jestem wsciekla na siostre za to jaki numer wywinela. kaja2014 |
2015-03-25 13:55
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

pol roku temu zostalam mama ja mam 22 lata prawie 23 lata. moja siostra ma teraz 21 lat. moi rodzice teraz cala uwage zwracaja na moja coreczke jest ich oczkiem w glowie bo to pierwsza wnuczka. teraz okazalo sie, ze moja ,,cudowna" siostrzyczka jest w ciazy! zrobila to tylko po to, ze była zazdrosna o moja coreczke bo ONA NIE BYLA W CENTRUM ZAINTERESOWANIA. rodzice zaproponowali jej i temu chlopakowi , ze sfinansuja slub a ONA POWIEDZIALA, ZE Z NIM SLUBU BRAC NIE BEDZIE! no szlag mnie trafil... nie moga jej przetlumaczyc, ze sama dziecka nie wychowa. Chłopak ma prace ( u mojego taty) zarabia dobrze, stoi nowy dom wprost do zamieszkania gdzie mogliby mieszkac a ONA NIE . TO PO JAKIEGO CIORTA ZAWRACAŁA CHŁOPAKOWI TYŁEK? chlopak ma trudna sytuacje rodzinna ale jest naprawde w porzadku wobec niej a ONA od zawsze nim pomiata. traktuje go jak ostatnia sierote. teraz slubu ONa wziac nie chce on oczywiscie nie widzi problemu i jest odpowiedzialny chce wziac slub i wychowywac razem dziecko. SIOSTRA stawia sie rodzicom, robi im problem. w koncu wyjdzie na to, ze beda utrzymywac ja takiego darmozjada i jej dziecko , ktore niczemu nie bedzie winne ze ma taka glupia matke.
dodatkowo siostra nie jada miesa, nie toleruje tluszczow. ogolnie zyje warzywami od 7 lat. teraz ma problem. jest ponoc w drugim miesiacu wymiotuje nic nie je jest slaba lezy w szpitalu pod kroplowka. rodzice tlumacza, ze musi zaczac o siebie dbac jesc mieso , troche masla chociaz dla dziecka a ONA SIE STAWIA. NIE BEDZIE JADLA I JUZ. nawet lekarze nie potrafia jej przetlumaczyc. jestem wsciekla na nia za to, w jakiej sytuacji postawila chlopaka i moich rodzicow.jestem wsciekla za to jak sie zachowuje. widze, ze moi rodzice sa juz u kresu sil a ona dopiero w drugim miesiacu ciazy jest. wykonczy ich niedlugo. nic do niej nie dociera i na dodatek jest przekonana , ze odpuszcza jej slub i ze bedzie miala wszystko podane na tacy.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

