mój je o 20.00 potem go budzę 23.00 zje i śpi do 6 lub 7.00 potem uśnie lub nie jak go nie nakarmie o 23.00 to wstanie ok 2.00

u nas też ostatni raz między 19-20 a porannie pobudna o 7 , później średnio co 3 godziny. :) byłam z mała  u pediatry wczoraj.. ma jakąs wysypkę, uczulenie nie wiem.. okazało się, że to,, od wody! masakra..myjemy ją teraz w budelkowanej wodzie..nie ma innego wyjscia :( z gładkiej skórki zrobiła się szorstka ..brzydka :( tylko buzia nam się uchowała ładna gładka,, cóz.

Dzięki Dzolanka za podpowiedź. Też poszukam czegoś z ZIAJI. Może to pomoże.

Gossiak, dlaczego myslisz, że to od wody?

Piotruś na szczęście nie ma problemu ze spaniem w łóżeczku. Bałam się,że go przyzwyczaję więc od urodzenia spał w łóżeczku i nie ma z tym problemu. Dostaje mleko po kapaniu ok 19,30 i śpi do rana tylko, że przez sen jest taki niespokojny. Czasami siedzę nad nim i patrzę i mam ochotę go obudzić tak mi go żal. Płacze, rzuca główką albo popiskuje żałośnie;-( Nie rozumiem dlaczego tak się dziej. On jest bardzo pogodny, cały dzień sie bawi i śmieje i zaczyna płakać dopiero jak jest śpiący ale jak kładę go do łóżeczka to trochę popiszczy i bez problemu zasypia. I w ciągu dnia spi spokojnie a przychodzi noc i się zaczyna płacz przez sen. Dzisiaj też;-(

Cześc Dziewczyny troche mnie nie było:) U mnie sie zaczeło z kolkami. Mam mega braki juz w piersiach i mały woli flache no to karmiłam go HIPPem i dostawał kolek takich ze az sie zanosił z płaczu. Na szczęscie 2 razy je miał jednego dnia i 2giego bo zaraz zmieniłam mu mleko na Bebilon ten na kolki i jest cisza:)  No i mamy postepy bo zaczął unosc głowke na brzucholku:) Jestem z nego mega Dumna:) No i gada ciągle a najbardziej to z rana buzia sie nie zamyka. Co do spania to śpi jeszcze z nami po srodku. Juz miesiac temu zaproponowałam męzowi zeby juz go uczyc osobno to stwierdził "Nie, on jest jeszcze za malutki zeby spał sam", kurde a myslałam ze tu ze mna beda problemy ze bede chciala z nim spac a tu prosze mąz tak ma:P No tego bym sie po nim nie spodziewała ze tak bardzo nie chce sie z nim rozstawac.:)

ja się bałam spać z synkiem. Chyba bym oka nie zmrużyła ze strachu,że go przygniotę

Piotruś też jest gaduła;-)

A jak wyglądaja u Was drzemki w ciagu dnia? :)

U nas pierwsza ok 10 rano- wtedy spi ok godziny, później ok 13-14 - jesli zaliczymy spacer to spi od 2 do 3 godzin ( raz zdarzyły sie 4h! :)) jesli bez spaceru do od godzinki do dwóch.

Kapany był zawsze miedzy 20 a 21 ale przez to ze tak mało spi w dzien ( tak mi sie wydaje) to przed 19 juz mu sie oczka zamykaja dlatego kąpie go o 19 i zasypia przy butelce albo zaraz po:)

Julka ma z 3-4 dzrzemki w ciągu dnia o 21 ją kąpiemy ,pobryka troche i zasypia , spi tak do 2-3 wypije mleczko i spi do 6-7 chociaż wczoraj spała do 9:30 :) Jednak jesli mało śpi w ciągu dnia np. 2 razy to strasznie marudna jest na rękacch zle na lezaco zle , nie wiadomo już jak ją zabawiac...Jutro dzwonie żeby na wizyte umówic sie w sprawie tych ''wychodzących ząbków'' Jeżeli to jeszcze nie to , ok . Jeśli jednak to jest to niech mi wypisze jakaś dobra masciówkę na dziąsełka..Teraz lezy owija sie naszą ogromną kołdrą iiiii jak zwykle piąstka w buzi i mniam mniam:) przy okazji musi opowiadac jak jej to smakuje:P:P a jutro planuje kupic jej matę:) na brzuszku jak leży to już kuma o co chodzi z raczkowaniem prawie bo nózkami sie podsunie a rączki zostają w tyle:D komicznie to wygląda bo zaraz denerwuje sie , gdzie są moje rece co mi zrobiłaś mamo!!:P

My dostalismy mate na chrzciny ( rain forest). Pierwszy dzien miał ubaw ale teraz narazie go nie bawi...mysle ze jeszcze z miesiac zanim go całkiem zaciekawi ;) Narazie nie dostrzega jeszcze sam takich szczegółów jak wystajace metki ze słoneczka, lisc który szelesci, lusterko itp :p

moja uwielbia matę. lezy około 1,5h dziennie. 3x 30 minut nie raz dłużej. ja mam matę, dużą, z karuzelą itd, mała naprawdę to uwielbia :)) jak lezy to cała tam fika :D mam nadzieję, ze jej sie nie znudzi.

 u nas 3 drzemki. o 10- 30 minut., później ok. 12 spacer 2-3h, i o 17- 45 minut :) i spać o 21 :P