Mojemu malemu nic nie pomagalo, tylko cieple kapiele
(2010-10-29 15:03:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veronika
Hej ja jestem z IRL...stosowalismy Colief na samym poczatku kolek ale nie pomagał...u nas jest bez recepty ;/
Mam Sab Simplex z Niemiec i pomaga...Dobrze dziala tez(ale nie na wszystkie dzieci) Espumisam dla niemowlat i Esputicon...mozesz poprosic zeby ktos ci przyslal z PL
(2010-10-29 15:05:24) cytuj
jeśli miałaś recepte to nie powinnas płacić za lekarstwo !!!
U nas działał infacol .
(2010-10-29 15:07:01) cytuj
możesz kupić jeszcze gripewater ( do dostania w większości supermarketów , bootsie tak samo jak infacol )
(2010-10-29 15:43:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eda1682
kochana po pierwsze jeśli lekarz przepisał Ci lek to masz go za darmo a po drugie ja stosowałam unfacol i coś tam pomagał. Karmisz piersią??
(2010-10-29 15:52:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eda1682
Masz artykuł na temat kolek:5 sposobów na kolkę

Jest powodem nieprzespanych nocy, rozstrojonych nerwów rodziców i przede wszystkim złego samopoczucia
niemowlecia… Nie jest choroba i mija sama. Jest natomiast bardzo przykra dolegliwoscia, która meczy malca. Na szczescie i na nia sa skuteczne oraz sprawdzone sposoby! Poznaj je.

Jeżeli twoje maleństwo często płacze tak, że trudno ci je uspokoić i gdy do tego energicznie podkurcza nóżki, to prawdopodobnie ma atak kolki. Powiemy ci, jak pomóc dziecku i sobie przetrwać ten trudny dla was wszystkich czas.

1 Dobra dieta
Czasem za złe samopoczucie dziecka karmionego piersią odpowiada twoja „zła” dieta. Malca może boleć brzuszek po zjedzeniu przez ciebie produktów o właściwościach wzdymających (np. fasoli, kapusty) lub smażonych potraw (np. kotletów). Jeśli zaś karmisz malca butelką, odpowiedzialne za kolkę może być np. niewłaściwe mleko modyfikowane. Wtedy warto spróbować podać dziecku dostępne na rynku mieszanki, które pomagają przeciwdziałać kolkom (np. Bebiko Omneo). Czasami bóle brzuszka spowodowane są alergią, np. na laktozę, dlatego warto o dolegliwościach dziecka powiedzieć pediatrze.

2 Spokojne posiłki

Bywa również tak, że maluszek tak łapczywie je, że przy okazji połyka sporo powietrza, które potem zalega mu w jelitach i powoduje ból
brzuszka. Dlatego warto zwrócić uwagę na to, jak niemowlę ssie pierś – czy odpowiednio chwyta brodawkę. Lepiej także przystawiać dziecko częściej, aby nie „dopadało” do twojej piersi bardzo głodne. (Wtedy prawdopodobnie będzie łapczywie jadło i przy okazji połykało powietrze.) Jeśli natomiast maluszek karmiony jest mlekiem z butelki, dobrze zwrócić uwagę na to, czy otwór w smoczku nie jest za duży. Warto także zastanowić się nad kupnem specjalnego smoczka antykolkowego (np. Avent, Canpol). Pamiętaj, aby po każdym posiłku maluszkowi się odbiło. Dzięki temu pozbędzie się z brzuszka pęcherzyków powietrza. Aby to ułatwić, unieś niemowlaka do pionu, np. na swoim ramieniu i ponoś w tej pozycji. Możesz też delikatnie poklepać go po pleckach. Dotyczy to zarówno malca karmionego piersią, jak i tego jedzącego z butelki.

3 Przytulanie i masowanie
Każde cierpiące dziecko najlepiej czuje się w ramionach ukochanej mamy lub taty. Weź więc płaczącego maluszka na ręce – noś go, bujaj, kołysz, przytulaj. Możesz także delikatnie pomasować bolący brzuszek – wykonuj ruchy koniecznie zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara. To ważne, bo w przeciwnym razie możesz tylko przysporzyć dziecku dodatkowych cierpień. Dobrze także zbliżać kolanka dziecka do jego brzuszka (ale bardzo delikatnie!). Wszystkie te czynności staraj się wykonywać spokojnie (choć malec pewnie będzie płakać). Opowiadaj dziecku o tym, co właśnie robisz. Przed masażem brzuszka, posmaruj skórę niemowlaka specjalną oliwką do masażu (np. Mustela) lub po prostu zwykłą oliwką pielęgnacyjną dla niemowląt. Dzięki temu masaż będzie zdecydowanie przyjemniejszy dla dziecka, a tobie łatwiej będzie go wykonywać.

