grzychy i grzeszki "wyrodnych" mamusiek :) milacek |
2010-03-22 23:30
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

kazda mama (bynajmniej wiekszosc) opisuje macierznstwo jako cud. nie zaprzeczam, to wspaniale chwile. i warte wszystkiego.

a co ze zmeczeniem (po nie przespanych nocach)? BRAKIEM CZASU DLA SIEBIE?
czasem po prostu trzeba ponarzekac. MAMA TEŻ CZŁOWIEK:)

Pare slow dla przyszlych mam, albo dla tych ktore czasem czuja,ze nie wszystko jest idealne,bo takie byc nie musi.
tak NA POCIESZENIE.

PARE GRZECHOW TYCH WIEKSZYCH I MNIEJSZYCH....

1. nie chce mi sie prasowac ubranek.
2. czasem wole usypiac mala, zeby miec chiwle dla siebie (chocby na neta).
3. pozwalam sobie zjesc np. troche wiecej czekolady (chociaz wiem ze moze zaszkodzic malej, ale nie potrafie sie oprzec).
a jak jest u was???

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

18

Odpowiedzi

(2010-03-22 23:49:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milacek
grzechy, a nie grzychy... to wynik zmeczenia:)
(2010-03-23 09:04:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anika82

no coz

ja tez popełniam "grzechy"np

wł.bajki na dvd lub daje cos zeby tylko zając zebym choc chwile tez miała czas dla siebie(tez np.na neta lub poczytanie gazet)

ooo z tym prasowaniem to sie zgadzam,nie zawsze mi sie chce i potem sterta ubran i reczników "rosnie"

lub syna "wyganiam"na dwór zeby choc na troche przestał mnie meczyc gadaniem-zwł.o zabawkach

   a chwilami jestem tak zirytowana ze ...uciekam do łazienki przed m,ałą,ona troche płacze,marudzi woła mnie a jak wyjde to znów widzi mnie tuli sie i...uspokaja sie

(2010-03-23 09:15:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bloggingskylark
Grzech numer dwa to ten mój największy :) Zamiast bawić się z młodym, staram się go za wszelką cenę uśpić i mieć trochę spokoju. Grzech numer dwa to olewanie go z rana. Po wstaniu on sobie siedzi na leżaczku, a ja szaleję na necie i jem śniadanie. Pewnie jest tych grzechów więcej, ale mówiąc szczerze już innych nie pamiętam.
(2010-03-23 10:42:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

A ja czasem mam lenia, by wyjsc z malym gdziekolwiek. A wiadomo, najlepiej codziennie. Czasem zwale na pogode, bo mam lenia i sie ludze, ze on na dluzej przysnie, a ja wtedy tez dam po spaniu :) Na szczescie pogoda coraz lepsza i sama zacheca i mniej mnie skreca na mysl o tym calym opatulaniu...

No i maly kary wymierza jak nie pojdzie na spacer, bo wtedy gorzej spi ;)

Drugi grzeszek - czesto korzystam z gotowych dan ( tu mowa o reszcie rodziki), bo niekiedy nie chce mi ie gotowac ;/

A o prasowaniu nie wspominam nawet. najczesciej pietrza sie sterty i zabieram sie dopiero jak w szafach pustoszeje.

(2010-03-23 10:52:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25
jaka spowiedź :D hehe to przyznam się i ja, jeszcze nie mam przy sobie dzidziusia a już mam grzeszek. po 4 nieprzespanych nocach z powodu zatok użyłam otrivin mimo że lekarz kategoorycznie  zabronił... byłam zdesperowana, nie mogłam wogole oddychać. 
(2010-03-23 11:21:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la
ja jeszcze nie urodzilam a juz mam takie grzeszki na koncie jak np. picie coca coli w duzych ilosciach:)
(2010-03-23 11:30:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218
też czasami robię wszystko, żeby mała zasnęła chociaż na małą godzinkę i żebym mogła wtedy iść wziąć kąpiel, zajrzeć tutaj albo po prostu posiedzieć w spokoju :P
(2010-03-23 12:18:29) cytuj
O, to ja muszę być wyjątkowo wyrodną matką, bo ja wcale nie prasuję ubranek! I nie widzę potrzeby żeby to robić, wolę więcej czasu poswięcić dziecku. Jem też czasem niezdrowe potrawy, na szczęście mały juz się do nich przyzwyczaił i niewiele mu szkodzi. Z wychodzeniem na spacer też było ciężko, szczególnie zimą, ale uważam, że spacer zimą to wcale nie taka zdrowa sprawa, ponieważ ludzie palą w piecach i zamiast powietrza dziecko wdycha śmierdzące dymy. Co innego teraz. Co jeszcze nie takiego robię? - na noc wciskam małemu całą butlę mleka z kleikiem, żeby pospał więcej niż 3,4 godziny, co i tak jednak niewiele daje... Ale nie mam poczucia winy z tych powodów. Ciągle mam jednak wrażenie, że za mało poświęcam dziecku czasu, chociaż cały dzień spędzamy razem i reaguję na każdy jego płacz. Wynajduję dziecku różne zabawy, żebym mogła coś zrobić w domu, ale kiedy sama mam się z nim bawić poprostu brakuje mi pomysłów i sił... I to właśnie sprawia ze mam poczucie winy...
(2010-03-23 12:34:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
icaria
no... rano wypiłam kawę i przepaliłam fajką (pierwsza od sierpnia!!!) po czym dręczona olbrzymymi wyrzutami sumienia płukałam sobie usta listerinem przez prawie 3 minuty i dwa razy umyłam zęby (nie wiem po co). i nie wyprasowałam pieluch tetrowych, które wyprałam... a do każdego prania dodaję trochę lenora, bo mi śmierdzą te dziecięce płyny do płukania (przy okazji zrobię na własnym dziecku eksperyment co do jej reakcji na lenor, za co mi wstyd- odpokutuję, jak będę musiała prac jej ciuchy po raz drugi) i wsadziłam sobie do gęby najładniejszy smoczek mojej nienarodzonej córki żeby zobaczyć "jak to jest" i ciamkałam go oglądając MTV, ale myślę, że go wyparzę przed jej narodzinami;) rety:P 
(2010-03-23 12:41:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115
AAAA zapomnialam dodac, nie sterylizuje butelek za kazdym jedzonkiem, robie to albo raz dziennie albo raz na dwa dni i nie sparzam ani nieraz nie oplukuje smoczka za kazdym podaniem, chociaz nieraz gania po lozeczku (po prostu wtykam). Wole to, niz oblizywanie, a jak placze nie onie do kuchni po wode do mycia. Ehhh kurde, ale spoo zaczyna byc tych moich grzechow ;//

Podobne pytania