Dziewczyny jak jest u was przez dzień ? zabawa- karmienie - spanie  czy karmienie- zabawa- spanie?

u mnie jest karmienie- zabawa- spanie i chyba dlatego Igor spi tylko godz bo robi sie głodny.. dzis chce mu to zmienic zobaczymy czybedzie dłuzej spal..

U nas 62 ciuszki, chociaz body 56 jeszcze zaloze bo on jest chydy ale dlugi dosc. Pampki 2ki dopiero niedawno zaczelismy, bo mala dupke ma Leonisko. 

Musze sie pochwalic, ze Leon na butli spokojniejszy, baaa, naweet wczoraj moj go uspil, BEZ CYCKA, i spal do 4 prawie. Ja prawie nic nie odciagnelam, Leon mial cycka od 4 i nawet nie czuje, zeby byly jakies pelniejsze, takze decyzja podjeta, przechodzimy na MM. Nie bede zasuszac pokarmu, bo w nocy mi wygodnie, ale mysle, ze sam zaniknie tak czy siak. 

aneczka moze sproboj ten Hipp, on ma naprawde dobre opinie.

anikaa to super ze Ty i Leoś jestescie zadowoleni z butli :) i ciesze sie ze ty sobie odpoczniesz z roli smoczka jak bedzziesz miec twarde piersi to posciagaaj troche rekami, zeby tylko ulge poczuc i obkładaj potłuczonymi liściami kapusty, pomoze

W końcu poległ, bo urzędował ze mną od 6tej, z racji tego, że taka pogoda, a wszystko w domu porobione, polećcie mi jakiś film na popołudnie, tylko nie horror, bo się sama w domu posram ze strachu  
 

anikaa269 a Leon jak po tym hippie?

Biedny Ernest, brzuszek Go cały czas boli, nawet bącurków nie może puścić

luty ja nie doradze z filmami, sama polegam zawsze na moim chlopie. jedyna komedia na ktorej plakałam ze smiechu to : jak sie pozbyc celulitu.  polska ale smiałam jak głupia, a to u mnie rzadkość

dziewczyny powiedzcie jak to u was jest z tym karmieniem i zabawa?

bo w ksiazce od Putunki było własnie karmienie-zabawa-spanie. ale ja musze to zmienic...

aneczka dopiero 1 dzien dostaje hippa, ale dzis, nawet nie wiem kiedy ,zrobil wielka zlociutka kupe, nawet nie zajeknal, lezal w bujaczku i latwo zrobil. Poczekam pare dni i zobacze, musi sie przestawic na Hippa i do tego na MM. A Ernest jak zniosl przejscie z cycka na MM? 

Powiem Wam, ze czuje jakas ulge, ze sie w koncu zdecydowalam. Bede go jeszcze po trochu przystawiac, zeby nie poczul sie jakis odrzucony nagle skoro caly dzien wisial, po malutki dojdziemy do celu. 

karmienie zabawa spanie