A nie wiem. :) Już nie przesadzajmy - ogórki to prawie sama woda. :P

Czytam właśnie na forum, że równie dobrze można zjeść kiszonego czy małosolnego, bo Dukan nie zna polskich realiów i nie wie, że jest taki sobie kiszony czy małosolny bez cukru. :P

I jeszcze czytam, żeby jeść w ilości góra 1-2.

Co dzisiaj jadłyście dukanowiczki? U mnie buła z szynką, placki tuńczykowe i twarożek na słodko. Jak na razie jakoś idzie, chociaż to dopiero 2. dzień. :) Tak sobie pomyślałam, że niedługo Wielkanoc, więc chyba nierozsądnie byłoby robić 2. fazę dłużej, niż 3-4 tygodnie, bo nie ma bata dietować w Święta, do tego potem jadę pewnie do teściów na kilka dni i tam też o diecie nie ma mowy, a chcę chociaż 3 tygodnie być na tej fazie stabilizacyjnej. Bo chyba nigdy mi się nie udało być na niej tyle ile powinnam. :P

Parówkę w cieście jak robisz? :) I jakiej parówki używasz? Bo parówy, to chyba sam tłuszcz?

Kurde, poracha, że remontuje tego bloga. :( Świetne przepisy tam są. :(

A, ten przepis jest dostępny. :) Fajny, jak pójdę do Biedy poszukam parówek light. :P

a ja jadłam bułki z opiekacza z szynką drobiową, placuszki z tunczyka i łososia na parze :)

Do kerfura mam w pizdu daleko. :P To kupię te co Ty. :P