Ale mi dzisiaj mój synuś dał popalić nad ranem: od 5:00 do 6:30 tak mnie kopał, że spać nie mogłam... co za czort :)
Właśnie napisałam maila do Musteli - zobaczymy kiedy przyślą próbki.
Napiszcie Mamuśki - gdzie jeszcze można się zwrócić o jakieś próbki :)