zaczynam się zastanawiać nad nianią,,ale boję się oddać dziecko obcej babie..

ja dziś dzwoniłam w sprawie żłobka ale nadal nic nie wiem. Główna koordynatorka z Pucka twierdzila, że TAK i, że dyrektor z Chojnic miała do mnie oddzwonić ale jak zadzwoniłam do niej mnie zbyła bo podobno nic nie wie. Niby jutro ma oddzwonić. Się okaże.

no właśnie ja też się boję tego szczepienia właśnie ze wzgledu na jego reakcję;-(

gossiak  to cos nie tak z ta lekarką, moja w listopadzie 2 razy w grudniu raz w styczniiu razy w lutym raz i teraz jest chora czyli od nowego roku juz 4 raz :(  eh

a nas to szczepenie co u natitalki czeka w czerwcu ale zapewne na nie pojdzedzie z tatusiem ze wzdledu na to ze ja mam termun tak wiec nie wiem chyba ze uda nam sie z nia na szczepionke przed porodem

miejmy nadzieje Jaemka,że się uda, ale nie ładnie się zachowują...

niech już przyjdzie wiosna, może te dzieciaki nie będą przynosiły zarazków.. teraz jak wyzdrowieje, po 3 dniach jadę zaczepić chociaż na jedno, na 6w1 i pneumo mam czas najpóźniej do 18msc więc może się uda , hah.

pójdę do innej jak tylko będę mogła,może przepisze.

ale po 3 dniach to chyba troszke za szybko co? odczekaj choc tydzien

już się wcześniej pytałam, po zwykłych lekach 2-3 dni, po antybiotyku dobry tydzień,

aha ooo dobrze wiedziec my zawsze po zwykłych bo jeszce wcale nie brała antybiotyku, i zawsze czekalismy 2 tygodnie od mometu jak wyzdrowaiała

tak mi powiedziała, mam nadzieje ze ma racje....