jutro termin... pepe |
2012-08-04 13:44
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

tak mnie straszyli rpzedwczesnym porodem, skrocona szyjka rozwarciem i co? jak przychodzi co do czego to jeszcze przenosze i beda mi porod wywolywac ;( jedna wielka MASAKRA... ostatnie dni sa najgorsze bo nie wiesz kiedy moze sie zaczac, meczysz sie juz cala ta sytuacja i telefonami, smsami "urodzilas juz?" ... maly uparciuch.
Najgorsze sa skurcze - nieregularne :(

jak Wy czulyscie sie chwile przed porodem?? mialyscie jakis nietypowy objaw porodu ?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

21

Odpowiedzi

(2012-08-04 13:55:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
loonah
Ale TU jest PYTANIE... Nawet 2
(2012-08-04 13:57:09) cytuj
Miałam to samo napisać :) Tu jest jasne jak byk napisane pytanie na końcu ;)
(2012-08-04 13:57:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katarzyna90
Ale TU jest PYTANIE... Nawet 2
własnie chciałam to napisac..
(2012-08-04 14:01:12) cytuj
Ale TU jest PYTANIE... Nawet 2
U mnie też było,ale jej też nie pasowało :)
(2012-08-04 14:01:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
loonah
Więc odnośnie tych PYTAŃ...
Pepe, ja nie czułam nic niezwykłego przed porodem. Skurcze nieregularne - tak jak u Ciebie. Rozkręciło się po prostu w odpowiednim momencie :) Wybierz się na jakiś długi spacer i podwój liczbę "bzzzz" ;) A telefon WYŁĄCZ, będziesz miała spokój :)
(2012-08-04 14:04:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
loonah
Ale TU jest PYTANIE... Nawet 2
U mnie też było,ale jej też nie pasowało :)
Nie wnikam co się tam dzieje pomiędzy Wami ;)
(2012-08-04 14:10:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fibi35
ja polecam sposób jaki mi dała położna w klinice , usiąść po turecku i skubać sutki do mocnego postawienia się, rada położnej potwierdzona przez dziewczyny ,które urodziły, przyspiesza poród )
(2012-08-04 14:30:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak
a ja myślałam że już urodziłaś ;D n ie stresuj się zrób generale porządki-o ile już nie zrobiłaś,to będzie może szybciej ja to poleciałabym na obchód po galerii echo ;)albo koronie .
(2012-08-04 14:32:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patipoznan
ja też miałam nie donosić... a przenosiłam :) ale przenosiłam chyba dlatego, że bałam się porodu jak ognia. ale jak już trafiłam do szpitala we wtorek mieli mi wywoływac a w niedziele mnie wzieło - to wiedziałam , że już tego nie odwlecze i wyluzowałam z tym stresem. Samo poszło :) oj wiem jak meczące są te telefony, każdy od rana pisał aa ja aż wściekła chodziłam i chciałam już urodzić , ale się bałam :) a czy miałam jakiś specyficzny objaw ? tak masakrycznie mocną huśtawkę nastroju - sama ze sobą nie mogłam wytrzymać płakałam , że chce do domu mojemu chłopakowi i w tym samym momencie śmiałam się , że nie mogę. byłam tak rozwalona , że aż nie do poznania :)
(2012-08-04 14:44:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe
Ale TU jest PYTANIE... Nawet 2
U mnie też było,ale jej też nie pasowało :)
ja nawet kobieto nie czytam Twoich 'pytan'

Podobne pytania