zapalenie piersi :( «konto zablokowane» |
2009-11-12 20:29
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

czesc dziewczyny czy ktoras z was miala zapalenie piersi? Mnie zlapalo wczoraj w nocy, obudzilam sie z wielkim bolem piersi doslownie jak by ktos kamieni tam nakladl :( do tego goraczka 38.3 i objawy jak bym przechodzila ciezka grype, (tzn wszystko mnie boli, glowa peka, bola mnie miesnie stawy i boli mnie nawet brzuch), ale nic rozmasowalam piersi rozgrzalam i dalam malemu zeby sciagnal al,e to byl bol, nastepnie zadzwonilam do HV i powiedzialam o wszystkim ta odrazu zarejstrowala mnie do lekarza, do godziny 17 mialam juz goraczka 41 stopni :(

Lekarz dal mi antybiotyk bire go od wczoraj od 18 co 8 godzin do tego biore paracetamol i caly czas leze co chwile przystawiam Wiktorka do chorej piersi i oczywiscie do zdrowej, ale znacznej poprawy nie widze :(

Czy wy tez tak mialyscie dodam ze polowa mojej piersi jest strasznie blyszczaca i czerwona nie wspominajac o tym jak strasznie boli, PO cesarce mnie tak nie bolalo jak ta piers :(

Nie wiem co robic czy dzwonic znowu HV czy jeszcze poczekac dzien, przed kazdym podaniem dziecku piersi rozgrzewam ja, a po karmieniu okladam lodem i kapusta :(

rany jaki to nie wyobrazalny bol :(:(:(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

13

Odpowiedzi

(2009-11-12 20:31:35) cytuj
dodam ze caly czas dbam o to aby piers byla miekka i nie bylo w niej zadnych guzkow !!
(2009-11-12 20:37:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goyam
oj kochana nie zazdroszczę ja też miałam zapalenie w ciąży z córcią ale u nas obyło się bez antybiotyku tylko położna sciągnęła mi z obu piersi cały pokarm (masakra ból!) i potem się unormowało bo taki nawał miałam ze mała mi nie zdążyła zjadać. Trzymaj sie kochana kapusta podobno działa cuda,
(2009-11-12 21:34:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angana
Ja miałam 3 razy, za każdym razem w tej samej piersi. Ale reagowałam bardzo szybko, jak tylko poczułam objawy jakby mnie brała grypa, brałam paracetamol i przechodziło.
(2009-11-12 21:45:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
figa
ja miałam zapalenie piersi...a wiec u mnie też było takie silne miałam przez 4 dni gorączkę 39-40 stopni pierś zaczęła boleć na 5 dzień poszłam do lekarza-skończyło sie na antybiotyku bo niestety paracetamol nie pomagał-brałam dufaston czy jakoś tak...oprócz tego okłady z kapusty po 3 dniach dopiero gorączka spadła -cały tydzień na gorączce-wiecie jak wyglądałam-jak trup blada chuda i w ogóle nie mogłam stać na nogach-do kibelka siku niósł mnie mój M.  byłam też w poradni laktacyjnej pani stwierdziła że mam to zapalenie od trzymania palca na piersi ..no tak żeby maluszkowi sie lepiej oddychało to przyciskałam piesrś...wydawało mi sie to śmieszne..ale rzeczywiście zostawiłam palca w spokoju i powoli odpuszczało-kazał mi karmić małego z pod pachy i w innych pozycjach niż zwykle..ból niesamowity płakałam i myślałam że umrę  jak by mnie ktoś zyletką ciął po piersi brodawce ..koszmar chciałam przerwać karmienie ale udało sie po 2-3 tyg pierś przestała boleć a ja karmie do dziś...aaa ważne masuj pierś pod prysznicem podobno pomaga..trzymaj sie wiem o czym piszesz i jaki to ból tzrymaj sie
(2009-11-12 21:58:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hancia

witam ja miałam zapalenie piersi przy pierwszym synku przez miesiąc czasu chodziłam z gorącza 39 stopni oczywiscie byłam u lekarza jak tylko poczułam że coś jest nie tak ale antybiotyk dostałam dopiero po trzech tygodniach chodzenia do lekarza az w końcu skończyło się cięciem piersi .

 Ból jaki jest przy zapaleniu piersi nie da się opisać ja miałam bordowa do połowy i nosiłam ją na rękach do przy chodzeniu bardzo bolała. U mnie wszystkie sposoby jakby zawiodły odciągałam pokarm z chorej piersi bo leciała z niej ropa i nie chciałam przystawiać małego do niej najbardziej pomagało mi rozgrzewanie do czerwoności tej piersi i odciąganie a po tym obkładałam zimną pogniecioną kapustą i lodem może gdybym była bardziej wytrwała w tym to by napewno pomogło.

Nie podawaj się ściągaj pokarm rozgrzewaj i obkładaj zimną kapustą  do tego antybiotyk i powinno pomóc . trzymam kciuki

(2009-11-12 22:02:56) cytuj
ojej :( współczuję... mnie czasem tak mocno zakłuje w piersi, więc jak sobie to pomnożę razy 1000 to pewnie i tak nie będzie to, co przezywasz... :(
(2009-11-13 09:52:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hancia

juz ci tłumacze emka jak zapalenie piersi nie jest leczone lub jest tak jak w moim przypadku żle leczone to z tego zastałego pokarmu który nie może spłynąć robi się ropień tak jak było u mnie w ostatniej chwili zmieniłam lekarza który przepisał mi antybiotyk i ten ropień zebrał mi się koło brodawki i nic dalej nie zeszło a ze zapalenie piersi było tak mocne że połowa piersi była bordowa skierował mnie na zabieg przecieli ten ropień pierś się oczyściła i po bólu.

Brzmi strasznie i ciarki przechodza mnie na samo wspomnienie ale cięcie było małe i teraz nawet śladu nie ma. Pozdrawiam

(2009-11-13 10:46:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goyam
o matko hancia współczuję a ten lekarz to ... mało ładne aby pisać ...ania więc nie daj się:)
(2009-11-13 11:23:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monias

Współczuję!!!Przechodziłam to z moim niejadkiem kilka razy (słabo ssał, ja nie do końca ściągnęłam pokarm i zapalenie gotowe-okropności).

Mi pomagała ta kapusta ale trzeba szybko reagować i jeszcze jeden sposób z którego skorzystałam jak było w pewnym momencie bardzo źle ( ale mga byc opory.... - pomoc męża, który ssał z tej chorej piersi- i wypluwał- naprawdę po kilku razach zaczęło przechodzić, ale nie było łatwo...)

Trzymaj się:))

Podobne pytania