24

Odpowiedzi

(2015-03-25 14:34:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaja2014
Meeega nieodpowiedzialna i traktuje swoje nienarodzone dziecko jak zabawke. Ma 21 lat czyli juz troche rozumu powinna miec, z twojego opisu wyglada ze zachowuje sie jak roztrzepane dziecko, a nie przyszla matka i zona. Przepraszam ze tak pisze o twojej siostrze ale sie zbulwersowalam. Moim zdaniem trzeba jej caly czas tlumaczyc nie ma wyjscia. Wiem ze trudno jedt takiej osobie cos przetlumaczyc ale zostawic tak nie mozna , moze w koncu przejrzy na oczy. albo zobaczy jak sie urodzi dzuecko i zobaczy ze sama nie da sobie rady bez rodziciw lub partnera wtedy bedzue placz
ale ja mam dokladnie takie samo zdanie i o niej i o tej sytuacji. ona jest tak egoistyczna ze potrafila oskarzac moich rodzicow na policji ze ja bija bo sie sama z kims pobila i chodzila z pol sina twarza przez kilka dni. powiedziala tak w szkole byl problem z pomoca spoleczna, z policja itd. w koncu przyznala sie w szkole ze klamala .ale od tej pory ja nie traktuje jej jak czlonka rodziny tylko jako wroga. szkoda mi tylko moich rodzicow
To tym bardziej chu.... jej w dup.... jak to mowią , kiedyś się przekona jak życie jest ciężkie .....
tak tylko utrzymywac ja i dziecko beda musieli rodzice bo skad ona dziecko utrzyma jak nie pracuje i nawet MATURY NIE MA a ojcu dziecka kazala spadac?
a to już brocha twoich rodziców , skoro pozwalają na to , a chłopak pewnie bedzie płacil alimenty ....
rodzice nie pozwalaja ale co ma to biedne dziecko cierpiec za to , ze jego matka jest taka egoistka? co nie beda jej karmic? wyrzuca ja z domu w ciazy? i gdzie pojdzie? kto ja utrzyma? co sie stanie z dzieckiem?
(2015-03-25 14:51:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666
Specjalnie zaszła w ciążę? Proszę Cię...
(2015-03-25 14:56:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaja2014
Specjalnie zaszła w ciążę? Proszę Cię...
szkoda ze nie wierzysz ... wszyscy to widza nawet rodzice. rodzice wyslali ja ze ma isc do pracy skoro uczyc sie nie chce ( nawet MATURY NIE CHCIALO JEJ SIE ZROBIC_ NIE CHODZILA DO SZKOLY BO TO WG NIEJ STRATA CZASU) i o patrzcie w ciazy nagle. jest w centrum zainteresowania i dodatkowo rodzice beda musieli ja utrzymywac bo za co dziecko utrzyma? ja jakos skonczylam szkole zaszlam w ciaze wzielam slub z mezem i jestem szczesliwa. jestem teraz na macierzynskim i wychowuje dziecko a ona ? zadnych perspektyw na przyszłość. zostanie stara panna z dzieckiem bez perspektyw i rodzice beda ja utrzymywac i jej dziecko niewiadomo jak dlugo bo sama raczej za swoje zycie sie nie wezmie
(2015-03-25 15:01:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
Specjalnie zaszła w ciążę? Proszę Cię...
szkoda ze nie wierzysz ... wszyscy to widza nawet rodzice. rodzice wyslali ja ze ma isc do pracy skoro uczyc sie nie chce ( nawet MATURY NIE CHCIALO JEJ SIE ZROBIC_ NIE CHODZILA DO SZKOLY BO TO WG NIEJ STRATA CZASU) i o patrzcie w ciazy nagle. jest w centrum zainteresowania i dodatkowo rodzice beda musieli ja utrzymywac bo za co dziecko utrzyma? ja jakos skonczylam szkole zaszlam w ciaze wzielam slub z mezem i jestem szczesliwa. jestem teraz na macierzynskim i wychowuje dziecko a ona ? zadnych perspektyw na przyszłość. zostanie stara panna z dzieckiem bez perspektyw i rodzice beda ja utrzymywac i jej dziecko niewiadomo jak dlugo bo sama raczej za swoje zycie sie nie wezmie
jak ma 21 lat to do starej panny jej daleko jeszcze , pewnie złapie jeszcze jakiegos frajera a rodzice też wiecznie żyć nie będa i jej utrzymywac ... cos tam kiedyś w koncu zrobic bedzie musiała ....
(2015-03-25 16:06:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaja2014
Specjalnie zaszła w ciążę? Proszę Cię...
szkoda ze nie wierzysz ... wszyscy to widza nawet rodzice. rodzice wyslali ja ze ma isc do pracy skoro uczyc sie nie chce ( nawet MATURY NIE CHCIALO JEJ SIE ZROBIC_ NIE CHODZILA DO SZKOLY BO TO WG NIEJ STRATA CZASU) i o patrzcie w ciazy nagle. jest w centrum zainteresowania i dodatkowo rodzice beda musieli ja utrzymywac bo za co dziecko utrzyma? ja jakos skonczylam szkole zaszlam w ciaze wzielam slub z mezem i jestem szczesliwa. jestem teraz na macierzynskim i wychowuje dziecko a ona ? zadnych perspektyw na przyszłość. zostanie stara panna z dzieckiem bez perspektyw i rodzice beda ja utrzymywac i jej dziecko niewiadomo jak dlugo bo sama raczej za swoje zycie sie nie wezmie
jak ma 21 lat to do starej panny jej daleko jeszcze , pewnie złapie jeszcze jakiegos frajera a rodzice też wiecznie żyć nie będa i jej utrzymywac ... cos tam kiedyś w koncu zrobic bedzie musiała ....
kto ja niby bedzie chcial? ona nawet sprzatac nie potrafi. nigdy tego nie robila a jak ja z najmlodsza siostra sprzatalam to potrafila nam specjalnie wejsc np do ganku w butach w ktorych przed momentem latala tpo kaluzach. wyzywala nas od najgorszych jak sprzatalysmy od sluzacych np. zawsze mowila , ze za nia Słuzba w domu sprzata. i nie zartuje. A W JEJ WLASNYM POKOJU BABCIA SPRZATALA albo TEN CHŁopak. nie wie nawet jak sie odkurza.
