Jestem dziewczyny w dwupaku,cała noc nie spałam,dzwoniłam dzis do lekarza,jeśli do 13-ego nie urodzę będzie cesarka bo ja juz nie daję rady z moim kręgosłupem,mam takie bóle że to jest nie do wytrzymania i te łączą się ze skurczami:(((
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2841 - 2850 z 9671.
ale sie kochana namordujesz, jeszcze troszke i bedzie po wszystkim, maluszek wynagrodzi te wszystkie bole :) trzymam kciuki
Jak usłyszę od jakiejś kobiety że ciąża to najwspanialszy stan ...to ją poprostu wyśmieje :)))
Aj....a ja już myślałam że jesteś po wszystkim .... współczuję ci bólu . Jeszcze troszkę musisz wytrzymać .
deutsch.. a ja juz myslalam.....
widze ze tylko ja tu jestem po terminie eh
Oj Deutsch... doskonale Cię rozumiem, mi kręgosłup wysiada od 25 tygodnia. Od tego momentu co jakiś czas mam kilkudniowe ataki bólu - cały czas leże w łóżku, a o wizytach w wc nie wspomnę... Ale już tydzień Ci został, tak samo jak mnie :) damy radę :*
bo to haslo o najpiekniejszym okresie w zyciu kobiety wymyslil facet!! bankowo!
Deutsch, raczej Cię nie pocieszę, ale... po urodzeniu wcale nie jest lżej dla kręgosłupa. A ja nie narzekałam jakoś specjalnie w ciąży. Miałam kilka gorszych dni, że mnie bolało ale ogólnie bardzo dobrze się czułam. A teraz karmienie, przewijanie, kąpanie...niby mam wszystko dostosowane do wzrostu ale i tak kręgosłup obrywa.
Dziś już nie wytrzymałam i zaczęłam ćwiczyć ale tak tylko trochę wymachów, trochę skłonów itd... Nie jestem fanką ćwiczeń ale już się nie mogę doczekać kiedy będę mogła się tak porządnie porozciągać.
U mnie najgorsze jest to że mam przepukline i dyskopatie kręgosłupa,dlatego teraz tak daje popalic poniewąz jest duże obciążenie :(((( Niestety,cos za cos
Hej dziewczyny:) i jak tam u was ? :)