Prosze o rade w sprawie zachowania nefretari |
2018-02-28 19:08
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny chodzi o mojego syna,ktory niedlugo skonczy 5 lat. Jego zachowanie, nie za bardzo wiem co mam robic. Otoz syn lubi stawiac na swoim, bardzo czesto mimo proszenia i tlumaczenia jest sprzeciw , histeria albo w ogole nie zwracanie uwagi co sie do niego mowi. Mnie jeszcze poslucha, ale meza to w ogole. W domu jako tako od jakiegos czasu jest poprawa, ale np.bylismy ostatnio w gosciach. Maly zjadl bardzo duzo ciasta, chcialam aby troszke przystopowal to zaczal na mnie krzyczec "niegrzeczna jestes " , pozniej polecial otwierac znajomej szuflady w sypialni probowalam mu delikatnie ppwiedziec,ze to niewypada to nic sobie z tego nie robil , wyciagal rzrczy jak popadnie i jak go odsunelam uderzyl mnie. Zero jakiejkolwiek wspolpracy. Ale to nie koniec, jak sie zbieralismy zaczal wynosic owoce z kuchni i wrzucac do mojej torebki oczywiscie sie na to nie zgodzilam i byla zlosc i krzyki. Skonczylo sie na tym,ze ze zlosci kopnal swoja siostre. Czesto rozmawiamy , probuje mu tlumaczyc , ale nasze wyjscia czesto sie koncza jego niemilym zachowaniem mimo,ze bardzo sie z mezem staramy.
Co mi radzicie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

15

Odpowiedzi

(2018-02-28 20:07:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
seksymama
Moja corka tez za chwile 5 lat tez miala takie wejscia jak jej czegos zakazywalan krzyczala "juz Cie nie kocham" jak szlismy w gosci to sie popisywala :-( dlugo to trwalo z jakies 1,5 roku teraz jest lepiej :-) stara sie byc grzecniejsza,rozmawiamy o emocjach I duzo czasu spedzamy tylko we dwie ( bardzo tego potrzebuje)
(2018-02-28 20:26:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
Moja corka tez za chwile 5 lat tez miala takie wejscia jak jej czegos zakazywalan krzyczala "juz Cie nie kocham" jak szlismy w gosci to sie popisywala :-( dlugo to trwalo z jakies 1,5 roku teraz jest lepiej :-) stara sie byc grzecniejsza,rozmawiamy o emocjach I duzo czasu spedzamy tylko we dwie ( bardzo tego potrzebuje)
Umnie jest podobnie. Ma4.5 roku i zauwazylam ze duzo daje poswiecanie uwagitylko jemu codziennie 30min- godzina. Duzo bliskosci ii spokoju oraz rozmowa o emocjach.
Generalnie mysle ze to taki okres przejdzie tylko duzo tlumaczyc i zachowac spokoj..ja jeszcze uprzedzam w gosci ze materaz taki okres adziecku tlymacze ze niewolno. Nieraz niema latwo ale jest coraz lepiej.
(2018-02-28 20:31:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
U nas w wieku 5-5,5 lat też był nie do zniesienia- to trwało prawie do teraz. W kwietniu kończy 6 i teraz już się poprawiło. Ale nie wpadał nigdy w histerię, u obcych też jest grzeczny- raczej w domu daje popalić i np. w weekend kiedy jesteśmy wszyscy razem.
(2018-02-28 20:58:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
Fajne ksiazki"terapeutyczne"mozna wypozyczyc w bibliotece,do czytania dziecku,pouczaja,daja do myslenia dziecku.Ograniczenie Tv,gier itd do minimum ,one pobudzają dziecko.Wazna jest nasza stanowczosc..nie miziu kiziu ,prosby i przekupstwa tylko glosne i stanowcze stwierdzenie"Nie podoba mi sie to ze na mnie krzyczysz,...ze uderzyles ",konkretne okreslenie co zrobil zle a nie ogolnikowe "nie podoba mi sie twoje zachowanie", konkretne hasla dzialaja np;Przykro mi ze tak o mnie mowisz,nie zgadzam sie na takie zachowanie.

