Ja od synka na dzień mamy dostałam sukienkę, mierzyłam w przymierzalni 3 kiecki, wybrałam jedna na chrzest, a mąż zadecydował, że drugą też mam wziąć, że na dzień mamy :) U niego w domu zawsze się obchodziło takie święta. Jak małżonek był w Niemczech, obchodziliśmy 3 rocznicę ślubu oddzielnie. 3 tygodnie wcześniej był w Polsce i już wtedy dał swojej siostrze prezent dla mnie i zadzwonił w dzień rocznicy rano z życzeniami i prezentem, który wręczyła jego siostra. A w tym roku zapomieliśmy oboje :) Za rok 5 rocznica ślubu, więc mam nadzieję, że wtedy już nie zapomnimy. Na pewno ciemieniucha nie swędzi? Bo mój mały też drapie swoją głowę, chociaż u niego żadnych krostek ani czerwonego nie ma. Ma ciemieniuchę i kiedyś mi się przewinęło, że ciemieniucha może oznaczać alergię...
http://mojniemowlak.pl/pielegnacja/ciemieniucha-jak-sobie-z-nia-radzic.html