o obsludze pralki nie wspomne. nie potrafi wlaczyc nawet prania a prasowac? czarna magia. chodzi w pogniecionych rzeczach. mama stwierdzila, ze skoro ona nie pomaga tylko nas tak traktuje to robic kolo niej nie bedzie
(2015-03-25 17:42:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rainbow
No slubu nie musza miec zeby wychowywac razem dziecko , po co slub ktorego ona nie chce ? Bo w ciazy jest ? Moim zdaniem jak tak odstawia i nikt nie ma na nia wplywu to nic i nikt tego nie zmieni . Z tego co piszesz to mieliscie z nia i wczesniej problemy widocznie taki typ albo zmadrzeje albo nie . Ja osobiscie na miejscu rodzicow bym jej powiedziala ze pomoc dostanie itp ale niech sie szykuje na to ze wiecznie tak nie bedzie ze musi sie usamodzielnic . Szczerze to dziwna dziewczyna , specjalnie w ciaze zachodzic zeby uwage na siebie zwrocic ? Glupota .... kiedys zycie nie bedzie dla niej laskawe , doroslej kobiety twoi rodzice do konca zycia chyba nie beda .
(2015-03-25 17:44:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina
No niestety teraz Twoi rodzice będą cierpieć ale w sumie sami sobie ją tak wychowali.Piszesz,że już wcześniej nic nie robiła i była złośliwa a mimo tego nic z tym nie zrobili i nadal ją utrzymywali.Powinni przed ciążą się za nią wziąć.Natomiast facet jest dorosły więc wiedział w co się pcha.Nikt nie zmuszał go by z nią spała.Popieram Roslinę ślub w tym przypadku jest beznadziejnym pomysłem.Ja na miejscu Twoich rodziców postawiłabym jej warunki pomocy a jak by się nie zgadzała,trudno droga wolna,pomogła bym tylko dziecku.
(2015-03-25 17:46:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
biedny maluszek...niestety Twoja siostrajest nie odpowiedzialna bo dziecko to nie zabawka ktoa mozna wyrzucic wkat albo oddac dziadkom na wychowanie. ona dopiero sie otym przekona i bedzie miala nauczke jedcnak szkoda dziecka...teraz juz nic nie zrobicie przeciez. .ona sama musi dorosnac..a Ty sie nia nie przejmuj bo sama podjela ta decyzje....co do slubu to moze dorosnie ..jestem za tym by wziac slub ale jak pozniej maja miec wiecej problemow albo sienie dogadywac to lepiej zeby to narazie odpuscili przynajmniej nie zepsuje chlopakowi zycia... raize czego zawsze moga sobie je ulozyc na nowo...bo niestwety po slubie koscielnym to ciezko sie rozstac w razie problemow a jak Twoja siostra tak podchodzi do tego chlopaka to tym lepiej ze go nie biora. nic na sile daj sie jej przejechac na wlasnych decyzjach musi stacv sie odpowiedzialna....dojdzie to doniej jak urodzi...oby tylko dzieciatko na tym nie ucierpialo. dobrze chpociaz ze ojciec bedzie wporzadku..
(2015-03-25 17:48:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaja2014
Straszna egoistka ta Twoja siostra. A jesli juz teraz nie dba o swoje nienarodzone dziecko, to co bedzie jak przyjdzie na swiat, bo wtedy dopiero bedzie wymagac czasu i poswiecenia. Pusta i nieodpowiedzialna to mało powiedziane. Nie wiem czy komus takiemu mozna "przemowic do rozumu". Moim zdaniem rodzice powinni jej ukrocic pewne sprawy, bo chyba ja za bardzo rozpiescili. Kiedys bedzie zalowac swoich decyzji, niestety na pewne sprawy bedzie juz za pozno.
wlasnie problem polega na tym, ze to nie rodzice ja rozpiescili tylko dziadki z jednej strony i drugiej ( ulubiona wnusia)i ciotki dwie ( siostra taty i szwagierka). One wszystko jej pod nos podawaly, wszedzie ja zabierały itd. dlatego taka sie stała. dokladnie taka jak oni .
(2015-03-25 17:57:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaja2014
biedny maluszek...niestety Twoja siostrajest nie odpowiedzialna bo dziecko to nie zabawka ktoa mozna wyrzucic wkat albo oddac dziadkom na wychowanie. ona dopiero sie otym przekona i bedzie miala nauczke jedcnak szkoda dziecka...teraz juz nic nie zrobicie przeciez. .ona sama musi dorosnac..a Ty sie nia nie przejmuj bo sama podjela ta decyzje....co do slubu to moze dorosnie ..jestem za tym by wziac slub ale jak pozniej maja miec wiecej problemow albo sienie dogadywac to lepiej zeby to narazie odpuscili przynajmniej nie zepsuje chlopakowi zycia... raize czego zawsze moga sobie je ulozyc na nowo...bo niestwety po slubie koscielnym to ciezko sie rozstac w razie problemow a jak Twoja siostra tak podchodzi do tego chlopaka to tym lepiej ze go nie biora. nic na sile daj sie jej przejechac na wlasnych decyzjach musi stacv sie odpowiedzialna....dojdzie to doniej jak urodzi...oby tylko dzieciatko na tym nie ucierpialo. dobrze chpociaz ze ojciec bedzie wporzadku..
rodzice probowali ja ukrucic przed ciaza, zabierali kase, dwoili sie i troili. ja i najmlodsza siostra jakos zawsze potrafilysmy sie dogadac z rodzicami. rodzice nas potrafili wychowac ale to dlatego, ze nie obracalysmy sie w towarzystwie dziadkow i pozostalej rodziny, zawsze wolalysmy byc w obecnosci rodzicow, pomagac im a ona niestety wolala tamtych.
szkoda tylko, ze teraz po pomoc przyjdzie do RODZICOW a nie do DZIADKOW CZY CIOC. wiecznie w domu tata robil im wszystkim awantury ze maja sie w wychowanie dzieci nie wtracac ze maja zajac sie swoim zyciem ale nie sluchali

Podobne pytania