Luty2013 o łozeczko oczywiscie ;p
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 891 - 900 z 7535.
putunki anemia paskudna sprawa, ja od początku niestety mam z nią problem. Żelazo przyjmuję w zasadzie od 2 miesiąca ciąży, a teraz jeszcze trochę się pogłębiła. Niestety przez nią jest się wyczerpanym, w moim przypadku suche jak siano włosy, skóra bladziusieńka, bez życia, no i chwilowe zawroty głowy.
martyna88 do testu glukozy można parę kropel cytryny wkropić, jest o wiele bardziej przysfajalna w takiej postaci. Ja 2 lata temu piłam to paskudztwo, by wylkuczyć insulinoporność organizmu - za pierwszym razem zwymiotowałam, za drugim razem z cytryną przeszło bez problemu. Teraz podczas ciąży wypiłam bez cytryny, ale myślałam, że będzie powtórka .... na szczęście nie musiałam :)
Cierpliwości pokaże jak będzie wszystko gotowe na tip top ;)
martyna88 miałam mdłości po glukozie, ale udało mi się powstrzymać choć nie odchodziłam od wc w przychodni ;) Cytrynę wkropiłam, ale myślałam, że nie wypiję do końca. Ja mam teraz wizytę w piątek rano, zobaczymy jak moje wyniki i czy szyjka się nie skraca..Boje się tej wizyty ;(
hej mamuski :*
też wcisnęłam cytrynę ale zrobiło mi się tam duszno a żadnego okna i chyba z 40 osób w kolejce do laboratorium. Przypuszczam, że to przeważyło. Trudno, będzie trzeba jeszcze raz zrobić.
luty2013 dopóki nic nie wiesz to się nie denerwuj a przynajmniej posatraj się bo bobasek też odczuwa stres i nerwy. Mam nadzieję że nie masz się czego obawiać i wyniki będą w porządku.Pzdr
Ja jutro mam spotkanie z glukoza. cutrynka i nozyk juz przygotowane :)
ok Luty2013 to czekam z niecierpliwością :D ja mam nadzieje ze jutro mi juz przyjdzie posciel dla Malutkiej :)
Hej nelaa co u Ciebie?
martyna88 no mam nadzieję, że będą same dobre wiadomości.
Współczuje, że musisz tą glukoze jeszcze raz przełknąć.
madelka weź sobie coś do czytania ;) ja siedziałam w przychodni od 8 do 12.
Najgorsze było pobieranie krwi te sińce póżniej, mi trzy razy pobierali ;(
putunki ja też od początku ciąży biorę żelazo, bo miałam wynik 12,2, a od 12,3 była norma, przy czym lekarz stwierdził, że na początku ciąży nie powinny być tak niskie wyniki. Pamiętaj, że wchłanianie żelaza ułatwia: witamina C, soki owocowe, obecność mięsa w posiłku, a utrudnia: kawa, herbata, napoje typu cola, mleko, produkty bogate w błonnik. Ja mam problemy z zaparciami, do tego luteina, która zawiera hormon również tak wpływający na prganizm, więc walczę ze sobą. Jadłam otręby owsiane, ale w odstępie co najmniej 2godz od brania żelaza. Generalnie, niedawno byłam w szpitalu, stosuje się do tych zasad (bardziej z czym nie łączyć żelaza) i wynik się podniósł do 12,9. Martwię się o Agę yummymummy coś długo się nie udziela, muszę do niej napisać!!!!
współczuje badania na glukoze ja strasznie sie czulam mdlilo mnie bardzo slabo mi sie robilo musialam na lezance czekac tak mnie wzielo
putunki nie ma za co :-) Mi lekarz dał taką karteczkę i tam było napisane + produkty bogate w żelazo, ale samym pokarmem moim zdaniem nie zwalczy się anemii... A położna moja parę razy powtarzała, żeby z mlekiem nie łączyć, że często dziewczyny nie wiedzą o tym i branie tabletek mija się z celem...No ja ciągle latam po szpitalach i tak moja wizyta u lekarza się odwleka i nadal nie miałam testu na glukozę! Straszycie, aż się boję tego smaku!