Krzyczałyście przy porodzie? ania195 |
2012-05-25 14:12
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

j.w ;)

W czasie np. pierwszej fazy porodu, albo ostatniej? Zdarzyło Wam się krzyknąć? ;)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

32

Odpowiedzi

(2012-05-25 14:12:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi
Nie, wogole nie krzyczalam :) Zaczynalam tylko plesc 3po3 :P
(2012-05-25 14:17:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kola101
ja krzyczałam, że nie chcę już, że boli, a mój mąż na to "to pakuj się, idziemy do domu" zaczęłam się śmiać i już nie czułam tak bólu :)
(2012-05-25 14:19:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162
Kilka razy zdarzyło mi się krzyknąć, więcej przeklinałam pod nosem sobie (rodziłam za granicą więc lekarze i położne nic nie rozumieli) a mąż mnie ciągle uciszał:P
(2012-05-25 14:20:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska
nie, ani razu nie krzyknelam, bo wcale az tak nie bolalo.
Kolejnä rzeczä jest to ze ja mialam od razu skurcze parte takze ich tez za duzo nie mialam :)
(2012-05-25 14:22:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
merigold
miałam mocne bule krzyżowe więc się zdarzyło i to nie raz
(2012-05-25 14:35:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga2012
mnie słyszał cały szpital, ale położna kazała krzyczeć :)
(2012-05-25 14:35:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
Kilka razy zdarzyło mi się krzyknąć, więcej przeklinałam pod nosem sobie (rodziłam za granicą więc lekarze i położne nic nie rozumieli) a mąż mnie ciągle uciszał:P
hehe zdawalo ci sie ze nie rozumieja, przeklenstwa obcojezyczne wszyscy ludzie sa w stanie opanowac w blyskawicznym tempie, mieszkam w szwecji to widzialam jak turki i szwedzi klna po polsku, wiec przypuszczam ze polozne i lekarz poprostu wiedzieli ze bardzo boli:)
(2012-05-25 14:36:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zabaoo
porod mialam wywolywany wiec skurcze mialam po pol h od podania oxy bardzo bolesne,długie i co 3 min.I tak az 9 godzin,wiec krzyczałam sobie,bo mi to pomagało:)jak juz parłam to nie bolało wiec sie uciszyłam:)
(2012-05-25 14:38:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
Przytykałam sobie buzię, żeby nie wrzeszczeć jak opętana, ale opierdzielano mnie, że nie oddycham :/
Też przeklinałam pod nosem i marzyłam, żeby to wszystko się skończyło i w ogóle do domu chciałam :))) I tak ze 12 h...
Aha, nie wiem dlaczego...majaczyłam...Może z niewyspania, zmęczenia, niemocy i bólu.
(2012-05-25 14:43:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
loonah
Ja krzyczałam, że boli jak główka się przeciskała. Szybko się zamknęłam, jak położna powiedziała, że wcale sobie nie pomagam i prę przez ten krzyk słabiej. I rzeczywiście :) Zamknęłam się i zaraz mały był po drugiej stronie ;)

Podobne pytania