obrzezanie-jeszcze raz na ten temat derya2124 |
2012-06-22 17:35
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

.wlasnie bije sie z myslami...mam 2 tyg synka..mieszkam w turcji a moj maz byl wychowywany w religii islamu.i wrocilam dzis od lekarza i doktor stwierdzil ze za 2 miesiace mozna podjac sie zabiegowi obrzezania u mojego synka...(ze wzgledow religijnych-gdyby ktos zapytal)sek w tym ze przed porodem bylam na tak ale teraz kiedy patrze na moje dziecko...slysze jego placz...nie wazne czy to przy szczepieniu czy przez kolki...ja placze razem z nim..i nie mialabym sumienia....wiem ze obrzezanie ma plusy a jedynym mınusem jest bol jaki mu sprawia...i boje sie ze bedzie cierpial jescze przez kilka tyg po zabiegu...np kiedy pampers bd go obcieral czy spuchniety siusiak bd go szczypal podczas kapieli...nie moge przestac o tym myslec...mam metlik w glowie.zgodzilabym sie na to gdyby maly mial problem z siusiakiem(tylko ze wzgledow medycznych) bo nie chce za niego podejmowac tej decyzjia z drugiej strony...jesli do 3 lat napetek nie sciagnie sie i problem powstanie to moj synek w wieku 3 lat poddany temu zabiegowi bedzie bardziej cierpial niz teraz...nie wiem co zrobic...

jak narazie do glowy przychodzi mi jedyne rozwiazanie...Nie okaleczac go niepotrzebni..Chce zaczekac na rozwoj wydarzen az podrosnie i wtedy skontrolowac czy bd mial problem z suwaniem napletka czy nie... jesli tak to podejme sie..jesli nie to sam niech zdecyduje jak podrosnie. Czy uwazacie ze dobra decyzje podejmuje?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

14

Odpowiedzi

(2012-06-22 17:41:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doloris
Ja bym w zyciu nie obrzezala syna. Jest to zawsze okaleczenie w jakis sposob. Jak dorosnie bedzie mogl sam podjac decyzje,a religie w tym wypadku odsunelabym na drugi plan. Dziecko najwazniejsze.
(2012-06-22 17:44:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
Wybacz za to co napisze i nie kieruje swojego zdania tylko do ciebie tylko ogolnie to moj poglad na cos takiego!
po pierwsze dlaczego sadzisz i zakladasz ze twoj synek moze miec problem ze stulejka?skoro ponad 90% chlopcow nie ma tego problemu
Ja za zadne skarby,zadna religie nie zgodzilabym sie na obrzezanie,bo ktos cos kiedys wymyslil dziecko ma cierpiec,jak dorosnie i bedzie decydowal jaka przyjmnie wiare bedzie to jego decyzja.Tym bardziej ze ty jestes Polka i domniemam ze katoliczka(nie wiem) dla mnie to paranoja jakas,wymysl bandy kretynow kiedys ..
(2012-06-22 17:55:58) cytuj
Tutaj w stanach obrzezanie jest na porzadku dziennym , nie podaja znieczulenia , ani innych srodkow bo uwazaja ze takie male nie bedzie pamietac.Moj maz jest obrzezany i uwiez mi jak bylam w 1 szej ciazy , zanim dowiedzialam sie co nosze pod sercem mialam mega wojne z mezem ... Bo jak to syn to Jak On moze nie wygladac jak tata ??

po okolo 6 miesiacach gadania , przekonywania zmienil zdanie a uwiez mi nie bylo to latwe ... Mimo ze mam dziewczynke teraz spodziewam sie kolejnego dziecka i jesli jest to chlopczyk to na pewno nie zostanie obrzezany !

Ja uwazam ze jego cialo - jego wybor , bedzie pelnoletni , bedzie wiedzial co robi to sam podejmie decyzje ...

P.s - do uswiadomienia mu ze to wcale nie jest rutynowy zabieg , ze dzieci umieraja ( skutki uboczne , infekcje ) musialam podjac ostateczne srodki i nastawilam przeciw temu i jego matke i ojca (matka stwierdzila ze popelnila blad , a jego ojciec jest nie obrzezany ) :)
(2012-06-22 18:14:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn
Wybacz za to co napisze i nie kieruje swojego zdania tylko do ciebie tylko ogolnie to moj poglad na cos takiego!
po pierwsze dlaczego sadzisz i zakladasz ze twoj synek moze miec problem ze stulejka?skoro ponad 90% chlopcow nie ma tego problemu
Ja za zadne skarby,zadna religie nie zgodzilabym sie na obrzezanie,bo ktos cos kiedys wymyslil dziecko ma cierpiec,jak dorosnie i bedzie decydowal jaka przyjmnie wiare bedzie to jego decyzja.Tym bardziej ze ty jestes Polka i domniemam ze katoliczka(nie wiem) dla mnie to paranoja jakas,wymysl bandy kretynow kiedys ..
popieram :)
(2012-06-22 18:23:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur
moj maz kiedys powiedzial - Kasiu jak bedziemy mieli chlopca to musimy go obrzezac. Zasmialam sie i powiedzialam - Kochanie i wlasnie za to cie kocham, za to orginalne poczucie humou :)
Nasz synek ma 3 lata - siusiak nietkniety bo ja za zadne skarby swiata nie zdecydowalabym sie na to jesli nie byloby medycznych wskazan aczkolwiek nie potepiam bo powody sa rozne, wlacznie z religijnymi.
Dodam ze moj maz nie jest obrzezany i nie wiem skad taki pomysl mu sie w glowie zrodzil.
(2012-06-22 19:39:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nijka
Jedyną rzeczą, która mnie osobiście by do czegoś takiego zmusiło to konieczność medyczna. Sama w życiu nie zadałbym świadomie bólu dla własnego dziecka!!!
(2012-06-22 20:15:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92
jakiś kretyn to wymyślił ;/ biedne dzieciątko ... :(
(2012-06-22 20:46:42 - edytowano 2012-06-22 21:00:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zaklinka170
Każdy robi jak uważa, ale skoro już pytasz nas o zdanie... Wybiegasz w przyszłość że jeśli Twoj syn jak podrośnie to będzie miał stulejkę - po pierwsze nie wiesz czy ją będzie miał po drugie nawet jeśli - to wtedy usunięcie tej stulejki jest dlatego, że trzeba, że taka konieczność. A teraz taką konieczność masz? Nie! Ja nie wybiegałabym w przyszłość , że zrobie to dziecku bo sie boje ze w przyszlosci bedzie mial problemy ze stulejka... totalny bezsens. I skad pomysl ze jak bedzie mial stulejke bedzie cierpial bardziej? Kurcze no nawet jesli bedzie ja mial to trudno, da sie to usunac ale czy potrafilabys zniesc mysl ze okaleczysz swoje dziecko bez zadnego powodu?? Ale widzimy ze sie wahasz i pytasz nas o zdanie wiec moje zdanie jest takie - nie rob tego. Masz calkowita racje - dorosnie to sam podejmie decyzje. Owszem rodzice malego dziecka podejmuja decyzje za to dziecko, ale prosze Cie, no nie w kwestiach okaleczania, bo niech mowi kto co chce - obrzezanie jest okaleczeniem. Może komuś wyda się głupie porównanie ale dla mnie to to samo - DAJ DZIECKU AMPUTOWAĆ RĘKĘ ALBO WYCIĄĆ PŁUCO BO PRZECIEŻ W PRZYSZŁOŚCI MOŻE MIEĆ RAKA TYCH NARZĄDÓW... Finito :)

Podobne pytania