A jakies apteczne rzeczy kupujecie typu preparat do pępka, gaziki itp?
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1941 - 1950 z 4975.
mumy28-jako cukrowa mama potwierdzam jest dobrze nie masz cukrzycy ciązowej .Po 2 godz norma jest do 140.
Szlafrok mam też bardzo gruby ale w razie czego mąż dowiezie cieńszy.
ewellina-tak widziałam te choinki w Douglas w sobotę a centrum handlowe jeszcze nie było mega świątecznie przystojone...jakoś dziwnie. Ciekawe jak w Almidecor bo oni tez awsze mają boskie choinki mega przepych.
Ja kupiłam podkłady na łóżko choc szpital nie wymaga będą w torbie w razie czego dla mojego konfortu jak by mi nie zdążyli zmienić to sama sobie zmienię
do pępuszka mam Octenisept, karuzelę mam kolorową, no a koniec listopada już wózeczek zamawiamy :)
Dzięki losfin:) Uspokoiłaś mnie :) Co do tych świątecznych ozdób to choć kocham święta Bożego Narodzenia dla mnie również zdecydowanie za wcześnie z tym startują w sklepach i człowiek zwyczajnie może się opatrzyć z tymi świecidełkami, lampkami itp. Ledwo się Wszystkich Świętcyh skończyło a już w sklepach Boże Narodzenie... No cóż począć marketing rządzi się swoimi prawami ...
Aaa do pępuszka również tak jak lollipop Octenisept w sprayu, poleciła mi go koleżanka co stosowała i Pani farmaceutka, zobaczymy czy zda egzamin...
Kurcze dziewczyny właśnie odpowiedziałam na jedno pytanie i jak wiadomo na dole mój paseczek się pojawił a na nim 1miesiąc i 30 dni... Masakra:D Jak to zleciało:) Tzn ja wiem, że nie całe 2 msce mi zostały do terminu z @ ale jak to przeczytałam to jakoś dopiero sobie uświadomiłam, że to już się zbliża wielkimi krokami... Czy Wy też tak macie, że im bliżej tym bardziej się niepokpicie a zarazem doczekać nie możecie Waszych małych istotek, które nosimy pod serduszkami?
dokładnie im bliżej tym większe obawy a zarazem nie mogę sie doczekać maleństwa
tak ja nie mogę się doczekać a z drugiej strony się boję bólu i porodu ;/
właśnie zrobiłam sobie przerwe bo prasowałam ciuszki :) męczące trochę i krzyż mnie już rozbolał i głodna jestem,czekam na kluseczki śląskie
A Ja sie nie boje porodu.. az sama sobie sie dziwie:) ale chyba bardzo pomogla mi wizyta na oddziale polozniczym w ramach zajec szkoly rodzenia, szystko wyjasnione i obejrzane od a-z, a co poznane to juz sie nie ma co bac:)
mam pytanie - moze ktoras bedzie wiedziec - w czym moge wyprac gondole do wozka? tzn chodzi mi o proszek/plyn... bo nie mam zielonego pojecia, zastanawiam sie czy w takim zwyklym plynie delikatnym czy moze w plynie lub proszku do ubranek dzieciecych?
Dioksyneczka mi się wydaje, że najlpiej zrobić wodę z proszkiem dla dziecka albo płynem i deliktanie gąbeczką umyć taką miksturą... Ale ja się nie znam... Pisze tylko jak bym zrobiła bo skoro ubranka, pościel, koce itd pierzemy w tych proszkach to chyba gondolkę również żeby nasze dzieci nie dostały uczulenia...