Mamusia, ja to wszystko wiem ale czasami lubie sobie ponarzekac na niesprawiedliwość natury;-)

Mamusia, ja to wszystko wiem ale czasami lubie sobie ponarzekac na niesprawiedliwość natury;-)
hehe tak jak moja siostra jest szczupła jak patyk je wiecej niz ja i wazy 49 kg a ja co bym nie zjadła a dupa jak szafa
o nie, nie, nie... tylko nie znów o wadze;-)
Wy jesteście dziewczyny w ciąży,to Wam wolno ważyć nadto ;)
mi już nie, dzięki Bogu bateria mi siadła w wadze;)
mój nie jada sztućcami. Czasami daję mu zwykły widelec i potrafi sie nim obsłuzyć ale boję się, że krzywdę sobie nim zrobi a po łyzkę w ogóle nie sięga
dobra temat szeroki koniec :D moja juz nie spi
moj po awarii z sokiem dopiero usnął przed chwila. mam nadzieję, że trochę pospi bo musze kuchnię ogarnąć. Już nie mam wymówki, że lekarz kazał mi leżeć;-) A zamiast ruszyć 4 litery to siedzę na necie;-)
Nelka jak je jogurt czy kaszke, to ciapie tą łyżką...wsadza, wyjmuje, wsadza.. itd. zje widelcem jak jej nabije;) woli łapkami.
muszę się wziąć za naukę jedzenia..szkoda że w żłobku nie uczą.
Moja śpi ;)
heh, tak to jest u mnie tez przydało by sie pozmywac ale mi si enie chce
ja sprzątałam jak wstałyśmy;) od 8 do snu Nelki sprzątałyśmy dzielnie , pomagała mi bo inaczej by się zanudziła;)
wiem Jaemka, mi też się nigdy nie chce, jak siądę przed komputerem D: