No pewnie, ze najwazniejsze zeby bylo zdrowe :)

Ale tak czy siak, zawsze marzylam o corci i tak bardzo jej pragne, nawet nie macie pojecia :)  Ale z synka tez sie bede cieszyc. Mam tylko nadzieje, ze bedzie chociaz odrobine spokojniejsze od mojego Oskarka :D

laink89 jak dziś wygram to znaczy, że wróżką jestem ;D
wiesz.. no strzelałam, że będziemy miały to swoje małe szczeąście w tym samym czasie. po takim czasie to sie juz nam należy ;)

nawet jak będą silne mrozy to i tak wtedy nie będziemy myślały o tym :) byle maluszki były zdrowe to najważniejsze :) pozdrawiam

no sie stalo zrobilam paczuszki smoczek i pozytywny test zapakowalam kartke napisalismy jako prezent na imieniny mojej mamy + dzien matki i taty urodziny,z szczescia skakali lzy tez poszly z radosci usciski gratulacje hehe beda dziadkami slowa mojej mamy ''myslalam ze juz sie nigdy nie doczekam'' hehe wspanialy dzien,z takim wsparciem.Jutro powiemy tesciom to bedzie akcja heheh oni tez czekaja jak na zbawienie na wnuki mojega faceta rodzenstwo sie nie kwapi zeby miec dzieci hhehe :)

A nie macie jakichs typowych objawów? Mnie tylko odrzucuiło od kawy..

marchewki føj a zawsze  lubilam :)

ja to sie męczę z alergią, bo coś pyli i kichanie, katar i kaszel.. masakra jakaś..;/

a czy któraś ma może konflikt serologiczny z partnerem luib wie o nim coś więcej? typu czy wpływa on jakoś na ciąże?
Nam sie niestety trafił. Mam najrzadszą grupę krwi.;/

biedroneczka nie martw sie ja tez mam ten konflikt serologiczny ja mam grupe krwi A1rh- a moj partner ma + .podczas ciazy musisz robic badania krwi badaja przeciwciala i wszystko normuja :) niema sie czym martwic ja i moj brat tez jestesmy z konfliktu serologicznego ;) ALE jesli dzidzia ma twoja grupe krwi to niema konflikty tylko jesli twojego partnera :) buziole

wiem, ale może miec także partnera. To pewnie wychodzi dopiero po porodzie. Martwie sie, po poronieniu niby dotsałam zastrzyk na te przeciwciała..