O wiele szybciej tyją Dzieci na MM, dlatego ja sataram się nie dawać więcej niż na opakowaniu, a przepajać więcej.... U Nas 5700g w zeszłym tyg, a ważył tylko 2600g, jak się urodził!!! A jak u Leonka ze spaniem, zasypianiem? Ja chyba patent znalazłam, trochę mniej ryku. Od 3 dni się spisuje... Wstaje, przebieram, butla, leżenie, siedzisko, mata, zaczyna marudzić, do łóżeczka. Tam stęka, aż zaczyna popłakiwać, otulam Go tetrą, wsadzam smoka i "bujam" głowę poduszką... Trochę płacze, ale mniej.... Już 3 dzień śpi mi w taki sposób przed południem po 2-3godz Dziś i ja spałam 2 godz w dzień z Nim, bo nie wyrabiam spać codziennie po 5-6 godz i pobudka o 4,30 to dla Mnie za ciężko.... Choć i tak teraz mniej snu mi wystarcza. Przed ciążą to musiałam spać min 10godz dzinnie!!!