4 Relaksujaca kapiel
Aby przynieść maluszkowi ulgę, można także przygotować mu ciepłą, relaksującą kąpiel. Dodatkowo można także delikatnie polewać brzuszek łagodnym strumieniem wody, np. z prysznica (pamiętaj, aby woda nie była za ciepła i żeby ciśnienie nie było zbyt silne). Taki wodny masaż powinien zrelaksować maluszka i przynieść mu ulgę – przynajmniej na czas kąpieli. (Warto pamiętać, że nie wszystkie dzieci lubią kąpiele, dlatego – nic na siłę!) Niektórym dzieciom pomagają okłady na brzuszek (np. z ciepłej pieluszki, wcześniej uprasowanej – tylko ostrożnie! Sprawdź czy nie jest ona zbyt gorąca). Pamiętaj, bacznie obserwuj malca i szukaj tego, co sprawia mu przyjemność i odpręża.

5 Preparaty
z apteki
Niektórym dzieciom pomaga herbatka z kopru włoskiego, która ułatwia wydostanie się zalegających gazów na zewnątrz. Można także podać niemowlęciu leki
poprawiające ruchy jelit lub zapobiegające powstawaniu wzdęć (np. Infacol, Esputikon) czy też delikatnie uspokajające (np. homeopatyczny Viburcol). Dostępne są one bez recepty
. Wszystkie te środki są w pełni bezpieczne
pod warunkiem, że będziesz stosować je zgodnie z zaleceniami lekarza.
(2010-10-29 17:15:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Oj moja droga jeśli masz dziecko kolkowe to prawda jest taka,że nic nie pomoże tylko załagodzi ale malutka nadal będzie je mieć ale pocieszę cię będzie 3 miesiąc i wszystko minie:)Jeślli karmisz piersią to polecam infacol a jeśli butelką to bobotic.Wszystkie te lekarstwa lecą na tym składzie.Jeśli u was tego nie ma poproś aby z Polski rodzina ci zakupiła je.Przerabiałam kolki i trzeba mieć cierpliwość a dzidzie ucz już teraz spania na brzuszku nawet w nocy.To jej pomoże-sama podczas ruchów masuje sobie brzuszek no i bączki prędzej wyjdą.Powodzenia.
(2010-10-29 17:30:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulinek
Ja moge poradzic domowy sposób na uspokojenie malca u mnie to działa.Chodzi o kołysanie biore synka na srodek koca lapiemy za rogi z mężem i hustamy-kołyszemy wtedy sie uspokaja:)
(2010-10-29 18:59:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Ja nie jestem z UK ale nam pomógł SABSIMPLEX. W piątym tygodniu nasz synek zaczął mieć kolki i to był koszmar. Stękał i jęczał codziennie do 24. Dawałam mu te kropelki tylko raz na dobę wieczorem ale w większej dawce ( 25 kropelek zamiast 15). U nas to była cała procedura: do wieczornego posiłku ok 18tej kropelki, później noszenie i tulenie przez okolo pół godzinki a później długa ciepła kąpiel bo on to uwielbia. Po kąpieli masowałam całe jego ciałko lawendowym kremem a szczególnie brzuszek, zgodnie z ruchem wskazówek zegara, puszczałam relaksującą muzykę przy tym... kładłam go też na brzuszek i masowałam plecki. Jak był już totalnie rozluźniony to brałam go w ramiona i kołysałam do spokojnej muzyki śpiewając mu. Trochę stękał i próbował płakać ale po takiej kąpieli i masażu był zbyt zrelaksowany i po prostu usypiał. Mi pomogło to że byłam z dzieckiem wieczorami zupełnie sama, mogłam zrobić klimat, przygasić światło, mówić do niego czule i spokojnie... nikt nie przełączał telewizora, nie wchodził i nie wychodził.. I taki relaks pomógł. Kolki zniknęły.

Podobne pytania