U mnie zaś było 13 mInut - z tym ze rodziłam siłami natury ;-) MOZOSIA - NIE BĄDŹ PRZERAZONA, MÓC NOSIĆ W BRZUSZKU BLIŻNIĘTA, URODZIĆ JE I PATRZEĆ JAK WSPÓLNIE DORASTAJĄ, I WIDZIEC ICH WSPÓLNĄ WIĘŹ - NIE MA NIC WSPANIALSZEGO DLA MAMY ;-) NIE MARTW SIĘ, BEDZIE DOBRZE !!!
mamy mam kilka pytań
1 w ktorym tc urodziłyście
2 ile wazyły wasze maluchy
3 cc czy sn
4 jak dlugo byłyście w szpitalu
5 czy wystąpiły jakies komplikacje
6 ile wy przytylyscie?
puk puk?
co jest?
żadna bliźniacza mama już tu nie zagląda?
jestem ja - choc tez ostatnio zagladałam i myslałam, ze nikogutko tu nie ma - z 2 strony: wiem ile jest pracy przy bablach ;-)
1-urodziłam w 32tc
2- wiki 1730, piotr 1926
3-siłami natury
4- w szpitalu 3 tygodnie
5-bez komplikacji
6- do 32 tc przytyłam 26 kg - wygladałam jak piłka ;-)
Jak to nie ma:P tu aż forum wrze;) hehe no prawie;)
1. ur w 32 tc
2. Przemek- 1300 Rafałek 1715
3. CC - podziwiam te mamy które bliźniaki rodziły naturalnie.
4. ja- w szpita;u 4 dni dzieci- Przemek 35 dni Rafałek 33 dni
5. u kogo komplikacje? u mnie brak;)
6. do 32 tc przytyłam 10 kg;)
o komplikacje u was i dzieci
hmmm za 10 dni idę potwierdzić liczbę maluchów moim brzuchu
może się okazać że jest tylko jedno i wtedy mimo wcześniejszych obaw byloby mi przykro bo juz sie przyzwyczailam do tej myśli :)
za to ciagle myslę o porodzie itp
czy sądzicie ze mimo wcześniejszej cesarki i operacji (wycięcie jajowodu po ciąży pozamacicznej) mogłabym urodzić je naturalnie czy raczej nie ma sie co łudzić?
ja nauczona zyciem wiem, ze wszystko jest zawsze mozliwe i zaskakujace - nie wiem jak to jest z medycznej strony, ale wnioskuje, ze chciałabys rodzic naturalnie, czego ci zycze ;-) a co mówi twoj lekarz?
odezwij sie po badaniach ;-)
hej uciekam z waszego klubu
jeden pęcherzyk okazał się być pustym ;/
powodzenia z waszymi maluszkami ;*
Ja też tutaj już nie pasuje do tego klubu bo w 12 tyg okazało się ,że tylko jedno maleństwo noszę pod serduchem.Bo drugie się wchłoneło,powodzenia:)
Hej mamusie:) co tu tak cicho?:P jak tam Wasze Szkrabki?