Moj w tym wieku tez wariowal nieziemsko,pociesze cie...to kolejny etap,nie mysl ze to tylko twoje dziecko jest takie wredne
(2018-02-28 21:04:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
Ja pierdziele ucina wypowiedzi...
Konczac tamto chce jeszcze dopisac ze dziecko z"problemami"nie jest zle,poprostu sam ze soba sobie nie radzi,ze swoimi emocjami,czasami warto w tym szale poprostu podejsc i mocno przytulic,porozmawiac o tym co sie wydarzylo jak sie uspokoi.Powiedziec co nam sie nie.podobalo ale tez zapytaj jak on sie czul rycząc lub bijąc,i udowodnic ze to ze krzyczy nie sprawia ze jest mu milo...
(2018-02-28 21:14:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misiaqlek
A jesteś stanowcZa ?
(2018-02-28 21:56:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari
To jest jak z nim tak,ze jak jestem stanowcza to on pozniej tak to odbiera,ze mowi do mnie w ten sam sposob probujac stawiac na swoim, a do siostry robi sie niemily choc staram sie w tej stanowczosci zawsze zachowywac z kultura. Natomiast jak milo mu cos tlumacze w czasie jak jest niegrzeczny to potrafi zameczyc, wymyslac w nieskonczonosc.
Nie gra w zadne gry , a bajki sa ograniczone i to tylko takie gdziw nie ma przemocy odpowiednie dla jego wieku. Gdzies popelniam blad i nie wiem gdzie.
Dodam,ze corka tez ma swoje gorsze dni, ale u niej to przeniega "normalniej"
(2018-02-28 21:58:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
Z moją córcia 5 letnia często jest podobnie. Są dni że jest super, a są dni, że jest nie miła, złośliwa, że robi mi uwagi, że wszystko robi jakby mi chciała zrobić przykrośc. Każde wyjście do restauracji, znajomych jest pełne dla mnie stresu bardziej niż kiedyś. Prowokuje bardzo, odczuwam, że wie że może sobie na więcej pozwolić, i wykorzystuje. To minie. Myślę że to wiek. Musisz być stanowcza, jasno określać granicę. Wiem że trudne to w gościach, ale najlepiej wtedy wziąść dziecko do łazienki na chwilę być sam na sam i konkretnie powiedzieć co ci się nie podoba, że ma się poprawić inaczej w domu będzie kara, a jeśli będzie ładnie się zachowywał może będzie jakaś nagroda? U nas nagroda jest np żelek, ulubiony cukierek lub mam naklejki Zachetki :) wiem po sobie że były sytuację, gdzie musiała Dorotkę wziąść sam na sam i porozmawiać krótko bo przy ludziach to nic sobie nie robi z moich próśb. Trzymaj się i nie martw się. To taki trudny wiek. Mam nadzieję że minie..
(2018-02-28 22:03:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari
I jeszcze dodam,ze jak mu powiedzialam tam u znajomych, ze jesli nie zmieni zachowania to bedziemy musieli wyjsc to mi wykrzuczal,ze to ja mam zmienic zachowanie bo bede musiala wyjsc a nie on.
(2018-02-28 22:17:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
To jest jak z nim tak,ze jak jestem stanowcza to on pozniej tak to odbiera,ze mowi do mnie w ten sam sposob probujac stawiac na swoim, a do siostry robi sie niemily choc staram sie w tej stanowczosci zawsze zachowywac z kultura. Natomiast jak milo mu cos tlumacze w czasie jak jest niegrzeczny to potrafi zameczyc, wymyslac w nieskonczonosc.
Nie gra w zadne gry , a bajki sa ograniczone i to tylko takie gdziw nie ma przemocy odpowiednie dla jego wieku. Gdzies popelniam blad i nie wiem gdzie.
Dodam,ze corka tez ma swoje gorsze dni, ale u niej to przeniega "normalniej"
Wiesz, u mnie jest identycznie. Są dni że syn współpracuje, jest radosny, dociera do niego co mówimy. A są dni że nie mogę nad nim zapanować, pyskuje, skacze, przedrzeźnia. Ostatnio nawet w przedszkolu zdarzaly mu się takie ciężkie zachowania, pisałam o tym w pytaniu na głównej. Widocznie to taki etap.. Chciałabym się sama dowiedzieć dlaczego dziecko tak się zachowuje, nie zaniedbuję go, słucham jego potrzeb. Ale chwilami nie mam głowy jak nad nim zapanować.. rozpisałam się i nie pomogłam, ale może chociaż pocieszę że nie tylko Ty masz ten problem z 5cio latkiem.

Podobne pytania