hahaha jestem lepsza, jestem lepsza!!

Putunki   juz sie nie wymiguj wiekiem :P

Mnie tez. Juz nie raz plakalam nad nim i z nim...

Wiek tu nie ma za duzo do gadania. Musze sie pospieszyc z jedzeniem obiadu bo nie zjem w ogole :P

Jak milo :P

Ja mojego poznalam jak sie przeprowadzilam ze slaska do malopolski. Chodzilismy razem do klasy w gimnazjum i od tamtego czasu jest cos 'na rzeczy'

Powiedzieli, że sprawdzą tą partię i oddzwonią, więc zobaczymy co z tego będzie, ale rozmawiając ze mną kobieta się bardzo przejeła 
Ja też nie mam sił, ale to kwestia kondycji po ciąży szybszy chód na spacerze mnie męczy, a już nie wspomne o targaniu wózka na drugie piętro, trzeba go rozebrać na części pierwsze i etapami znosić, wnosić, wkurzające...
 

Dziekuje :) A co dobrego serwujesz Putunki?

wracajak do lezenia na brzuszku to zaskoczyly mnie te godziny, dzis polozylam mala na brzuszku drugi raz w jej zyciu i nie byla zadowolona :) dzis ogolnie ciezki dzien mamy, bo bez spaceru ze wzgledu na pogode i malej chyba tego brakuje. jestem ciekawa co powiedza jak oddzwonia z Dady, myslalam tez o telefonie do nich ale jak wyciagalam do szafki pampy to wywalilam opakowanie i nie podalabym nr partii ani nic. a co do czatowania, to moja siostra poznala swojego meza na czacie :)

powiedzcie mamuski czy jak przechodzilyscie na pampki o rozmiar wyżej to wydawalo wam sie ze te gumki wokól nozek sa za luzne?

dokładnie madelka... chyba za szybko przeszłam z 1 na 2... dziś małej prawie kupa po nodze pociekła ale 1 już były w brzusiu jakieś ciasne i na dupce opięte... te znowu gumki luźne w nóżkach... bądź tu człowieku mądry...