ha ha mamuśki ja też mam problem z ciuchami na szczęsci mam taką jedną większą bluzę z polaru i w nią jeszcze wchodzę musze nadrobić bo troche mnie tu nie było co do kocyków też mam 3, jeden bardzo gruby, jeden taki cieniutki polarkowy i średni taki pół na pół. na razie zakupiłam kombinezon takiego misia, ale rozglądam się za takim typowo zimowym mam śpiworek,bo dostałam na prezent więc w razie wielkiego  chłodu Małą będę dodatkowo  wkładać w to na spacerki

Skąd ja to znam... Też wszystko przypomina mi się zaraz po wyjściu z gabinetu :D co do moich ubrań - też się w nic nie mieszczę, poza dwoma sweterkami, muszą mi jakoś starczyć. Najgorzej jest właśnie z kurtką/płaszczem. Mam kilka, ale niestety nie ma szans, żeby któryś z nich zapiąć. Chyba po prostu nie będę wychodzić z domu, bo kupować teraz się nie opłaca...

ja też nie kupuję, szkoda kasy, zresztą dużo już nie zostało ;) 

ha ha u mnie najgorzej, bo wyjść muszę. jutro zaczyna mi się szkoła, tak więc będę  zmuszona wychodzić co weekend na zjazdy czyli jakiś zakupy będę musiałą zrobić

pyzunia - dokładnie mam tak jak Ty co do wizyt i pytan do lekarza:P Co najlepsze , jeszcze sie pyta czy mam do niego jakieś pytania a ja próbuje sobie przypomniec o co miałam zapytac, aż  w końcu pasuje coś odpowiedziedziec i wydukam tylko : NIE :d

Problem ubran - hmm,nie mieszcze sie w zadne cieplejsze ciuchy (swetry,bluzy) nie wiem jak bedzie dalej bo jeszcze chwile mam , coraz zimniej na dworze a ja jak na lato:D Zakupie chyba z jedną bluzę cieplejszą wiekszą i do tego moze jakiś polar XXL :D i wsio, ponieważ co do zakupu kurtek zebym np sie dopięła to nie ma sensu,nawet nie miałabym pózniej co z nią zrobic,komu oddac a wole te pieniądze przeznaczyc na małą jak i pewnie kazda z Was...

Ja się nie dopinam już w niczym biorę od męża ubrania które są jakieś w miarę alternatywne kolorystycznie, żeby dużego wstydu nie było :-):-):-):-):-) kupować szkoda bo na maluszka trzeba kasiorke odkładać.... zostaje jedynie ciuchland, może tam jakieś polowanie trzeba urządzić??? 

Co do paczek z allego, serio zaczynam to przeglądać bo jest dużo fajnych ubrań, tylko trzeba mieć cierpliwość do licytacji :-):-):-)

Wózek kupiony ;D czeka w sklepie teraz az do czasu kiedy urodze :) tylko poki co mam okazje jeszcze zmienic kolor i tak sie zastanawiam...Pośle Wam linka do aukcji na allegro (na allegro jest 100zł droższy niż w sklepie, w którym kupowałam) Wybraliśmy w kolorze 230 (ciemny szary - popielaty) i mysle własnie czy nie lepiej wybrac jaśniejszy? Jak Wy myślicie ? ;p 

http://allegro.pl/wozek-luca-bebetto-4w1-parasol-gratisy-i3538046265.html

Mi podoba się ten niebieski i fioletowy,szary też super

Mi się podoba jeszcze kolor 148 jezeli chodzi o jasniejszy, ale ten który Ty wybrałaś też jest ok :) 

Własnie od poczatku jakos nie chcialam w zadnych kolorach tylko szary albo beżowy. Taki neutralny całkowicie. Zastanawiam sie tylko między tymi dwoma szarymi (kolor 230 i 195)  choc zaklepałam juz ten ciemniejszy...