ja nie czułam gdzieś półtoradnia ruchow i miałam jechać na ipale na szczescie wieczorem było juz ok mysle ze  jak do  rana nic to powinnas jechac albo dzis do wieczora lepiej ale jak bardzo sie stresujesz to odrazu na ip jedz ciezko powiedziec

fruzinka powodzenia na badaniach!

darcias lekarz mi na razie nie mówił o termiie z usg, pewnie jak pojde miedzy 30 a 32 na ostatnie prenatalne to wtedy cos wiecej sie dowiem poki co 16 -04 lub 17 -04 takie mialam podawane daty; 

prumiszka poczekałabym do wieczora, jadłabym, piłabym słodkie i pojechałabym na IP dopiero jesli nic by nie ,,zaskoczyło"

nie miałam takiej sytuacji, ale słyszałam że to zalezy od ulozenia dzidz, jesli łożysko jest na przedniej ścianie może kopać w kręgosłup i podobno te ruchy sa niewyczuwlane przez mamę 

dziewczyny a ogólnie jak się czujecie fizycznie i psychicznie? ja dzisiaj załapałam doła, czuje się nieatrakacyjna, coraz gorzej wyglądam w ciuchach, które mam (ciążowe i nieciążowe), ale najgorsza jest świadomość, że jeszcze się rozrośniemy z malutką;

nie wiem... jakos nie mogę sobie z tym poradzić, wiem, że to przeminie, ale jest mi ciężko zarówno fizycznie jak i na duchu...

do tego jeszcze te kurtki, swetry, szaliki, co powoduje jeszcze bardziej optyczne powiększenie sylwetki:(

i nie chodzi o męża, bo on jest w porządku wobec mnie, okazuje mi czułość, ale ogólnie sama do siebie mam jakiś żal

kajtusia - głowa do góry :) ja jeszcze nigdy nie pomyślałam, że wyglądam nieatrakcyjnie. Cieszę się z każdego cm w brzuszku :) Partner mówi, ze jestem jego 'słoniczką', ale obydwoje śmiejemy się z tego :) Dlatego nie przejmuj się, po porodzie na pewno wszystko wróci do normy kochana ;*

mam juz 107 w brzuchu!  aaaaa moja córcia potrzebuuje starsznie duzo miejsca, może dlatego że duża jest 

dziekuje Ci nieanonimowa za ciepłe slowo, też próbuje sobie tłumaczyc to i owo, ale czasem mam te gorsze dni....ale juz mi lepiej:)

Kajtusia mi się podobne dni zdarzają. Z jednej strony niesamowicie się ciesze, że moje maleństwo rośnie, a z drugiej strony czasami mi jest strasznie trudno. :) lekarz pozwolił mi ćwiczyć od 22 tygodnia, więc teraz jest mi troche lepiej, ale i tak czasami jakoś się dobijam. Mój B wspiera mnie z całego serduszka, jest czuły, super nam się układa, a jednak czasami mnie to dopada ;)

dziewczyny macie problemy z depilacja miejsc intymnych :D bo ja juz mam dosc spory brzuszek i troche mam z tym klopotu.

Kajtusia głowka do gory, jak zobaczysz swoja Alusie :D to powiesz "warto bylo"

hahah Darcias mi też to już dokucza, a co dopiero będzie później :D myślę, że większość z Nas ma już ten problem :)

kajtusia - u mnie przez ostatni tydzień brzuch sporo urósł, a najwięcej przez ostatnie 3 dni ze 105 cm zrobiło się już 110 :D Nawet nie przejmuję się wagą w ciąży, bo wiem że po ciąży zgubię to sadełko :D

darcias - ja dopiero mam taki problem od 2 dni! :D już nie mam sposobu, żeby się porządnie wydepilować :D zawsze robiłam to pod prysznicem siedząc w brodziku, ale ostatnio nic nie widzę przez brzuch i mam problem żeby wstać! :D

no to jestem po wizycie, moja glukoza niestety nie wyszla zadowalajaco i musze isc do szpitala na takie monitorowanie glukozy przez 24h, a juz wszystko bylo dobrze a tu nagle glupi cukier , moj Malutki wazy 1190 g takze jest juz spory :D