Rozszerzanie diety

Dziecka karmionego mlekiem mamy

 

Rozszerzanie diety dziecka wydaje się czymś banalnie prostym – do czasu, aż przyjdzie nam samym zmierzyć się z tym wyzwaniem. W trosce o zdrowie malucha trzeba pamiętać o wielu szczegółach i postępować zgodnie z wytycznymi specjalistów. Dla ułatwienia, my podajemy je „na talerzu”, czerpiąc dane wprost z najnowszych schematów żywienia.

 

0 – 4 miesiąc życia

 

Teoretycznie oczywiste jest, że dziecko do czwartego życia powinno być karmione tylko i wyłącznie mlekiem. W praktyce kwestie wyglądają niestety trochę inaczej – niektórzy rodzice ulegają namowom członków rodziny albo po prostu sami próbują podać maleństwu odrobinę różnych smakołyków „do spróbowania”. W efekcie trzymiesięczne maluchy bywają pacjentami przychodni z powodu podania „malutkiej ilości czekolady” albo innych przysmaków, co skutkuje np. bólami brzuszka albo wysypką. Pamiętaj więc – do czwartego miesiąca życia dziecko może być karmione tylko mlekiem.

 

5 miesiąc życia

 

Dziecko, które ukończyło już piąty miesiąc życia, musi być nadal karmione „na żądanie”. Mleko mamy stanowi bowiem w dalszym ciągu podstawę jego diety.
Ponadto, można już podać malcowi do 180 ml zupy jarzynowej (składającej się z ziemniaków i włoszczyzny) z mięsem, które zostało ugotowane osobno (nie poleca się jeszcze podawania malcowi zupy na wywarze mięsnym). Jeden lub dwa razy w tygodniu mięso można zastąpić rybą – ilość jej mięsa nie powinna przekraczać dwóch łyżeczek jednorazowo. Warto też dodać, że taką zupkę trzeba zagęścić, dodając do niej ½ łyżeczki kaszki pszennej, trzeba też do niej dodać łyżeczkę oliwy z oliwek, dobrego masła albo łyżeczkę oleju niskoerukowego.
Alternatywą dla obiadu jest 100-gramowa porcja kleiku ryżowego z trzema łyżeczkami utartego jabłka i 50 ml soku owocowo – warzywnego. Trzeba jednak oczywiście pamiętać, że w tym przypadku najlepiej jest zaufać profesjonalistom i podać malcowi sok przeznaczony dla jego grupy wiekowej (nie zawiera on cukru).
 
 
6 miesiąc życia
 
Kolejny miesiąc nie przynosi wielkich zmian. Nadal należy karmić maluszka mlekiem (na żądanie), jedynym rozszerzeniem jest fakt, że sok oraz kleik nie są już alternatywą dla zupy, a mogą być podawane tego samego dnia.
 
7 i 8 miesiąc życia
 
Siódmy miesiąc życia to już mała rewolucja. Do standardowej zupki jarzynowej (nadal 180 ml dziennie) dodajemy połowę żółtka – co drugi dzień. Początkowo żółtko musi być gotowane oddzielnie i wkruszane, z czasem można je po prostu dodawać surowe. Trzeba jednak wówczas jeszcze raz zagotować papkę, aby żółtko się ścięło.
 
Ponadto, siedmiomiesięczny maluszek może też otrzymać 150g kaszki albo kleiku ryżowego oraz do 150g przetartych owoców lub soku. 
Taki schemat polecany jest do końca ósmego miesiąca życia dziecka.
 
9 miesiąc życia
 
Gdy malec kończy już dziewiąty miesiąc życia, nadal karmimy go na żądanie, podajemy zupkę warzywną z mięsem (i 2 – 3 razy w tygodniu z rybą), kaszkę oraz owoce lub sok (zgodnie z ilościami z poprzedniego miesiąca) oraz, co jest nowością – możemy podać dziecku chrupki kukurydziane i biszkopty. 
 
10 miesiąc życia
 
Oprócz karmienia mlekiem na żądanie, podajemy malcowi dwudaniowy obiad. Składa się on z 220 ml zupy jarzynowej (bez mięsa) z dodatkiem łyżeczki kaszy glutenowej oraz z jarzyn z gotowanym mięsem (lub rybą 1-2 razy w tygodniu. Porcja ryby może już wynosić 3-4 łyżeczek.) 
Ponadto, dziecko może otrzymać przetarte owoce lub sok – do 150 g (łącznie), kaszki, kleiki glutenowe oraz bezglutenowe, biszkopty, sucharki oraz małe ilości pieczywa. Codziennie podajemy też połowę ugotowanego żółtka.
 
11 – 12 miesiąc życia
 
Ostatnie dwa miesiące okresu niemowlęcego to stopniowy „start” w wiele nowych posiłków. Wyszczególniając, w tych miesiącach możemy podawać dziecku: produkty zbożowe (kaszki i kleiki glutenowe i bezglutenowe) z produktami mlecznymi (np. z mlekiem modyfikowanym) lub twarożkiem (50g), kefirem lub jogurtem (120 – 150 g).
W dalszym ciągu dziecko powinno otrzymywać dwudaniowy obiad (jak w poprzednim miesiącu), 150 g owoców albo soku, 1 – 2 razy dziennie pieczywo, 3 – 4 razy w tygodniu całe jajko, a okazjonalnie – plaster wysokiej jakości wędliny.
W dalszym ciągu należy karmić malca mlekiem na żądanie.
 
Uwaga na pułapki
 
W trosce o zdrowie dziecka warto zwrócić uwagę, że wiele „smakołyków” powinno zostać wprowadzonych do diety dosyć późno – np. odpowiedni czas na chrupki kukurydziane to dopiero dziewiąty miesiąc życia dziecka. Należy też unikać pewnych pułapek żywieniowych. Wielu rodziców podaje niemowlakom jogurciki, które – choć są przeznaczone dla dzieci, powinny być podawane dopiero po trzecim roku życia. Warto upewnić się zatem dokładnie, co podajemy malcowi, zanim z powodu małego zaniedbania zwyczajnie źle się ono poczuje lub wystąpi reakcja alergiczna. 
 
 

40tygodni-pl

Starszy wpis

jak wygląda w przypadku dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym?

Nowszy wpis

Wielka sprawa małego plusa

Komentarze

Brak komentarzy