nazewnictwo malych dzieci:) justysada |
2012-10-26 15:16
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

pamietacie jak wasze mlodsze rodzenstwo lub wasze male dzieci mowily na rozne przedmioty jak nie mogly wymowic jakis slow? lub mialy swoje ulubione nazwnictwo na was? moj brat na helikopter mowil pikoptel:) a na dlugopis dlugo opis. na zegarek gazelek:)

1
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

20

Odpowiedzi

(2012-10-26 15:17:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
moj kuzyn mowił na samochód ACHOCHÓD , na kiełbaske TOMBASKA :)
(2012-10-26 15:18:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
biedroneczka83
na rękawice anice a na szalik leleś ;)
(2012-10-26 15:19:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula
ja zamiast autobus mówiłam jebus
(2012-10-26 15:20:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaniasz
na autostradę astorada a na herbatę sialala.
(2012-10-26 15:20:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lolla
Jedyne co przychodzi mi do głowy to moja kuzynka, która na gruszki w kompocie mówiła "leta" :) Każdy zachodził w głowę o co jej chodzi a ona prawie płakała, że nikt nie chce dać jej leta. W końcu któregoś razu ciocia otworzyła szafkę z wekami a ta rozpromieniona krzyczała LETA! LETA! I tak się dowiedzieliśmy co to jest. A miała wtedy może rok z hakiem :)
(2012-10-26 15:20:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karola1985
Ja podobno, widząc mgłę na dworze mówiłam, że jest gładko:) a moja siostra na biedronkę mówiła bilonka:D a moja córka póki co na większość rzeczy mówi "pffffff" robiąc przy tym bańki ze śliny;)
(2012-10-26 15:21:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lolla
Ach bym zapomniała hit rodziny...jak kuzyn miał okres że wszystkie pierwsze litery zastępował literą "H" i tak oto mój tato z wujka stał się hujkiem :D
(2012-10-26 15:22:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maartuchaa
ja na helikopter mówiłam: hikokoptel :) a mój kolega z podstawówki na autobus: autopatatus! :)
(2012-10-26 15:22:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniska1990
moj na traktor tako a na gumke do mazania bam bom
(2012-10-26 15:22:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lepiorek
ja na szczura mowilam ciul a na mojego wujka krzyska-kiko i tak zostalo do teraz :D

Podobne pytania