Ja jestem w Angli i tu troszke inen sa szczepionki.
A powiem wam dziewczyny ze ja nadal krawie jeden dzien spokuj

Pozniej krawie nei duzo ale krwaie.

Hej dziewczyny :) 

Ja dlugo nie krwawilam urodzilam 23 sierpnia a juz 12 wrzesnia mialam okres trwal do 16 wrzesnia inny niz przed ciaza nie byl taki mocny . 

A co do Kini to chowa sie dobrze :)

Jest na cycku tylko co 2 tyg w weekendy jak chodze do szkoly zaocznej to moja mama daje jej raz bebiko a raz moje odciagniete bo ona zje bebiko a za chwile znowu chce jesc a przeciez tak czesto modyfikowanego nie moze wiec moja mama podgrzewa jej moje :).

Jest grzeczniutka bardzo silna i coraz czesciej sie usmiecha :)

Co do szczepionek 12 pazdziernika ide na pierwsze szczepienie.. boje sie bo tyle tego sie naczytalam ze mam ogromnego stracha ale boje sie tez nie zaszczepic.

Nad szczepionka skojarzona a refundowana sie jeszcze zastanawiam ale chyba wybiore ta bezplatna.Musze to jeszcze przemyslec na spokojnie.

Kurcze jak ten czas szybko leci.. za szybko ! mala juz ma ponad miesiac a zanim sie obejrze bedzie juz pol roku.. ehh.. 

Pozdrawiam i całuski ;*;) 

Hej mamusie!co do szczepionej to ja też się swego czasu z pierwszym dzieckiem naczytałam i bałam, ale -po szczerej rozmowie z naszą pediatrą- stwierdziąłm że lepiej jest zaszczepić niż nie szczepić. Ja szczepiłam skojarzoną szczepionką, bo podobno jest mniej bólu i jest czystsza, ale to raczej tylko wygoda z ukuciami. Jeśli moge polecić to dobrze jest zaszczepić przeciwko rotawirusom i pneumokokom-te z mojej obserwacji, oprócz ochrony dziecka przed powikłaniami, dodatkowo uodparniają, a już napewno dziecko lżej przechodzi przeziębienia i grypy. przy pierwszym dziecku sczeczepiła prezciw pneumo po pół roku, teraz zaszczepiłam na pierwszym szczep nasza Izę, bo jak jest kontakt u takiego maluszka ze starszymi dziećmi to trzeba się liczyć z częstymi zachorowaniami. Syn jak miał tą szcepionkę to w pierszą noc miał gorączkę 38,6, i był niespokojny a Iza przeszczła to bez żadnych komplikacji. Więc nie ma na to regóły.

 U mnie jak ustało krwawienie po porodowe tak cisza, a już 10 ty tydzień...

Pozdrawiam!