odwiedziny u palaczy co robic ? agulka1910 |
2014-05-12 12:39
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

w nastepny poniedzialek wyjezdzamy do rodziny na 2 tygodnie na szczescie u mojej mamy w domu sie nie pali u tesciow tez nie ale mamy odwiedzic nasze babcie i mojego tate gdzie sie kopci jak smok u nich w domu zawsze jest siekiera w powietrzu boje sie z malym tam jechac ale nie mam innego wyjscia bo to jedyna okazja aby poznali malego mieszkamy 500 km od nich i nie ma mozliwosci sie z nimi spotkac gdzies indziej

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2014-05-12 12:50:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shabby
Może będzie ładna pogoda to zróbcie grilla ?
(2014-05-12 12:54:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agulka1910
Może będzie ładna pogoda to zróbcie grilla ?
a jesli nie bedzie ladnej pogody ?
(2014-05-12 12:54:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewellina
powiedziec zeby wywietrzyli w domu bo to male dziecko
(2014-05-12 12:56:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia87
poproś o pootwieranie okien i zeby nie palili przy małym
(2014-05-12 12:58:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agulka1910
powiedziec zeby wywietrzyli w domu bo to male dziecko
ojciec to zrozumie ale babcia juz widze jak jebnie focha giganta od razu do mamy zadzwoni jaka to ja nie wychowana i ze niby ja uwazam ze u nich smierdzi ale nic innego wyjscia nie ma jak pierdolnie focha to nie pojade i tak jej nie lubie i jesli jade to tylko z obowiazku
(2014-05-12 15:36:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mlodaxmama
ja po prostu mówie wprost, czy by mogli wyjść na zewnątrz/ do kotłowni zapalić, bo nie chce żeby ktoś palił przy Lence, a jak to nie pomaga to po prostu wychodze do innego pokoju albo ubieram Lenke i wychodzimy na dwór i wtedy sami rozumieją co jest. rodziców mojego partnera tak "nauczyłam" że sami wychodzą jak chcą zapalić :P
(2014-05-12 15:45:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
cheyenne
ja po prostu mówie wprost, czy by mogli wyjść na zewnątrz/ do kotłowni zapalić, bo nie chce żeby ktoś palił przy Lence, a jak to nie pomaga to po prostu wychodze do innego pokoju albo ubieram Lenke i wychodzimy na dwór i wtedy sami rozumieją co jest. rodziców mojego partnera tak "nauczyłam" że sami wychodzą jak chcą zapalić :P
Ja mam taka teściową, że gdybym to ja zaczęła z małą wychodzić to by jej było to na rękę i nadal paliła by w domu.... Najlepsze wyjście to właśnie powiedzieć, że mają nie palić przy małym dziecku.
(2014-05-12 19:26:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407
Ja bym tam powiedziała żeby nie palic przy dziecku
(2014-05-12 21:23:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
Skoro to rodzina to bez żadnego ale zadzwoniłabym z prośbą o niepalenie.
Btw - oboje z mężem byliśmy kiedyś palaczami. Nigdy w życiu nie przy gościach, nawet jak był pewien okres kiedy paliliśmy w mieszkaniu. I mało ważne, czy z dziećmi czy też nie.

Podobne pytania